Ciężarówki z Niemiec i Francji z pomocą humanitarną dla Ukrainy dotarły do Rudy Śląskiej
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Ciężarówki z Niemiec i Francji z pomocą humanitarną dla Ukrainy dotarły do Rudy Śląskiej

Ciężarówki z Niemiec i Francji przywiozły do centralnego magazynu zbiórki dla uchodźców z Ukrainy w Rudzie Śląskiej, pomoc zebraną przez mieszkańców m.in. Lochgau i Monachium. To m.in. żywność, ubrania, artykuły dziecięce, higieniczne, medyczne, w tym do udzielania pierwszej pomocy.

Pomoc humanitarna trafia do Rudy Śląskiej zza granicy

- Nasza zbiórka na rzecz Ukrainy mocno rozrosła się w działaniu. W ostatnim czasie otrzymaliśmy transporty z niemieckiego Lochgau i Monachium oraz Francji. Wszystkie te akcje koordynowali Polacy, bardzo często dawni mieszkańcy Rudy Śląskiej. Potężne dostawy zza granicy, czy też mieszkańców Rudy Śląskiej pozwalają nam zaopatrywać w niezbędne produkty Ukrainę, jak i punkty przyjmowania Ukraińców w Polsce. Ostatnio bardzo często przekazujemy dary bezpośrednio do Katowic, czy Gostynia. Otrzymujemy także bezpośrednie prośby od żołnierzy z Ukrainy, ich prośby także staramy się spełniać, bo dobrze wiemy, w jakiej trudniej sytuacji oni są - mówi radny Rafał Wypior. 

Gdy ciężarówki dotarły do Nowego Bytomia, w rozładowaniu pomogli wolontariusze. Po posortowaniu dostarczone artykuły wyruszą w dalszą drogę na Ukrainę lub trafią do uchodźców, którzy przybyli do Polski.

- Ta cała trudna sytuacja związana z wojną pokazała, że potrafimy się zjednoczyć i czynić dobro. Wolontariusze, którzy każdego dnia działają w centralnym magazynie zbiórki na Hallera 16 b, to już jedna duża rodzina. Dziś mogę stwierdzić, że ta zbiórka to potężna machina logistyczna, każdego dnia przyjęcia darów, jak i ich wysyłka. Jeszcze dwa tygodnie temu, siedząc przy biurku i myśląc, jakbyśmy mogli pomóc,  nie podejrzewałem, że zrobimy to na taką skalę. Działamy, a mam z tyłu głowy, że ta pomoc to nie sprint, a maraton. Jesteśmy potrzebni, to dobro jest potrzebne, więc to dobro wspólnie czynimy - mówi radnyRafał Wypior. 

Punkt pomocowy dla uchodźców 

Dodatkowo w nowobytomskiej hali MOSiR ruszył punkt, w którym uchodźcy z Ukrainy mogą otrzymać m.in.: ubrania, jedzenie, kosmetyki, towary dla dzieci. Wczoraj wolontariusze z kartonów stworzyli prowizoryczne półki i przebieralnie. 

- Nie od dziś wiemy, że potrzeba jest matką wynalazków, a kreatywność nie zna granic. Tak było wczoraj, co prawda do inżyniera mi daleko, ale kartonowe regały i przebieralnia zdają egzamin. Dzięki temu Ukraińcy odwiedzający centralny magazyn zbiórki nie muszą przerzucać setek par butów w kartonach. Zaś dzięki wsparciu mieszkańca Kochłowic i Huty Pokój Profile mamy świetne wieszaki na ubrania. Ukraińcy mogą bez problemu wybrać ubrania dla siebie, zaś w zbudowanej z kartonów przymierzalni mogą te ubrania przymierzyć i zabrać to, co im odpowiada. Patrząc na miny naszych gości, mogę stwierdzić, że kartonowy kącik zdaje egzamin. Mimo tej trudnej sytuacji i ich ogólnego przygnębienia potrafią się uśmiechnąć na jego widok.Jak widać, karton rządzi, a praca w skandynawskim markecie z wyposażeniem domu została mi we krwi - mówi radny Rafał Wypior. 

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / Redakcja

Komentarze (1) DODAJ

aneta jokisz
Jestem dumna z naszych mieszkańców!
aneta jokisz napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe