Od dzisiaj można składać wnioski o rekompensatę za utracony deputat węglowy
Dodano:
Czas czytania: 4 min.

Czy wdowy po górnikach otrzymają rekompensaty za deputaty?

Po dwóch miesiącach oczekiwania śląsko-dąbrowska Solidarność otrzymała z Ministerstwa Energii odpowiedź na skierowane w styczniu wystąpienie w sprawie znowelizowania ustawy o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla, aby 10-tysięczne rekompensaty otrzymały także osoby nieobjęte dotąd ustawą.

Przyjęta w październiku 2017 r. ustawa przyznała 10-tysięczne rekompensaty emerytom i rencistom górniczym, którym odebrano deputaty węglowe, a także wdowom i sierotom po nich. Nie objęła jednak tych wdów i sierot, które pobierają renty rodzinne nie po emerytach czy rencistach, ale po zmarłych pracownikach kopalń, w tym ofiarach wypadków górniczych. Rekompensat nie dostali także ci obecni emeryci i renciści, którzy utracili prawo do deputatu w latach 2015-2017 jeszcze jako czynni pracownicy, przed przejściem na emeryturę.

- Czujemy się oszukane! Sam minister wypowiadał się przed kamerami, że wszystkie górnicze wdowy i sieroty także otrzymają rekompensatę. Po pierwsze, w czym jesteśmy gorsze od wdów po emerytach górniczych? Nasi mężowie także pracowali na kopalniach. Po prostu zmarli w trakcie wykonywania zawodu lub w dużej liczbie zginęli na szychcie! Po drugie, my także miałyśmy raz w roku wypłacany ekwiwalent pieniężny za deputat węglowy, zanim został wszystkim zabrany. To niesprawiedliwa zagrywka - mówi Pani Grażyna, wdowa po górniku, który na kopalni przepracował ponad 20 lat i niewiele brakowało, aby przeszedł na emeryturę, jednak w momencie śmierci był jeszcze pracownikiem.

Resort energii odpowiadając na pismo zaznaczył, że dostrzega iż ustawa o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraconego prawa do bezpłatnego węgla nie objęła wszystkich. Resort, biorąc pod uwagę wyniki finansowe za I półrocze, przeanalizuje sytuację razem z zarządami spółek węglowych oraz stroną społeczną i rozważy co można w tej kwestii zrobić.

- Lepiej późno niż później,choć odpowiedź na pismo to dopiero początek drogi - zaznacza przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, cytowany na stronie śląsko-dąbrowskiej Solidarności. - Teraz potrzebne są konkretne decyzje i konkretne działania, która pozwolą poprawić to, co nie zostało właściwie zrobione podczas prac nad ustawą o świadczeniu rekompensacyjnym.

W wystąpieniach kierowanych w styczniu do resortu energii oraz do marszałka Sejmu szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności domagał się prawidłowego uregulowania kwestii rekompensat za utracone deputaty węglowe, zwracając uwagę, że obecna sytuacja prawna prowadzi do naruszenia obowiązujących i nabytych praw emerytów, rencistów, wdów, górników, a także ich rodzin.

- Doszło do tego, że w obecnym stanie prawnym, wdowy i sieroty po zmarłych pracownikach przedsiębiorstw górniczych, którzy nie dożyli do emerytury czy renty, i to często na skutek nieszczęśliwych wypadków pod ziemią, zostały pozbawione prawa do świadczenia rekompensacyjnego. To budzi nasz stanowczy sprzeciw - podkreślał w pismach Kolorz.

W odpowiedzi, która w marcu dotarła do władz śląsko-dąbrowskiej Solidarności, minister energii Krzysztof Tchórzewski zaznaczył, że podczas prac nad ustawą priorytetem rządu było zapewnienie świadczenia rekompensacyjnego emerytom i rencistom. Zapewnił jednocześnie, że pozbawienie wdów i sierot po zmarłych górnikach rekompensaty za węgiel nie było intencją ustawodawcy.

- Minister Tchórzewski zaznaczył, że regulacje w tym obszarze były liczne i dość zróżnicowane. Skomplikowana jest też kwestia interpretacji zapisów układów, więc potrzebny jest czas, aby problem rozstrzygnąć - podkreśla Kolorz. - Wiem, że dla wdów i sierot, które zostały pozbawione świadczenia, to wyjaśnienie nie jest satysfakcjonujące. Niemniej liczę na to, że uda się sprawę załatwić po ich myśli, bo resort w odpowiedzi na moje wystąpienie wyraźnie zadeklarował zaangażowanie w rozwiązanie problemu.

Szef resortu energii w liście do przewodniczącego śląsko-dąbrowskiej Solidarności zapewnił, że ministerstwo dostrzega problem i wraz z zarządami spółek węglowych oraz stroną społeczną, biorąc pod uwagę wyniki finansowe za I półrocze, przeanalizuje, co w tej kwestii można zrobić.

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (17) DODAJ

lenka
Czy jest ktos kto przegral sprawe w sadzie.Mam do zaplaty 1400 nie dostalam informacji odSRK jak mam to uregulowac.
lenka napisał/a:
wdowa
Najważniejsze jest tak powiedzieć, żeby nic nie powiedzieca a głupi ma nadzieje. W międzyczasie pare nas umrze, albo machnie ręka, a ktoś się będzie chwalił ile robi cz zrobił dla zwykłych ludzi.
wdowa napisał/a:
wdowa
Najważniejsze jest tak powiedzieć, żeby nic nie powiedzieca a głupi ma nadzieje. W międzyczasie pare nas umrze, albo machnie ręka, a ktoś się będzie chwalił ile robi cz zrobił dla zwykłych ludzi.
wdowa napisał/a:
karol
Nie byłeś na dole to się nie wypowiadaj.
karol napisał/a:
truda
Wdowa też nie była...
truda napisał/a:
pis = po
W zasadzie to oj no fakt błąd, stało się. Teraz zobaczymy jak będzie kasa to wypłacimy, a jak nie? Rozumiem że wypłacą kwotę powiększoną o rok 2018! Swoją drogą to takie w stylu "dojnej zmiany" szybko zrobić ustawę, a że to bubel to no cóż.... Jednak nie przypadkiem wcześniej procedowało się ustawę co najmniej rok.
pis = po napisał/a:
sowa
Nie rozumiem ludzi komentujących kpiąco sprawę deputatu dla górników! Ci ludzie szli do pracy i to im się należało,zapewnione mieli deputaty w układzie zbiorowym ,więc niesprawiedliwe było pozbawiać ich czegoś co powinni dostać.To tak jakby kogoś pozbawić premii,chociaż ma ją zapisaną w umowie o pracę,Górnik-deputat (proste i normalne wg.mnie) ,Kolejarz -deputat (co kolejarz ma wspólnego z wydobyciem węgla) a deputat dostaje z ZUSu i nikt o to nie krzyczy! Któryś komentarz dotyczył piekarza,a kto broni piekarzowi coś wywalczyć,załóż związek zawodowy i negocjuj z pracodawcą o dodatki,nikt Co nie broni wywalczyć sobie deputat chleba np.
sowa napisał/a:
majka
reszta się nie liczy strajkować nie będą
majka napisał/a:
wesoły mikołaj
A wdowy po : piekarzach , hutnikach , kierowcach , budowlańcach też nie dostaną ? Pytam tylko tak teoretycznie
wesoły mikołaj napisał/a:
anka33
A dostawali deputat ?jeśli tak to dostaną no chyba że nie do żyli emerytury
anka33 napisał/a:
tola
Piekarza w piekarni chleb lub bułka nie zabije
tola napisał/a:
piekarz
A wiesz ze pył mąki w odpowiednim stężeniu wybuchła jak metan?
piekarz napisał/a:
wesoły mikołaj
ale może maszyna do wyrabiania ciasta , a na murarza może spaść cegła i jaki z tego morał ?
wesoły mikołaj napisał/a:
kapitalista
A deputaty dla wnukow, prawnukow i stryjecznych ciotek od mlodszego brata wuja?
kapitalista napisał/a:
hutnik
Dać jeszcze deputaty psom od górników!
hutnik napisał/a:
wdowa
Dać takiemu psu co tak dużo szczeka.Co zazdrość ,a to nie ładnie
wdowa napisał/a:
jo
Najpierw musieli zadbać o swoje nagrody... A jak co zostanie to ciemnemu ludowi...
jo napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe