Kolejna wycinka na ul. Chryzantem? Urząd Miasta uspokaja
Dodano:
Czas czytania: 7 min.

Wycinka lasów w Rudzie Śląskiej. Jej skala zaniepokoiła mieszkańców

Lasy Państwowe podzieliły się planami wycinek na lata 2024-2029. Te zostały zaplanowane również na terenie naszego miasta. Tereny, na których będą prowadzone wycinki, zaznaczono na mapie stworzonej przez Fundację Lasy i Obywatele. Część mieszkańców jest przerażona skalą zaplanowanych prac leśnych.

Wycinki w latach 2024-2029

Fundacja Lasy i Obywatele stworzyła interaktywną mapę, na której można zapoznać się z planami wycinek Lasów Państwowych w latach 2024-2029. Mapa przedstawia wszystkie pododdziały leśne z Banku Danych o Lasach, w których zaplanowano rębnie w bieżących Planach Urządzenia Lasu. Twórcy mapy zastrzegają, że mapa nie pokazuje planowanych trzebieży. 

Co istotne, jeżeli las zostanie zaznaczony na mapie, nie oznacza to, że zostanie wycięty w całości. Szczegółowe informacje wyświetlą się po kliknięciu zaznaczonego obszaru.

W naszym mieście wycinki będą obejmowały głównie tereny Kłodnicy i Halemby.

ZAPOZNAJ SIĘ Z MAPĄ

Stanowisko Urzędu Miasta

Wielu mieszkańców zastanawia, jaki stosunek do wycinek mają miejskie władze oraz czy mają one wpływ na decyzje Lasów Państwowych. Wiceprezydent Jacek Morek wyjaśnia, że Nadleśnictwo Katowice posiada zatwierdzony przez Ministra Środowiska Plan Urządzenia Lasu opracowany na okres od 1 stycznia 2020 roku do 31 grudnia 2029 roku i to na jego podstawie prowadzona jest gospodarka leśna w całym nadleśnictwie, również w naszym mieście. Proces przygotowywania dokumentu, łącznie z konsultacjami społecznymi, nadzorowały Lasy Państwowe, jednak sam dokument przygotowywał specjalistyczny, niezależny od LP zespół.

- W miejscach trzebieży poszczególnych gatunków drzew sadzony jest nowy las, gdyż lasy na terenie Rudy Śląskiej i całego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego stanowią lasy ochronne - tzw. pierścień zieleni dla Śląska – tłumaczy wiceprezydent.

Co istotne wskazuje, że Miasto nie otrzymuje na bieżąco informacji o planowanych wycinkach i innych działaniach Nadleśnictwa prowadzonych w mieście.

Z czego wynikają planowane wycinki?

Właśnie z tym pytaniem zwróciliśmy się do Lasów Państwowych. Rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach Magdalena Świtka wyjaśnia, że jednym z powodów wycinek jest „odmłodzenie” okolicznych lasów.

- Prace związane z pozyskaniem drzew realizowane w lasach położonych w sąsiedztwie Rudy Śląskiej mają na celu przede wszystkim wprowadzenie nowego pokolenia lasu i dostosowanie jego składu gatunkowego do warunków siedliskowych i klimatycznych. Co istotne, ww. prace nie prowadzą do trwałego wylesienia i zmiany sposobu użytkowania lasu. Po zakończeniu prac związanych z pozyskaniem drewna, w miejsce starego drzewostanu następuje sadzenie młodego lasu. Ten proces obejmuje uprzątnięcie pozostałości po wyciętych drzewach na powierzchni, gdzie będą sadzone młode drzewka oraz zostanie odpowiednio przygotowana gleba - tak by sadzonki miały dobre warunki wzrostu. Zgodnie z przepisami nie może to nastąpić później niż 5 lat od wycięcia drzew.

Wyjaśnia, że decyzja o odnowieniu lasu podejmowana jest przez leśników w ścisłej zależności od stale zmieniających się warunków środowiskowych w lasach. Oceniają, kiedy dany drzewostan należy odnowić i dbają o to, aby w ramach prac nie marnować cennego surowca, jakim jest drewno.

- Należy pamiętać, że jednym z zadań Lasów Państwowych jest dostarczanie drewnapolskim firmom i obywatelom. Surowiec ten pozyskuje się w naszym kraju od lat i odbywa się to zgodnie z zasadami obowiązującymi w europejskim leśnictwie. Leśnicy pozyskują drewno z lasu, bo jest nam wszystkim niezbędne i dzięki temu możemy zrezygnować z produkcji tworzyw sztucznych, aleleśnicy robią to w taki sposób, by zapewnić ciągłość lasu - uzupełniając wycięte fragmenty lasu nowym pokoleniem drzew, które będzie tam rosło przez kolejne dziesięciolecia.

Rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach podkreśla także, że oprócz prac związanych z pozyskaniem drewna, nadleśnictwa prowadzą także prace pielęgnacyjne i selekcyjne. Korony i systemy korzeniowe drzew rozrastają się z wiekiem i walczą o ograniczone zasoby światła i składników pokarmowych. W ramach selekcji usuwane są drzewa słabsze i zaatakowane przez szkodniki.

Rzecz jasna prace leśników wpływają na leśny krajobraz, jednak jak podkreśla rzeczniczka, jest to nieuniknione. Pielęgnacja lasów, realizowana również poprzez wycinkę osłabionych drzew, jest prowadzona także dla bezpieczeństwa użytkowników lasu, aby uniknąć groźnych wypadków.

- Mając na uwadze bezpieczeństwo wszystkich osób korzystających z lasu, nie można pozostawić całych fragmentów lasu bez prac pielęgnacyjnych i odnowieniowych, gdyż przeciwnie do oczekiwań społecznych, doprowadzi to do rozpadu drzewostanu. Przetrzymywanie starego lasu skutkuje jego stopniowym osłabianiem, a osłabione drzewa są bardziej podatne na choroby i szkodniki, a także czynniki abiotyczne w postaci suszy, czy nawalnych wiatrów. Systemy korzeniowe stają się coraz słabsze, a we wnętrzu pni rozwijają się grzyby.

Podsumowuje, że wszystkie działania w rudzkich lasach są prowadzone w ramach zrównoważonej gospodarki leśnej, aby lasy mogły służyć zarówno nam, jak i kolejnym pokoleniom. Dzięki odpowiedniemu zarządzaniu, lasów w Polsce przybywa. Według Raportu o stanie lasów w Polsce z 2022 roku, po zakończeniu II wojny światowej lasy zajmowały 20,8% kraju – obecnie zajmują 29,7% jego powierzchni, co odpowiada ponad 9,2 mln hektarów. Co ważne, Lasy Państwowe pozyskują co roku znacznie mniej drewna niż go w tym czasie przyrasta.

Przedstawicielka Lasów Państwowych uspokaja mieszkańców Rudy Śląskiej – lasów w naszym mieście nie zabraknie.

- Rozumiejąc troskę mieszkańców Rudy Śląskiej związaną z przyszłością okolicznych lasów, pragnę zapewnić, że nie zostaną oni pozbawieni lasu. Po zakończeniu prac związanych z pozyskaniem drewna, w miejsce starego drzewostanu następuje sadzenie młodego lasu. Oczywiście młode sadzonki, a następnie młodniki i starsze pokolenia nowego lasu będą w dalszym ciągu pielęgnowane przez okres kilkudziesięciu lat, aż do momentu kolejnej wymiany pokoleniowej, która nastąpi po osiągnięciu odpowiedniego wieku przez dojrzały drzewostan. Proszę zauważyć, że działania związane z wymianą pokoleniową w lasach są procesem ciągłym, który leśnicy realizują w ten sam sposób od dziesięcioleci. W większości lasy, które dziś oglądamy zostały posadzone, chronione i pielęgnowane przez leśników.

Autor / Źródło
Magdalena Świerczek / Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, UM Ruda Śląska

Komentarze (27) DODAJ

mieszkaniec
Prezydent do dymisji to skandal co się dzieje w naszym mieście.
mieszkaniec napisał/a:
zpyskahanyska
Problem nie jest w tym że wycinają tylko w tym że nie sadzą. Za każde wycięte drzewo wystarczyłoby posadzić nowe i niech sobie rośnie i spełnia dalej swoja rolę.
zpyskahanyska napisał/a:
nolan
Lasy Państwowe to kura znosząca złote jaja. Im więcej wycinają tym więcej zarabiają i więcej środków przekazują do budżetu państwa. Nie dziwcie się więc, że jest jak jest. Wystarczy wyjść do lasu żeby zobaczyć tą pseudogospodarkę leśną. Do tego należy jeszcze dołożyć oszołomów na quadach i motocyklach terenowych, którzy wobec braku jakiejkolwiek kontroli czują się bezkarni i mamy oto lasy w Rudzie Śląskiej - wycięte i porozjeżdżane. Brawo Lasy Państwowe, tak trzymać.
nolan napisał/a:
novarra
Niektórzy z piszących ostatni raz byli w lesie parę lat temu natomiast komentarze jak u nastoletnich ekspertów. Wszystko na nie.
novarra napisał/a:
zielony
Niestety to prawda, brak wyważenia i spojrzenia tak bez złośliwości i wszech wiedzy w tym temacie i w wielu innych.Szanujac dobre intencje mimi wszystko trzeba trochę pokory w ocenie złożonego tematu. Z resztą wg zasady " powiedz mi gdzie pracujesz , a znajdę powód aby się doczepić do czegoś
zielony napisał/a:
uczciwy komuch pisowski
pisiory jak bolszewicy wycinali lasy i sprzedawali drewno, jakby Polska była dla nich obcym krajem, który najechali, więc trzeba wszystko rozkraść i zniszczyć
uczciwy komuch pisowski napisał/a:
uczciwy komuch platformerski
platformersi jak bolszewicy wycinaja lasy i sprzedają drewno, jakby Polska była dla nich obcym krajem, który najechali, więc trzeba wszystko rozkraść i zniszczyć
uczciwy komuch platformerski napisał/a:
przekorny
Dlatego wycina się to co stare bo duże i wartościowe.Puszczy nie oszczędzają a naszym darują ? Kasa Misiu,kasa się liczy.I to z całej Polski.
przekorny napisał/a:
wiesław
Niszczą ścieżki rowerowe dawniej przejezdne dla rowerów, wysypując grubym tłuczniem przekraczającym 10 cm.
wiesław napisał/a:
wiesław
Niszczą ścieżki dawniej przejezdne dla rowerów, wysypując grubym tłuczniem przekraczającym 10 cm. Można się na nich zabić.
wiesław napisał/a:
ps
Jeszcze gdyby szanowni leśnicy posprzątali/naprawili po wycince drogi, którymi poruszał się ciężki sprzęt, niejednokrotnie doprowadzając je do stanu nieużywalności...
ps napisał/a:
real
To co robią z lasami to zbrodnia. Walka z glob. oć. przez karczowanie drzew, które to CO2 pochłaniają. Ciekawy pomysł. Gdzie są ci wszyscy posłowie/radni z naszego regionu? Czy naprawdę nie mamy nic do powiedzenia?!
real napisał/a:
gość
Drzewo po osiągnięciu wieku sredniov80 lat iglaste 100 liściaste już ma problem z pochłanianiem CO2. Z prostego powodu. Zaprzestało rosnąć i jego istnienie już jest dla oczyszczania powietrza jest już nieefektywne, a nawet samo to CO2 wytwarza. Szkoda że tego w tym uzasadnieniu niw napisano. Ale to musiałby pisać leśnik, a nie urzędnik miejski
gość napisał/a:
emeryt
A co leśnik o tym wie ? Tu trzeba słuchać naukowców ! A leśnicy to głównie " drwale i myśliwi" z ekologią im nie po drodze .
emeryt napisał/a:
kuka
Wypisujesz idiotyzmy
kuka napisał/a:
inny emeryt
,
inny emeryt napisał/a:
juh
Wszędzie wycinka drzew, nowe hale pannatoni i inne potworki. A Ty szary mieszkańcu nie możesz na swojej działce wyciąć drzewa bez zezwolenia... To są kpiny co się dzieje
juh napisał/a:
olo
ale jak to? przecież tylko zły pis wycinał lasy? teraz jest demokratycznie, tęczowo i zielono a dalej wycinają?
olo napisał/a:
kuka
Teraz wytną wszystko. IKEA potrzebuje duuuuużo drewna a szwedzkie lasy są demokratyczne i nie wolno ich ruszać. W Polsce mamy nieekologiczne lasy, które żeby na złość zrobić niemcom zaprzestały fotosyntezy i nie pochłaniają CO2. Wszystko do wycinki... fur deutschland!!!
kuka napisał/a:
bhs
Czytanie ze zrozumieniem tekstu: Nadleśnictwo Katowice posiada zatwierdzony przez Ministra Środowiska Plan Urządzenia Lasu opracowany na okres OD 1 STYCZNIA 2020 roku do 31 grudnia 2029 roku i to na jego podstawie prowadzona jest gospodarka leśna w całym nadleśnictwie. Jeśli od 1.1.2020 to decyzja została wydana PRZED tą datą. Kto wtedy rządził wszyscy wiedzą.
bhs napisał/a:
leon
Olo, jak widzę masz wielu kolegów;)
leon napisał/a:
leśnik.
Mieszkańcy oczywiście jak jeden są ekspertami w dziedzinie gospodarki leśnej.
leśnik. napisał/a:
papaj
Nie muszą być expertami....wystarczy że na przeciw UM w swoim czasie wywalono tyle pięknych drzew....Wtedy takie same komentarze słyszalem....a dzisiaj zdziwienie jak to się stało.
papaj napisał/a:
gosia
Mieszkancy-eksperci wypowiadaja swoje zdanie pod artykułem,ktory sie na ten temat pojawil.Mamy prawo!!!TO JEST NASZE MIASTO!
gosia napisał/a:
matka
Brak stanowiska ci do prowadzonych prac pielęgnacyjnych młodych sadzonek. Nasadzenia wygradza się siatka i tyle Może też lasy państwowe w ramach prowadzonego nadzoru trochę by posprzątały w lesie w trakcie wycinek setki drzew
matka napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe