Spory zbiorowe w szkołach województwa śląskiego. Nauczyciele domagają się podwyżek

Zgodnie z zapowiedzią sztabu protestacyjno-strajkowego Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność w Katowicach komisje zakładowe rozpoczęły procedurę wszczynania sporów zbiorowych z dyrektorami szkół.

– To oczywiście wymaga trochę czasu. Poszczególne komisję muszą podjąć odpowiednie uchwały, a następnie przekazać je dyrektorom szkół wraz z listą postulatów. Mamy czas do 15 marca. Taką datę wskazały krajowej władze branżowych struktur Solidarności w oświacie –mówi Lesław Ordon, przewodniczących nauczycielskiej Solidarności w Regionie Śląsko-Dąbrowskim. – Myślę, że już tego dnia będziemy mogli podać, w ilu szkołach i placówkach w naszym regionie wszczęte zostały spory – dodaje.

Zaznacza, że od wszczęcia sporu do ewentualnego strajku jest jeszcze długa droga.

– Najpierw czekają nas mediacje. Jeżeli zakończą się fiaskiem, mamy zielone światło, aby zorganizować referendum strajkowe. Jeśli nauczyciele i inni pracownicy oświaty poprą taką formę protestu, będzie strajk – zapowiada Ordon.

Zgodnie z decyzją sztabu protestacyjno-strajkowego oświatowej "S" z Regionu Śląsko-Dąbrowskiego oraz z Regionu Podbeskidzie i Regionu Częstochowa, jeszcze przed zakończeniem procedury wszczynania sporów zbiorowych, 12 marca przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach odbędzie się manifestacja nauczycieli i pracowników oświaty z całego województwa zrzeszonych w Solidarności.

Najważniejszy postulat związku dotyczy podwyższenia płac zasadniczych wszystkich nauczycieli oraz pracowników oświaty o co najmniej 650 zł brutto od 1 stycznia tego roku oraz o 15 proc. od 1 stycznia 2020 roku. Związek domaga się również wprowadzenia takich zmian do systemu wynagradzania nauczycieli, który sprawiłyby, że poziom płac w oświacie byłby powiązany ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce narodowej.

TOP 5 SILESIA FLESZ: Jak się patynuje buty po śląsku i dlaczego prowadzący ma twarz jak Multipla?

Komentarze (23) DODAJ

Prośba do nauczycieli. Przestańcie nam machać przed nosem zarobkami podstawowymi, pokażcie swoje zeznania podatkowe.

pilna napisał/a:

2019-03-06 o 06:23

0 Odpowiedz

Jestem nauczycielem z ponad 20 letnim stażem i wstydzę się za kolegów i koleżanki z branży .Oczywiście ,że możemy lepiej zarabiać , szanujmy jednak innych .Mam trochę rozeznania , jak to jest z płacami w innych zawodach i naprawdę na ich tle, źle nie wyglądamy. Nie wykonujemy łatwego zawodu ale czy inni mają łatwiej? Wierzcie mi ,że nie .

belfer napisał/a:

2019-03-04 o 17:31

3 Odpowiedz

Z ciebie taki nauczyciel jak ze mnie kosmonauta. Tak na marginesie... Jaki inny zawód wymaga dokształcania się przez całe życie? Oczywiście za własne pieniądze odłożone z nieprzyzwoitej wypłaty... czyli całych 2000! Rząd dba o sprzedawców by mogli spędzać niedziele z rodziną ale nauczyciele spędzają je na wykładach robiąc czwarty albo piąty fakultet... Kogo to obchodzi? Prezydentem albo ministrem można być nie mając żadnego wykształcenia - nauczyciel w szkole podstawowej dziś musi mieć ukończone kilka kierunków studiów! Niektórzy tu piszą - nie podoba się, zmień zawód. Oczywiście, tylko kto wtedy będzie uczył twoje dzieci czy wnuki? Dzieci dziś spędzają więcej czasu w szkole niż w domu, nauczyciel ma pod opieką kilkadziesiąt dzieci, rodzice jedno, dwa, czasem kilka i coraz częściej nie potrafią ich wychować na ludzi. No ale kto by się tym przejmował? Od tego jest szkoła. Ważne, że mają 500+ bo przecież im się należy. No i huzia na Józia bo to przecież takie polskie... Dlaczego jakiś nauczyciel, górnik, lekarz, pielęgniarka ma zarabiać więcej ode mnie?

kieres napisał/a:

2019-03-05 o 00:28

-2 Odpowiedz

Za całe 2000 to chyba jak się jest nauczycielem pół roku. A to i tak za dużo za ilość przepracowanych godzin.

desperat napisał/a:

2019-03-05 o 21:40

Tak na marginesie...Każdy zawód wymaga dokształcania się!!! W żadnej profesji nie można bazować na wiedzy wyniesionej ze szkoły. Dotyczy do każdego: od fryzjera po prawnika. Kto stoi w miejscu ten się cofa! I co istotne - KAŻDY w Polsce zarabia mniej niż jego odpowiednik na zachodzie. Ale nie każdy pracuje około 20 godzin tygodniowo.

bbb napisał/a:

2019-03-05 o 07:06

1 Odpowiedz

Po górnikach to chyba najbardziej roszczeniowa grupa zawodowa. Patrząc na poziom nauczania w naszych szkołach to nie wiem za co ta podwyżka.

selke napisał/a:

2019-03-04 o 08:43

6 Odpowiedz

Rynek pracy czeka

ziutek napisał/a:

2019-03-01 o 13:09

15 Odpowiedz

A Ty rozumiem masz odpowiednie wykształcenie by zastąpić protestujących nauczycieli!?

mieszkaniec-wyborca napisał/a:

2019-03-04 o 06:49

-5 Odpowiedz

Mocno im kibicuje. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze.

tak powinno być napisał/a:

2019-03-01 o 12:51

-14 Odpowiedz

No chyba sobie jaja robią! Z jakiej racji mają znowu dostać podwyżki! to jest kpina...

nie napisał/a:

2019-03-01 o 12:04

16 Odpowiedz

Lepiej dać górnikom, żeby żoncie mogły siedzieć w domku i gotować obiadek. To jest dopiero kpina!

mieszkaniec napisał/a:

2019-03-03 o 11:03

-7 Odpowiedz

O i to jest pomysł brawo . Czekam na kase

górnik napisał/a:

2019-03-03 o 23:29

-1 Odpowiedz

Jakie znowu?? Niestety ale media bardzo manipulują opinią publiczną. Jestem nauczycielem 5 lat. I w ciągu tych 5 -ciu lat dostalam jeden raz podwyżkę. Rok temu w kwocie 30zl. Nie dostajemy corocznej waloryzacji jak wszyscy w Polsce. Zarabiam 1940zl. I wyprzedzając już wszystkie opinie. Nie, nie mam ferii i wakacji wolnych. Pracuje w wigilię, sylwestra, 2 maja i we wszystkie inne dni robocze. Jeżeli nie dostaniemy podwyżki w tym roku, planuje odejść z zawodu. Wolę pracować 8 godzin dziennie i mieć po pracy święty spokój.

nauczycielka napisał/a:

2019-03-03 o 10:00

-6 Odpowiedz

Idź zmień zawód , oczy ci się dopiero otworzą jak zobaczysz jaki gdzie indziej jest miód .

bolo napisał/a:

2019-03-04 o 17:22

4 Odpowiedz

Jesteś nieudolny

gumis napisał/a:

2019-03-03 o 21:31

ja też pracuję w wigilię, sylwestra i drugiego maja. pracuję jeszcze między świętami a sylwestrem, w wielki piątek i we wtorek po świętach wielkanocnych, to taki standard więc nie ma się czym chwalić

inny napisał/a:

2019-03-03 o 20:02

To w jakiej Pani szkole pracuje ? W wakacje w szkole nigdy nie ma nauczycieli !!! pod koniec sierpnia łaskawie przychodzicie na egzaminy poprawkowe, święta sylwester ? O czym Pani pisze ??? Nigdy nie było nauczyciela w te dni jak już to obsługa czytaj sprzątaczka, sekretarka, stróż !!!!. Taka prawda. A niech Pani napisze ile zarabia nauczyciel mianowany :) ??? . Większość nauczycieli starych wyjadaczy podchodzi do swojej pracy tak, zrobić co zrobić i uciekać!!!.

pracownik oświaty napisał/a:

2019-03-03 o 16:53

9 Odpowiedz

A gdzie Pani pracuję w tą wigilię?

rudzianka napisał/a:

2019-03-03 o 11:17

10 Odpowiedz

Podczas wieczerzy wigilijnej kartkówki sprawdza dzieciom .Biedni Ci są Ci nauczyciele

karp napisał/a:

2019-03-05 o 00:03

W domu. Dziwne? Prace domowe ktoś kiedyś musi sprawdzić, no chyba raczej nie w trakcie lekcji. I takie inne tam... Z pełnym szacunkiem do nauczycieli, praca w dobie gdy papierek goni papierek nie jest łatwa, no i żeby nie zapomnieć o uczniach w tym wszystkim. Dla mniej kumatych wyjaśniam: trąci sarkazmem i ironią. Kłaniam się nisko nauczycielom. Z racji wieku może i troszkę kształtuję, przekazuję co nieco lecz z profesjonalnym nauczaniem nie mam nic wspólnego prócz wspomnień. ;)

babcia napisał/a:

2019-03-03 o 20:41

To Pani jest niezorganizowana że zostawia sobie pracę na wigilię, proszę Pani pracują w wigilię to w piekarniach szpitalach itp a Pani to z nudów sobie przegląda prace domowe w dniu w którym inni spędzają czas z rodziną

2019-03-04 o 19:59

2 Odpowiedz

I bardzo dobrze! W pełni popieram prostest!

zofia napisał/a:

2019-03-01 o 11:19

-20 Odpowiedz