Sylwia choruje na złośliwy nowotwór piersi. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie rudzianki
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Sylwia choruje na złośliwy nowotwór piersi. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie rudzianki

Sylwia była uczennicą I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Rudzie. Młoda kobieta w marcu tego roku dowiedziała się, że ma złośliwy nowotwór piersi. Przyjaciele rudzianki na platformie Zrzutka.pl zorganizowali zbiórkę pieniędzy na zakup leków oraz rehabilitację. Na Facebooku powstała także grupa z licytacjami.

W marcu tego roku Sylwia dowiedziała się, że ma złośliwy nowotwór piersi. Ta diagnoza spadła na nią i jej rodzinę, jak grom z jasnego nieba. Aktualnie Sylwia jest po procedurze zabezpieczania płodności, co pozwoli po wyleczeniu spełnić jej marzenie o założeniu rodziny. W najbliższym czasie młoda rudzianka będzie poddana chemioimmunoterapii-TCH, a następnie przejdzie leczenie operacyjne. Po zakończonym leczeniu czeka ją długotrwała rehabilitacja.

Przyjaciele rudzianki na platformie Zrzutka.pl zorganizowali zbiórkę pieniędzy na zakup leków oraz rehabilitację.

- Nasza koleżanka z pracy Sylwia jest młodą, bardzo życzliwą oraz ciepłą osobą. Chcemy Jej pomóc i zebrać fundusze na niezbędne leczenie po operacji (immunoterapię), rehabilitację, konieczne specjalistyczne badania (nie wszystkie są refundowane), oraz podstawowe potrzeby na kilka miesięcy po operacji. Dziękujemy Wszystkim, którzy się włączą do akcji! - czytamy na stronie zbiórki.

Aby wesprzeć leczenie Sylwii, wystarczy kliknąć TUTAJ. Na Facebooku powstała także grupa, w której prowadzone są licytacje, z których dochód będzie przeznaczony na leczenie kobiety. LINK do grupy Licytacje dla Sylwii

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (7) DODAJ

ewka
Życzę zdrówka... moja mama tez od roku nie pracuje bo dowiedziała się,ze ma raka złośliwego żołądka i zapalenie wątrobya ma dopiero 50 lat, wcześniej pracowała na czarno... od roku nie ma za co żyć, ja jej pomagałam ale miesiąc temu straciłam prace z powodu wirusa. Poszła teraz do MOPSu o drobnà zapomogę bo lekarstwa , zastrzyki kosztujà to nie powiem jak jà potraktowali.Ludzie na prawdę mają coęzko w życiu. Pani Sylwia nie jest jedyna
ewka napisał/a:
elwira
Złośliwa nadzieja bez pokrycia w słowach współczujących ludzi .
elwira napisał/a:
ginter
Życzę dużo zdrowia i pogody ducha. Jesteś młoda, masz silny organizm, będzie dobrze. Myśl pozytywnie.
ginter napisał/a:
mimoza
Gdzi ejest ten wasz bog że młoda dziewczyna musi cierpieć? Niesie swój krzyż? ZabobonyŻyczę Ci cierpliwości, siły i wiele zdrowia
mimoza napisał/a:
eww
Chyba gdzie jest Państwo ?! Że młoda pracująca osoba musi zbierać pieniądze na swoje leczenie :(
eww napisał/a:
halembianka
Dziewczyno NIE PODDAWAJ SIĘ. Zdrówka.
halembianka napisał/a:
gabi
Sylwia badz dzielna. Nie ty pierwsza ani ostatnia. Bedzie dobrze. Trzymamy kciuki. Duzo zdrowka
gabi napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe