Jak mają się zwierzęta w Rudzie Śląskiej? Wywiad z Beatą Drzymałą-Kubiniok
"Fauniaki" potrzebują pomocy!
"Fauniaki" potrzebują pomocy!
"Fauniaki" potrzebują pomocy!
"Fauniaki" potrzebują pomocy!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

„Fauniaki” potrzebują pomocy!

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami „FAUNA” apeluje o pomoc. Obecnie w schronisku znajduje się ponad 150 zwierząt. Dla takiej ilości zwierząt potrzeba dużej ilości jedzenia. 

- Bardzo prosimy o pomoc w zakupie mokrej karmy dla psów i kotów przebywających pod naszą opieką. Nasi podopieczni chętnie jedzą karmy takie jak Animodna (zarówno psia i kocia), Dolina Noteci, Rinti, Buchers, Rocco, a kociaki MAC i Feringę – mówią przedstawiciele schroniska.

Nie każda karma nadaje się dla zwierzaków w schronisku. Stąd przedstawiciele "Fauny" postanowili wymienić nazwy najbardziej wartościowych karm dla swoich podopiecznych. W schronisku bardzo często przebywają zwierzęta po przejściach, z różnymi chorobami. Tanie karmy z supermarketów mogą tylko pogorszyć ich stan. Sposób odżywiania pomaga pozbyć im się popularnych problemów takich jak matowa sierść, niedobory witamin, osłabienie odporności, choroby stawów, serca czy też najczęściej problemy z przewodem pokarmowym.

- W trosce o zdrowie naszych podopiecznych oraz sensowność wydawanych środków finansowych przez naszych darczyńców, zwracamy się z gorącą prośbą, o niedostarczanie do schroniska tanich, złej jakości karm dostępnych w supermarketach. Nie karmimy w schronisku tego typu karmami, gdyż negatywnie wpływają one na stan zdrowia psów i kotów – komentują pracownicy schroniska. - Prawidłowe żywienie psów i kotów pomoże nam zachować pupila w zdrowiu i dobrej kondycji, dzięki czemu z pewnością szybciej znajdzie nowy dom – dodają.

Często mieszkańcy chcą pomóc podopiecznych schroniska, lecz wahają się co kupić. Wystarczy zadzwonić pod nr tel 32 248-03-62 lub 501-215-284 albo napisać maila na adres schronisko@fauna.rsl.pl i zapytać, a pracownicy schroniska na pewno z radością pomogą dokonać właściwego wyboru.

Oprócz jedzenia, do schroniska można przynosić również posłania, koce, pościel, smycze i inne rzeczy, które mogą przydać się podopiecznym schroniska. Jednak na te chwilę najbardziej potrzebna jest każda ilość mokrej karmy.

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami „FAUNA” powstało w 1994 roku, jako organizacja społeczna o charakterze charytatywnym. Priorytet w działalności stowarzyszenia stanowi prowadzenie Społecznego Schroniska dla Zwierząt im. św. Franciszka z Asyżu w Rudzie Śląskiej, które istnieje od 1996 roku. Schronisko, w którym zamieszkuje ponad 150 zwierząt, utrzymuje się głównie dzięki pomocy sponsorów, tj. firm oraz osób prywatnych, wspomagających materialnie naszą działalność. Oprócz swej podstawowej funkcji, którą stanowi bezpośrednia pomoc bezdomnym zwierzętom, prowadzimy również działalność edukacyjną w szkołach i placówkach oświatowych pod hasłem „Odpowiedzialna przyjaźń”. TOZ „Fauna” prowadzi również Pogotowie Interwencyjne. Działający w terenie inspektorzy niosą ratunek porzuconym oraz pomoc krzywdzonym, cierpiącym zwierzętom.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / foto: TOZ Fauna

Komentarze (30) DODAJ

prawnuk
Babka była mądra i zawsze mówiła: darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy! Amen!
prawnuk napisał/a:
qq
Mam kota ze schroniska i jest kochany. Co rok oddaje 1procent podatku na Faunę. Zwierzęta same nie zarobią.
qq napisał/a:
iza
Ja od tego roku przestałam oddawać 1% na schronisko, kiedy to podano do publicznej wiadomości,na tym portalu, że ubiegłoroczne darowizny z podatków nie zostały przeznaczone dla zwierząt, tylko na budowę nowego komfortowego budynku dla personelu. Teraz wolę pojechać i zawieżć coś, co rzeczywiście posłuży zwierzętom.Przynajmniej mam pewność, że karmę zjedzą zwierzęta, a nie personel-).
iza napisał/a:
meryt
NALEZY ZAKAZAĆ HODOWLI PSÓW W PSEUDOCHODOWLACH ! KIEDYŚ ICH NIE BYŁO .GENERALNIE ZWIERZAT JEST ZA DUZO , WYSTARCZY POPATRZEĆ NA OLX. WYSTARCZY ZWIERZAT Z HODOWLI ZWIAZKU KYNOLOGICZNEGO . WTEDY LUDZIE BEDĄ ZWIERZETA ADOPTOWAĆ A NIE ZA 500 ZŁ KUPOWAĆ ! I MIASTO POWINNO OPŁACAĆ STERYLIZACJĘ ZWIERZĄT TAK JAK ROBI TO WARSZAWA I TAM TEN PROBLEM SIĘ ZMNIEJSZA .A JA PRZEKAZUJĘ CO ROKU 1% WŁASNIE NA "FAUNĘ" BO ZWIERZĘTA GŁOSU NIE MAJA I SAME NIE UMIĄ SIE BRONIĆ.
meryt napisał/a:
oryk
Fascynujące. Wyjaśnij zatem, dlaczego teraz w schroniskach jest o połowę mniej psów niż 5 lat temu?
oryk napisał/a:
meryt
NALEZY ZAKAZAĆ HODOWLI PSÓW W PSEUDOCHODOWLACH ! KIEDYŚ ICH NIE BYŁO .GENERALNIE ZWIERZAT JEST ZA DUZO , WYSTARCZY POPATRZEĆ NA OLX. WYSTARCZY ZWIERZAT Z HODOWLI ZWIAZKU KYNOLOGICZNEGO . WTEDY LUDZIE BEDĄ ZWIERZETA ADOPTOWAĆ A NIE ZA 500 ZŁ KUPOWAĆ ! I MIASTO POWINNO OPŁACAĆ STERYLIZACJĘ ZWIERZĄT TAK JAK ROBI TO WARSZAWA I TAM TEN PROBLEM SIĘ ZMNIEJSZA .A JA PRZEKAZUJĘ CO ROKU 1% WŁASNIE NA "FAUNĘ" BO ZWIERZĘTA GŁOSU NIE MAJA I SAME NIE UMIĄ SIE BRONIĆ.
meryt napisał/a:
silus 1940
Podatek za posiadanie psa powinien trafiać na konto FAUNY
silus 1940 napisał/a:
izuzi
Uspać połowe tych najstarszych i najbardziej zchorowanych, które nie rokują na zmiane miejsca zakwaterowania, to problem z brakiem żarcia się sam rozwiąże.
izuzi napisał/a:
binia
To może w ogóle najlepiej wyeliminować słabe gatunki np Ciebie ???
binia napisał/a:
izuzi
Ty też chyba należysz do tego samego gatunku co ja!
izuzi napisał/a:
oryk
Wystarczy wykastrować. Nie przekaże złych genów.
oryk napisał/a:
ja genau
Bych cie spotkol ino..
ja genau napisał/a:
izuzi
To co....?
izuzi napisał/a:
aga
Madre myslenie to jak ty bedziesz stary czy stara schorowany to tez cie uspia bo mniej problemow bedzie pomysl czlowieku zanim cos napiszesz
aga napisał/a:
izuzi
I tak jest najlepiej. Chcesz dogorywać w altenheimie albo być balastem dla dzieci?
izuzi napisał/a:
toś
Mam psa, kocham zwierzęta ale w tym przypadku masz rację
toś napisał/a:
max
aha,czyli marki inncyh karm nie nadaja się?bo co? jedza lepiej niz niektotrzy ludzie.
max napisał/a:
imak
max,to nie zazdrość zwierzętom tylko kup sobie taką luksusową karmę
imak napisał/a:
ja genau
przyklad czystego debila
ja genau napisał/a:
abac
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem to przywilej w tych czasach... Co skomplikowanego jest w zdaniu: "W schronisku bardzo często przebywają zwierzęta po przejściach, z różnymi chorobami. Tanie karmy z supermarketów mogą tylko pogorszyć ich stan."?
abac napisał/a:
szambonurek
bo łatwiej sprzątać knuty niż biegunkę
szambonurek napisał/a:
ciekawski
Pieniążki idą na kościoły ,religie radnych bezradnych -którzy poco tam siedzą jak głosu nie zabierają ,,,ciekawe jak by nie szło o kasę ilu by startowało -bo niektórym ciągle mało.
ciekawski napisał/a:
jan kowalski
To teraz ja napiszę coś od siebie: Otóż, "z dobrego serca" kupiło się jakaś karmę w markecie ta samą jak dla mojego psa. Pytałem kiedyś weterynarza czy ta karma (z marektu) jest ok? Powiedział, że tak, dodał jeszcze, że krzywdę psu zrobię podając mu mięsa z obiadu w tłustych sosach i ogólnie "ludzką" doprawiona żywność. Więc po tym co przeczytałem, będąc osobą aktywną zawodowo, mającą dzieci, zwyczajnie nie mam czasu szukać takiej karmy jakiej się oczekuje. Dlatego też życzę Faunie wszystkiego dobrego, owocnej zbiórki, Ale ja zwykły szary Jan Kowalski nie jestem w stanie Was wspomóc!
Ps. Jest takie Stare, mądre powiedzenie, że "darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy". Powodzenia
jan kowalski napisał/a:
antyhejter
Gdybyś [...]ie złamany [...]ony hejterze przez wielkie H naprawdę chciał pomóc, zamówiłbyś dobrą karmę z sklepie internetowym jako adres odbiorcy podając schronisko, zamiast [...]ić głupoty o tym co ktoś doradził i[...]ić kromy o aktywności zawodowej i dzieciach. Nie dość że nie pomożesz, to jeszcze musisz zmyślić powód. PS. Dowiedz się zakuty łbie jaka jest różnica pomiędzy weterynarzem a lekarzem weterynarii.
antyhejter napisał/a:
kolega
Oto objawił się nam Janusz hejetrizmu!!!
kolega napisał/a:
jan kowalski
Hehe niby antyhejter a sam wylał kubeł żółci, brawo. Napisałem coś od siebie, ale żeby takim brakiem kultury ruszyć, żenada! Rodzice pewnie dumni ze swej elokwentnej latorośli, współczuję!!! Dobrej karmy nie zamówie bo w zasadzie nie mam pewności czy aby ona będzie dobra dla schroniska. Kasy tym bardziej nie dam! Ps. Oby dzieci Twe nie poznały Cię, jakim to bohaterem jesteś bo tylko wstydzić się będą.
jan kowalski napisał/a:
jej
Taki typowy Janusz troski jestes
jej napisał/a:
psiarz
Po co ten artykuł do kasy miasta sięgnąć, gdzie się podziały pieniądze z podatku od psa poszło na diety radnych. W końcu te pieniądze w całości mają iść na faunę taki cel jest tego podatku to jak idzie pisać że miejskie psy głodują.....
psiarz napisał/a:
betty
Podatki za psa powinny isc na sprzątanie ulic i skwerów po psich odchodach. Czasem trudno trafic na czysty grunt, zwlaszcza w N. Bytomiu
betty napisał/a:
kuku
Podatek za psa trafia do mopsikowa
kuku napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe