Wpadł kolejny poszukiwany. To już piąta osoba w tym tygodniu
Dodano:
Czas czytania: 1 min.

„Dorabiał” kradnąc miedziane elementy z terenu kopalni, w której pracował

Policjanci Komisariatu w rudzkiej Halembie zatrzymali sprawcę kradzieży elementów miedzianych z terenu kopalni.

Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej.

Okradał on kopalnię w której pracował


Policjanci z ”piątki” patrolując teren przyległy do kopalni, zatrzymali rudzianina, który wynosił z zakładu pracy pocięte miedziane przewody. Mężczyzna wpadł, gdy w ubraniu roboczym z łupami podążał do swojego samochodu, zaparkowanego w pobliżu kopalni. Policjanci zabezpieczyli u niego ponad 60 kg miedzi, którą ukradł z kopalni. Jak się okazało wartość strat jakie poniósł na jego działalności zakład pracy, to prawie 8 tys. złotych. Śledczy sprawdzają teraz czy takich kradzieży w jego wykonaniu było więcej. O jego dalszym losie zadecyduje wkrótce prokurator i sąd.

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / KMP Ruda Śląska

Komentarze (11) DODAJ

szara rzeczywistość
Niestety ale ten artykuł jest stekiem bzdur. Napisałem już na priv altorce tekstu. A wiem to z pewnego źródła
szara rzeczywistość napisał/a:
ginter
To był metaniarz pracujący pod kopalnia. Ciekawe jest to ze nadal pracuje.....czyli mozna sie domyslac ze jest kryty przez kogos 'na górze'. Państwowe to patologia, tylko prywatny dba o mienie.
ginter napisał/a:
wtajemniczony
Takie złodziejstwo jest patronowane przez związki zawodowe,lub kierownictwo działu (Takie krycie złodziei miedzi przez WW) miało miejsce za czasów ludzkiego i tego barachła z ruchu wirek
wtajemniczony napisał/a:
teo
Jeśli metr kabla kosztuje 1000zł lub więcej a mógł pociąć kilka takich kabli i zniszczyć dziesiątki metrów kabli.... Niech odpowiada za straty wg rynkowej wartości nie wg wartości złomu.
teo napisał/a:
jg
Głupek
jg napisał/a:
koko
I tu się mylisz! I to grubo,te czasy się nigdy nie skończą....tu chodzi o naszą polską mentalność. Państwowe znaczy niczyje. Tacy jesteśmy. Jakis rok temu złapali panów ratowników,i nic to nikogo nie nauczyło, bo pan ratownik dorobił do emerytury w firmie na tym samym zakładzie z którego go zwolnili za kradzież. Normalnie cyrk....
koko napisał/a:
fifoń
Nie ładnie okradać matke żywicielke....
fifoń napisał/a:
halymbiorz
Pewnie to jakiś łogon z firmy zewnętrznej walił na żywca. Nikt z zatrudnionych przez PGG nie pozwoli sie zwolnić za kradzież. Te czasy już mineły. Teraz kradną ważniaki przy ustawianiu przetargów.
halymbiorz napisał/a:
jo
I tu sie mylisz . Metaniorz
jo napisał/a:
jo
I tu sie mylisz . Metaniorz
jo napisał/a:
ciekowy
Cego potym wegiel jest taki drogi,co wy tam pierony wyrobiocie co.
ciekowy napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe