Stanowcze NIE dla złych paliw
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Stanowcze NIE dla złych paliw

Zdecydowanie negatywne stanowisko na temat rządowego projektu rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych przesłał na ręce Ministra Energii marszałek Wojciech Saługa.

- Województwo śląskie jest najbardziej zanieczyszczonym regionem w Polsce pod względem jakości powietrza. W styczniu br. wszedł w życie drugi już Program ochrony powietrza obejmujący swym zasięgiem teren całego województwa. Z modelowania jakości powietrza jasno wynika, że jedynie 100-procentowa realizacja wskazanych działań naprawczych przyczyni się do obniżenia przekraczanych notorycznie wartości dopuszczalnych dla pyłów zawieszonych  – czytamy w piśmie adresowanym do ministra Tchórzewskiego.

W opinii marszałka Saługi przygotowany projekt nie spełnia oczekiwań Województwa Śląskiego, gdyż określa parametry poszczególnych sortymentów węgla, które nie przyczynią się do obniżenia niskiej emisji, a wręcz przeciwnie – usankcjonują złą jakość paliw stałych dla sektora bytowo-komunalnego.

Zdaniem marszałka warunkiem skutecznej walki z niska emisją jest wymiana niesprawnych urządzeń oraz całkowite wycofanie z sektora komunalno-bytowego paliw niskiej jakości, czego nie gwarantują zaproponowane przepisy. Ponadto propozycje ministerstwa nie wprowadzają norm jakości paliw, które mogłyby być stosowane w gospodarstwach domowych. 

- Jednym z fundamentalnych warunków obniżenia emisji z sektora komunalno-bytowego, obok wymiany niskosprawnych urządzeń grzewczych, jest całkowite wyeliminowanie mułów i flotokoncentratów, miałów niskiej jakości oraz węgla brunatnego, a takie ograniczenia nie wynikają z przedstawionego projektu – czytamy w piśmie.

Marszałek, argumentując swój sprzeciw wobec zaproponowanych przepisów, powołuje się także na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Komisja Europejska vs Polska, stwierdzający uchybienie przez Polskę zobowiązaniom przewidzianym w przepisach dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy. 

- Z tego wyroku wypływa wniosek o konieczności przeformułowania określonych w programach ochrony powietrza działań zmierzających do skrócenia realizacji programów. Z całą stanowczością podkreślam, że przy tak określonych normach jakości węgla nie uda się osiągnąć dopuszczalnych norm jakości powietrza – pisze marszałek.

W piśmie zwraca się również uwagę na usankcjonowanie wprowadzenia do obrotu i stosowania węgli wysoko zasiarczonych, co zdaniem marszałka spowoduje eskalację problemu i przekroczenia wartości dopuszczalnych dla dwutlenku siarki.

- Zgodnie z roczną oceną jakości powietrza w województwie śląskim za rok 2017 aż na 7 stacjach pomiarowych wystąpiły przekroczenia 24-godzinnych stężeń dopuszczalnych dla SO2, a na jednej z nich – w Żywcu – została przekroczona dopuszczalna częstość przekraczania poziomu dopuszczalnego wynosząca 3 dni w roku. Taka sytuacja wystąpiła w naszym województwie po raz pierwszy, w konsekwencji czego, zgodnie z przepisami, Zarząd Województwa zobligowany jest do opracowania programu ochrony powietrza dla tej substancji – czytamy w piśmie.

Podsumowując – zdaniem marszałka województwa zaproponowane w tym kształcie  rozporządzanie „nie przyczyni się do poprawy jakości powietrza, a wręcz może doprowadzić do zwiększenia stężeń poszczególnych substancji w powietrzu, wpływając na zwiększenie zachorowalności i śmiertelności mieszkańców całej Polski.

Komentarze (11) DODAJ

mieszkanka
O czym w ogóle jest rozmowa? Gdyby ludzie palili węglem nie było by zle. A ludzie nie pała węglem, tylko wszystkim co jest pod ręka! Smieci, plastiki, opony itd. W zime nie zobaczycie normalnego dymy który jest z węgla. Zima zobaczycie czarny lub żółty dym, który smierdzi na kilometr. Problem nie jest z węglem, problem tkwi w ludziach.
mieszkanka napisał/a:
ewa
Droga Mieszkanko, jako znawca podaj jaki jest kolor dymu ze spalanego węgla, bo mieszkam na piecach od ponad 50 lat i nie czuję się ekspertem.Kolor dymu po węglu może mieć zabarwienie od siwego po czarny,ale żółty i lekko pomarańczowy też może być, w zależności od zasiarczenia węgla.Co do śmieci i opon to nikt, kto zakupi piec nie będzie ryzykował utraty gwarancji albo konfliktu z sąsiadami, więc pomyśl nim coś napiszesz. Natomiast jeżeli chodzi o osoby utrzymujące się z opieki, lub 500+ lub ludzi o filozofii , "każdy kradnie ,każdy chce żyć" no cóż tacy byli, są i będą.Pozdrawiam.
ewa napisał/a:
edzio listonosz
Droga pani Ewo ja mam C.O na węgiel i w zimie ledwo dym widać oczywiście pale normalnym węglem a wystarczy spojrzeć na niektóre domki jednorodzinne to kopcą gorzej niż z huty.
edzio listonosz napisał/a:
ewa
Jeżeli mam wymieniać piec co 5 lat to żądam, by właściciele dislów też je wymieniali na nowe co 5 lat,bo trują cały rok.Zimą muszą zagrzać silnik bo ropa gęsta, a latem żeby szybko nie zgęstniała, albo żeby klima chodziła.Stanie pod oknem panisko i smrodzi po zwróceniu uwagi oburzony, że mu ktoś uwagę grzecznie zwróci. Pamiętajcie porządki zaczyna się od Siebie.
ewa napisał/a:
marek
Ile budynków w tym roku zostało podłączonych do sieci ciepłowniczej ?Całe centrom Wirku ,Nowego Bytomia nadal ogrzewane piecami .Zamiast budować ścieżki rowerowe ,rewitalizowac hałdy z pieniędzy miejskich niech wymieniają piece na centralne ogrzewanie
marek napisał/a:
marek
Tylko całkowita likwidacja spalania węgla w instalacjach indywidualnych pomoże nam oddychać czystym powietrzem
marek napisał/a:
ddf
Nojlepi to chajcować czystym luftym ,fiołkami bydzie woniało.
ddf napisał/a:
zielony
W okresie poza grzewczym CO / mniej więcej od 1 maja do 30 września/ wprowadzić bezwzględny zakaz palenia w kopciuchach w celu grzania CWU ! Jest + 30stopni w cieniu ciepła na powietrzu , a tu jeszcze jeden z drugim kopci i truje całą okolicę. Strażnikòw Miejskich oddelegować na popołudniowo wieczorne spacery niech tych trujących barbarzyńcòw wyłapują i lepią kary.
zielony napisał/a:
pracownik sierpniowy
Jeśli ma się zmniejszyć ilość zanieczyszczeń to najlepszą drogą jest podłączenie większości tzw. familoków do sieci ciepłowniczej. Po drugie należy edukować społeczeństwo na temat sposobów spalania, bo jedną rzeczą jest niska jakość węgla, a drugą efektywność spalania. Jak pokazuje większość badań, górne spalanie, nawet w tzw. kopciuchach zmniejsza ilość zanieczyszczeń i pyłów, a po drugie pozwala też na dłuższe spalanie węgla. Jest w tym dużo korzyści, a jakoś mało kto o tym wspomina. Mówi się tylko o wymianie pieców na nowe 5-klasy, które kosztują w granicach 6-10 tys zł. i więcej w zależności od potrzeb i metrażu, a wystarczy zmienić sposób palenia, żeby oddychało nam się trochę lepiej.
pracownik sierpniowy napisał/a:
ludwik
Na familokach sie nigdy niy zgodzom na cyntralne ,wolom chajcować oponami bo to toni wychodzi , a za cyntralne z czego zapłacom jak wionżom koniec z końcym.
ludwik napisał/a:
pracownik sierpniowy
Tutaj nie do końca mogę się z tobą zgodzić. Wbrew powszechnej opinii w familokach nie mieszka tylko patologia, ale też normalni ludzie. Oczywiście, pewnie większy odsetek ludzi nie płacących czynszu znajdzie się w familokach, ale trzeba też mieć na uwadze przyczynę tego stanu rzeczy. W latach 90-tych masowo zasiedlano familoki ludźmi, którzy nie płacili czynszu i byli uporczywi dla społeczeństwa, bo na bloku było w końcu centralne, gaz itp. Skutkiem tego było powstanie tzw. patologicznych enklaw, a skutki tamtych decyzji odczuwamy do dzisiaj. Mieszkanie w familoku jest dla wielu młodych osób atrakcyjne, głównie cenowo, bo za większy metraż jest mniejszy czynsz i cena metra kwadratowego. Wiele osób mieszkających w familokach pewnie chciałoby się podłączyć do sieci ciepłowniczej lub chociaż do gazu, bo ogrzewanie prądem jest abstrakcyjnie drogie, bez odpowiednich inwestycji w mieszkaniu. Mam nadzieję, że władze, nie tylko naszego miasta, zauważą w końcu taką potrzebę. Bo ten problem dotyczy też centrum Katowic, Zabrza, Chorzowa i innych dużych miast.
pracownik sierpniowy napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe