Czy egzaminy gimnazjalne odbędą się? Rząd i nauczyciele o 15 wznawiają dialog
Dodano:
Czas czytania: 4 min.

Czy nauczyciele będą kontynuować strajk we wrześniu? Właśnie się naradzają

Początek roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim coraz bardziej aktualne staje się pytanie: czy nauczyciele normalnie podejmą pracę, czy też – zgodnie z wiosennymi zapowiedziami – wznowią akcję strajkową?

Wiosenny strajk nauczycieli nie przyniósł zmian– protest zawieszono do września

Zakrojona na szeroką skalę akcja strajkowa nauczycieli z oczywistych względów odbiła się głośnym echem nie tylko w samym środowisku pracowników oświaty. Był to spory problem dla rodziców zwłaszcza młodszych dzieci, którzy musieli znaleźć sposób na zagospodarowanie czasu swoim pociechom, jeżeli te nie znalazły opieki w placówce. Uczniowie, którzy podchodzili do egzaminów, również nie mieli powodów do zadowolenia. Dyrektorzy szkół – chociaż często podkreślali, że sercem wspierają protestujących – stawali na głowie, żeby zapewnić opiekę i przeprowadzić egzaminy. Jeżeli dodać do tego, że koniec ubiegłego roku szkolnego wiązał się także z wygaszaniem gimnazjów, był to z perspektywy rządu bodaj najgorszy moment na odstąpienie nauczycieli od pracy. Protestujący, na których czele stał PolskiZwiązek Nauczycielstwa Polskiego, liczyli zapewne na to, że czas i okoliczności zagrają na ich korzyść, jednak egzaminy się odbyły, gimnazja zostały wygaszone, nauczyciele nie osiągnęli zamierzonych celów, a – co chyba jest najdotkliwsze w swoich konsekwencjach – ucierpiałteż ich wizerunek. Ostatecznie strajk został zawieszony do września.

Z całą stanowczością potwierdzam i oświadczam, że niczego nie podpisaliśmy i niczegonie podpiszemy – nie składamy broni i nie przystąpimy do fasadowych negocjacji zorganizowanych przez rząd. Dzisiaj zamykamy pierwszy etap strajku - mówił przy oświadczeniu o zawieszeniu strajku prezes ZNP, Mirosław Broniarz.

Nauczyciele spotkali się w sierpniu z Ministrem Edukacji Dariuszem Piontkowskim, ale przełomu nie było

21 sierpnia przedstawiciele nauczycieli spotkali się ponownie z przedstawicielem rządu – Dariuszem Piontkowskim, który w czerwcu objął stanowisko ministra edukacji narodowej. Do przełomu nie doszło, ale też raczejnikt się go nie spodziewał. Ustalono, że powstanie specjalna komisja, która przyjrzy się przerośniętej, szkolnej edukacji – zasiądą w niej przedstawiciele rządu, kuratorów oraz ZNP. Ponadto minister zapowiedział, że na podwyżki dla nauczycieli przygotowano wbudżecie miliard złotych – w sumie nauczyciele od początku roku otrzymają 14,6% wyższe wynagrodzenie, przy czym 5% wzrosło w styczniu, o kolejne 9,6% od września.

Ostatecznie na środowym spotkaniu nie doszło do porozumienia, a kontynuacja strajku wydaje się coraz bardziej realna.

Nauczyciele chcą strajkować - wybierają formę protestuj

To, że protest będzie miał swoją kontynuację we wrześniu jest niemal pewne, natomiast nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje co do jego formy. Padają różne propozycje, od strajku włoskiego aż po głodowy – wszystko zależy od tego, ja bardzo zdeterminowani będą nauczyciele.

O tym, jakie będą działania ZNP, będziemy rozmawiali na Prezydium 26 sierpnia. Będziemy pytać nauczycieli i pracowników oświaty niebędących nauczycielami, jaka forma protestu byłaby przez nich najbardziej akceptowana.

Chociaż w mediach minister Piontkowski twierdził, że związkowcy obawiają się kontynuacji strajku ze względu na mniejsze poparcie wśród samych zainteresowanych, to wiceprzewodniczący ZNP w wypowiedzi dla portalu money.pl zaprzecza:

Co do tego, że nauczyciele chcą protestować, nie mamy wątpliwości. Dyskusja dotyczy tylko formy protestu - mówił Krzysztof Baszczyński, wiceprzewodniczący ZNP.

Rozmowy trwają, a jaki będzie ich efekt przekonamy się zapewne niebawem.

Autor
Wojciech Kocjan

Komentarze (30) DODAJ

rodzic
Oczywiście przed wyborami znowu akcja.... a cierpieć będą dzieci i rodzice, którzy nie mają co z dziećmi w tym czasie zrobić a urlop już wykorzystali na poprzedni strajk. BRAWO
rodzic napisał/a:
jan karta
Ciekawe, czy gdyby kierowcy autobusów zaczęli strajować od września, a synuś czy córunia nauczyciela nie miałby jak się dostać do szkoły, to czy też byście murem stanęli za kierowcami. Nauczyciele mentalnie zaparkowali w latach 80. Minimum godzin, maksimum wynagrodzeń, trzynastki, dodatki itp. Jest wolny rynek. Dlaczego nie pójdziecie do prywatnych szkół? Bo tam trzeba się wykazać i nikt nie pracuje po 18 godz tygodniowo. Jesteście ponoć wybitnymi fachowcami z wykształceniem - a pracy zmienić nie potraficie? Zobaczcie jak wygladają parkingi pod szkołami - są pełne. Skoro nauczycieli stać na dwa samochody w rodzinie, to niech nie pier..... o godnym życiu. Trochę pokory
jan karta napisał/a:
rodzic
2 samochody i dom
rodzic napisał/a:
maksiu
Spokojnie, po co te emocje. Za 10 lat to Ukraińcy, Hindusi czy Pakistańczycy będą uczyć nasze dzieci, i będziemy im za to wdzięczni.Młodzi nie chcą pracować w szkołach ze względu na niskie płace (zwłaszcza na początku zawodowej kariery) , odpowiedzialność za coraz bardziej rozpieszczone dzieci oraz wątpliwą przyjemność kontaktów z roszczeniowymi rodzicami. Związki zawodowe zamiast dbać o interesy tej grupy zawodowej, w imię prowadzonej przez siebie polityki, wmanewrowały nauczycieli w konflikt z rządem, który mimo wszystko sukcesywnie podnosi płace, w odróżnieniu od poprzedników.
maksiu napisał/a:
sabina
Święta prawda
sabina napisał/a:
tomtom
A dlaczego nie mają strajkować? Górnicy z średnią płacą 7200 chcą podwyżek to i nauczyciele mają do tego prawo. I to nawet większe bo ich praca ma większy sens.
tomtom napisał/a:
absurd
a skąd takie płace. nawet połowy nie ma z tego
absurd napisał/a:
tomtom
A ja znam tylko takich co mają więcej .
tomtom napisał/a:
absurd
To znasz sam dozór
absurd napisał/a:
sabina
Chyba ci co na [...]skach i na stanowiskach siedza
sabina napisał/a:
jo
Jak wom się władza nie podobo to mocie od tego wybory i karty do głosowania a nie nasze dzieci jako zakładników ,
jo napisał/a:
zbigniew
jak chcecie w końcu wyjechać na taczkach to prosze bardzo
zbigniew napisał/a:
zabol
Idą wybory, czas by ta komunistyczna organizacja zaś pieszalala.
zabol napisał/a:
belfer
Apel do P. Dziedzic i P. Krzysteczko, milczenie jest złotem,nie potrzebujemy Waszych słów, Waszego biadolenia, Waszego niby poparcia! Poradzimy sobie sami! Wy zawiodłyście!!!!
belfer napisał/a:
realista
Dac wszystkim wypowiedzenia...albo zaszeregowac jako wojsko i dac rozkaz do nauczania za talerz grochowki.Dzieci sami nauczymy czego trzeba zapewne lepiej niz w szkole.Kiedys nauczycielowi nalezal sie szacunek...teraz szkoda czasu na takich kombinatorow.
realista napisał/a:
jacek
Chyba jesteś niespełna rozumu, podpisujesz się Realista a twoja wypowiedź ma się nijak do realiów.W jaki to sposób "mamy" (zastanawia mnie ta liczba mnoga) nauczyć dzieci "czego trzeba".
jacek napisał/a:
wujek dobra rada
Języka polskiego lepiej nie nauczaj.
wujek dobra rada napisał/a:
po
Dzieci się ucieszą z dłuższych wakacji.
po napisał/a:
uczeń
Nie ci którzy w tym roku mają pisać matury.
uczeń napisał/a:
jerzy
trza było się uczyć na nauczyciela a nie kamieniami ciepać na szkoła
jerzy napisał/a:
henry
jak chcecie nos wku… to strajkujcie 2 miesiące zeście teraz ciężko charowali!!!
henry napisał/a:
belfer
Zawsze możesz zostać nauczycielem. Polecam. Tyle wolnego .
belfer napisał/a:
ortograf
Widać jak żeś harowoł przec ch w szkole gamoniu :)"Charowali", buehehehehe.
ortograf napisał/a:
kosmiczny kot
dokładnie, już wystarczy, wszystkim krwi napsuli i jeszcze płaczą, a 15 procent pensyjki wpadnie więcej i tak.
kosmiczny kot napisał/a:
belfer
A chcemy, bardzo chcemy. Wy nas zupełnie nie szanujecie, byle kmiot na różnych forach się naczyta, choć nie rozumie to przekonany, że taki mądry.Jak ci się nie podoba to ucz dziecko w domu, przecież jesteś taki wspaniały i mądry!!!! A my chcemy godnie żyć, nie tu, to znajdziemy inną pracę, a Ty może z 500+ poślesz do szkoły prywatnej, a co stać cię!!!!
belfer napisał/a:
fafik
Z Twojego posta bije pogarda dla ludzi, i właśnie takich mamy teraz nauczycieli, a najbardziej gardzą benefitentami 500 + Nauczyciel to efekt selekcji negatywnej. Zwłaszcza mężczyzna. Bedzie lepszym nauczycielem, kiedy sobie to uświadomi. No i ten zawód jest arcyzindoktrynowany. Na jak? Na czerwono a teraz na tęczowo
fafik napisał/a:
ja
Belfer nie ma nakazu pracy, jak się nie podoba to jest milion innych prac. Można za 7.200 brutto iść na kopalnie.
ja napisał/a:
uczeń
No to może pora znaleźć inną pracę. Połowa nauczycieli pracuje tylko pod pieniądze, zero zamiłowania do swojej pracy i chęci, już nie wspominając o tym, że mało który potrafi wyłożyć swój nauczany przedmiot tak, aby uczeń zrozumiał i nie musiał spędzać swojego popołudnia w książkach na nadrabianu lekcji. A jeśli 500 plus się zachciało, nic trudnego dziecko zrobić żaden problem, spróbuj je za tyle utrzymać. Nie jestem przeciwko nauczycielom, ale jestem zdania, że nie każdy na tą podwyżkę zasłużył, a rozliczani powinniście być z żadnych matur, egzaminów i klasyfikacji oraz ilości osób, które podeszły do nich. Pozdrawiam serdecznie
uczeń napisał/a:
romang.
To kto was będzie uczył? Księża? Lekcje biologi będą ciekawe, bardzo ciekawe. U nas nikt nikogo nie szanuje, cud żeśmy się jeszcze nie pozabijali. Wszystko przed nami!
romang. napisał/a:
uczeń
Czy ktoś napisał że mają nas uczyć księża? Napisałam tylko, że większość uczniów i tak nie rozumie co nauczyciel wykłada na lekcji, bo nie potrafi tego wytłumaczyć(w każdej szkole jest conajmniej jednen taki nauczyciel). Z jakiej racji on ma dostać podwyżkę, skoro nawet wzorowo uczniowie muszą w domu sobie to samemu opanować. Poza tym są młodzi ludzie, którzy są po pedagogice i szukają pracy. Także niekoniecznie księża będą musieli nauczać. Poza tym proszę liczyć się, że pierwsze szkoły powstawały przy kościołach i ludzie żyli. Mamy jakiś głupi zwyczaj rzucania się na księży, przy czym podejrzewam, że chodzi Ci bardziej o tematy poruszane na wdż a nie biologii, którego nawet wykształceni ludzie(nauczyciele) nie potrafią powiedzieć w prost. A co do wyrażania szacunku nie powiedziałam nic, co by go nie wskazywało. Także proszę o czytanie ze zrozumieniem. Podwyżki owszem, ale dla nauczycieli, którzy są dla ucznia(jeżdżą na konkursy, nie ma dla nich problemu zrobić zajęcia poza lekcyjne, będą UCZYĆ, a nie tylko siedzieć na lekcji).
uczeń napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe