Rudzianin wystąpił w pierwszym odcinku "Ninja Warrior Polska"!
Rudzianin wystąpił w pierwszym odcinku "Ninja Warrior Polska"!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Rudzianin wystąpił w pierwszym odcinku „Ninja Warrior Polska”!

Kewin Żwirowicz - 25-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej wystąpił w pierwszym odcinku polskiej edycji, światowego hitu "Ninja Warrior Polska". Rudzianinowi udało się przejść cały tor eliminacyjny, tym samym przeszedł do półfinału odcinka.

"Ninja Warrior" jest światowym fenomenem, który narodził się 22 lata temu w Japonii. Wymaga od uczestników hartu ducha, pomysłowości i wspaniałej sprawności fizycznej.

Najważniejszym zadaniem, o którym marzy każdy uczestnik "Ninja Warrior", jest wspięcie się na imponującą górę Midoriyama, czyli "zieloną górę". W nagrodę czeka aż 150 tysięcy złotych! Droga do głównej wygranej jest jednak ekstremalnie wymagająca. Każdy poszczególny odcinek podzielony jest na dwa etapy: eliminacyjny i półfinałowy. Pierwszy wyłania najlepszą dziesiątkę, a drugi czwórkę zawodników, którzy ostatecznie wystąpią w wielkim finale. Zawsze liczy się to, jak daleko dany uczestnik zaszedł i w jakim czasie.

Na tor eliminacyjny składa się 6 przeszkód:

  • Pięć kroków
  • Latający spodek
  • Ruchome monety
  • Koło zamachowe
  • Obręcze
  • Krzywa ściana

Rudzianin pokonał tor eliminacyjny w 3 minuty i 7 sekund! Wszystkie przeszkody pokonało tylko 9 uczestników.

Znalazłem taki złoty środek. Siła spokoju, skupienie, no i co więcej? Siła i mięśnie - mówił po pokonaniu toru Kewin Żwirowicz.

W półfinale rudzianin musiał zmierzyć się z torem liczącym 5 przeszkód:

  • Huśtawka z opon
  • Śmigło i lina
  • Ruchomy drążek
  • Aleja spodków
  • Przeprawa przez komin.

Przed samy wejściem na tor miałem łzy w oczach, ale jakoś udało się to opanować. Odpuścić nie chcę od samego, kiedy się tu dostałem, bo taka szansa trafia się bardzo rzadko. Mamy z ekipą takie swoje powiedzenie, że "trzeba wszystko robić z psychy i mięśni". Tego się będę trzymać - mówił Kewin Żwirowicz w programie.

Niestety rudzianin odpadł na pierwszej przeszkodzie. My gratulujemy jednak hartu ducha i sprawności fizycznej, które pozwoliły rudzianinowi dotrzeć aż do półfinału odcinka! Cały odcinek możecie zobaczyć TUTAJ.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / fot. screenshots Polsat

Komentarze (8) DODAJ

aro
Trenowaliscie przed programem caly uklad dajcie normalnie kazdego pierwszy przebieg i nikt niepodolal. Dla mnie sciema
aro napisał/a:
pracownik wrześniowy
Ma "win" w imieniu. Wygra.
pracownik wrześniowy napisał/a:
pracownik wrześniowy
Znowu bzdury wypisujesz moja nędzna kopio
pracownik wrześniowy napisał/a:
stare osiedle
Gratulacje aby tak dalej
stare osiedle napisał/a:
xxx
GRATULACJE
xxx napisał/a:
tomasz
To jak Kewin tam występuje to wtedy nie ma go w domu?
tomasz napisał/a:
marika
Kewin potrafi zapewne być w 2 miejscach na raz :)
marika napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe