Przed nami niedziela handlowa. Sprawdź, które sklepy będą otwarte 25 kwietnia
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Dodatkowa niedziela handlowa w 2020 roku? Jest projekt ustawy

Niedziela, 6 grudnia tego roku ma być handlową - napisano w projekcie noweli ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Dodatkowa niedziela handlowa ma rozładować przedświąteczny ruch w sklepach i poprawić sytuację handlu.

"Projektowana zmiana ustawy z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni wprowadza epizodyczne rozwiązanie polegające na zniesieniu zakazu handlu, o którym mowa w art. 5 tej ustawy, w niedzielę w dniu 6 grudnia 2020 r. w placówkach handlowych" - podano w projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, który w środę opublikowano na stronach RCL.

Dodano, że w grudniu br. są przewidziane jeszcze dwie niedziele handlowe: 13 i 20.

"Okres przedświąteczny, zwłaszcza przed Świętami Bożego Narodzenia, jest okresem, w którym liczba klientów dokonujących zakupów jest znaczna. Aby rozłożyć ten proces w czasie, a tym samym zmniejszyć liczbę klientów robiących zakupy w tym samym czasie, zasadne jest wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia 2020 r. Z jednej strony umożliwi to zachowanie ograniczeń sanitarnych w związku z trwającą epidemią, a z drugiej strony będzie miało pozytywny wpływ na przedsiębiorców, przyczyniając się do poprawy ich sytuacji finansowej" - napisano.

Postulat o przywrócenie handlowych niedziel w grudniu

Branża handlowa, m.in. Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) i Polska Izba Handlu postulowały w listopadzie br. o przywrócenie handlowych niedziel w grudniu. Tłumaczono, że pomogłyby to w rozłożeniu ruchu klientów na siedem dni w tym szczególnym okresie przedświątecznym.

Zgodnie z obowiązującą ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele, w 2020 roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, tj. 13 i 20 grudnia.

Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

W związku w rozwojem epidemii i nowymi obostrzeniami we wszystkich placówkach handlowych jest wymóg noszenia maseczek ochronnych, sklepy mają obowiązek udostępnić klientom podczas zakupów rękawiczki jednorazowe i płyny do dezynfekcji rąk.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / PAP

Komentarze (17) DODAJ

ksenia
dzis podano że tej biednej budżetówce nie wypłacą premi i nagród bo pieniadze ma rząd przeznaczyc na upadające zakłady, skoro im zabrali by pomóc innym wiec niech zabiorą 500+, 300+ i inne dodatki by pomóc zakładom pracy, jedni dostają na bachory co miesiac a innym zabierają, nie sprawiedliwe
ksenia napisał/a:
bolo
sklepy powinny byc czynne 24 godz/7 dni w tyg, dać im dobre zarobki to sie chetni tam do pracy znajdą, wystarczy podnieść ceny o 1% , my tego nie odczujemy a ludzie godziwie zarobą, pozamykać kopalnie, górnicy chetnie przeniosa sie na powierzchnie do wykladania towarów
bolo napisał/a:
alfik
W handlu pracownicy narażeni są tak samo jak lekarze i powinni mieć zarobki o 100% większe.
alfik napisał/a:
górnik
zgadzam sie z QQ , skoro zaganiają służbe zdrowia do pracy w niedziele to i sklepy powinny byc otwarte, zapłacic im wiecej ale niech bedą pootwierane
górnik napisał/a:
karl
Trzeba być czubkiem żeby się w niedzielę na zakupy wybierać, no ale czubków nie brakuje. Rozumiem że komuś czegoś brakło i idzie to dokupić w sklepie osiedlowym (te akurat są otwarte), ale niedzielnych wędrowców marketowych to się powinno na głowę badać.
karl napisał/a:
pracownik listopadowy
Użyje twojego argumentu. Rozumiem, że są ludzie religijni i można modlić się w domu lub nawet w kiblu jak ktoś ma na to ochotę. A czy ludzie, którzy idą w czasie pandemii w niedziele do kościoła też powinni się przebadać na głowę? Szczególnie ci wierzący w to, że bóg ich ochroni przed chorobą?
pracownik listopadowy napisał/a:
rychu
też
rychu napisał/a:
zakupowy
niech mnie badają, pandemia nie pandemia do roboty muszę iść, w sobotę zajęć też mi nie brakuje, więc dlaczego ma nie iść na spokojnie zrobić zapasów żarcia na tydzień pracy w niedzielę do południa kiedy mam najwięcej czasu... komu to przeszkadza w czym rzecz ?
zakupowy napisał/a:
qq
Wszystkie niedziele powinny być handlowe, z tym ze maksymalnie 2 na pracownika w miesiącu a płaca za niedziele dodatkowe 100 %. Da się zrobić. Przecież jeśli ktoś by pracował w niedzielę to inny dzień ma wolny a chętnych na podwójny zarobek było by wielu. I tak, wiem co mówię bo żona pracuje jako pielęgniarka piątki, świątki i niedziele.
qq napisał/a:
aga
Tylko najgorzej że handlowcy mają pracują normalna dniówkę , a jak ktoś szedla za pielęgniarkę, lekarza , ratownika medycznego to wiedział że będzie musiał pracować piątki świątki i niedzielę tylko dziwnie że kiedyś sklepy w sobotę były otwarte do godzi 14 i wszyscy umieli zrobić zakupy a nadodatek niedzielę zamknięte. Wiem co piszę bo pracuje w handlu.
aga napisał/a:
krysiazmiesnego
Niedziele handlowe są od 30 lat wiec większość z tych co dziś pracują w sklepach tez wiedziala na co się pisze.
krysiazmiesnego napisał/a:
lol
Jak na półkach był tylko ocet to po co miały być otwarte w niedziele ?
lol napisał/a:
kasia
Taaaaa i pewnie się napracuje w te piątki, świątki i niedziele
kasia napisał/a:
aqwq
Blondyna, myślisz że pielęgniarka czy ratownik medyczny w święta lub niedzielę ma lżej ? Dopiero wtedy was d..y bola i wzywacie do każdej [...]zki.
aqwq napisał/a:
karl
Co za brednie. Tak się składa że pracuję w ruchu 24/7 (nie, nie kopalnia) i jakoś chętnych na soboty i niedziele nie ma, na święta czy inne sylwestry również i stawka nic tu nie zmienia. Tych którym się ta przyjemność trafia to się tu zacytować nie da, bo wstrzymią komentarz...
karl napisał/a:
as
Chętnych nie ma bo same stawki podstawowe w Polsce są tak niskie, że nawet jak zaoferują 2x więcej za dniówkę w weekend to się i tak nie opłaca. Wolę dzień wolny niż tyrać w sobotę czy niedzielę za np. 200 zł.
as napisał/a:
rex
To nie kopalnia. Na kopalni to się o weekendy biją.
rex napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe