Wielu rodziców wybiera nasze przedszkole świadomie – Henryka Nocek
Proszę dokonać charakterystyki przedszkola.
Henryka Nocek: Stworzyłyśmy z koleżanką plan uruchomienia w Rudzie Śląskiej prywatnej szkoły podstawowej. Niestety podczas naboru okazało się, że niewiele osób jest zainteresowanych skorzystaniem z naszej propozycji. Pojawiły się jednak głosy mieszkańców, którzy chcieliby oddać pod opiekę dzieci w wieku przedszkolnym. Dlatego też przeobraziłyśmy całą ideę szkoły podstawowej w przedszkole. Tymsposobem powstało Niepubliczne Przedszkole Żaczek.
Dlaczego zdecydowały się Panie na prowadzenie działalności o charakterze edukacyjnym?
H.N.: Na co dzień jesteśmy nauczycielkami i pracujemy w szkole z dziećmi klas młodszych. Chciałyśmy jednak spróbować swych sił w działalności, która od początku byłaby naszym dziełem. Myślę, że podskórnie czułyśmy, że jest w mieście potrzeba na tego typu usługi. Było grono rodziców szukających takiej placówki i podczas ich poszukiwań okazywało się, że w Rudzie Śląskiej brakuje podobnych miejsc. Dlatego decydowałyśmy się podjąć wyzwanie. Jak wcześniej wspomniałam, zainteresowanie było zbyt małe, aby powstała szkoła i w efekcie mamy przedszkole.
Jaka jest oferta przedszkola? Co ma ono do zaproponowania?
H.N.: Mamy trzy pakiety przedszkolne. Są to progi uzależnione od ilości godzin spędzanych u nas przez dzieciaki. Dokładnie chodzi o pięć, osiem i dziesięć godzin. Muszę powiedzieć, że mamy sporo dodatkowych zajęć. Z racji tego, że jesteśmy usportowione, proponujemy dzieciom szereg atrakcji związanych z tą dziedziną życia. Zimą mamy w ofercie narty, a w sezonie letnim - basen. Natomiast przez cały rok odbywają się zajęcia szachowe, capoeira, rytmika, gimnastyka korekcyjna, zajęcia ruchowe na dużej hali sportowej czy taniec towarzyski. Proponujemy również cotygodniowe wyjazdy do groty solnej, które cieszą się dużym zainteresowaniem. Mamy także dodatkowe zajęcia języka angielskiego.
Co prywatne przedszkole ma do zaoferowania względem publicznego?
H.N.: Uważam, że jest to szersza oferta programowa. Już sam fakt zajęć na basenie czy szkółki narciarskiej jest czymś niecodziennym. Liczebność grup jest ważnym aspektem naszego przedszkola. Zdaję sobie sprawę z tego, iż łatwiej pracuje się w grupie 13-17 osobowej niż tam, gdzie dzieci jest 25. Nasi nauczyciele mogą łatwiej dostrzec trudności u dzieci i szybciej zareagować w odpowiedni sposób. Indywidualizacja procesu nauczania jest dla nas kluczową sprawą.
Jaki jest zasięg przedszkola?
H.N.: Głównym założeniem jest pozyskanie jak najwięcej dzieci z Rudy Śląskiej. Niemniej jednak jesteśmy otwarci na inne okoliczne miasta. W naszym przedszkolu są dzieci ze Świętochłowic, Chorzowa, Mikołowa czy Katowic.
A dlaczego przedszkole nazywa się Żaczek?
H.N.: Było wiele propozycji. Nazwa wywodzi się jednak od naszego pomysłu związanego ze szkołą podstawową. Miała się ona bowiem nazywać Żak. Jakjuż wspomniałam plany związane ze szkołą nie doszły do skutku, ale nazwa pozostała w zdrobnionej formie.
Ile osób pracuje w przedszkolu?
H.N.: W przedszkolu pracuje siedem osób. Wszyscy pedagodzy posiadają pełne kwalifikacje. Jest plastyk, logopeda oraz terapeuci. Pracując w szkole wiem jakie umiejętności należy wyćwiczyć w przedszkolu, aby dzieci miały jak najmniej trudności na starcie. Duży nacisk kładziemy na zajęcia manualne i plastyczne. Pracujemy wykorzystując różne metody oraz formy pracy i dostosowujemy je do poziomu poszczególnych dzieci.
Podobno bardzo wiele dzieci wychodzi z przedszkoli z problemami natury logopedycznej. Jakie jest Pani zdanie na ten temat?
To jest problem natury globalnej. W naszym przedszkolu prowadzimy zajęcia zarówno grupowe, jak i indywidualne z logopedą. Niemniej jednak zauważam, że dzieci z zaburzeniami mowy jest coraz więcej.
Kto korzysta z usług przedszkola?
H.N.: Nie mogę w tym miejscu dokonać żadnej konkretnej charakterystyki. Wielu rodziców wybiera nasze przedszkole świadomie, ze względu na liczebność grup, szeroką gamę zajęć dodatkowych lub indywidualnych oczekiwań. Inni trafiają do nas, gdyż dzieci nie zostały przyjęte do przedszkoli publicznych, a rodzice pracujący nie mają możliwości skorzystania z pomocy np. dziadków, którzy poświęcają swój czas na pomoc w wychowaniuwnuków.
Czy mówimy tutaj o dużym odsetku?
H.N.: Raczej nie, jednak istnieje pewna prawidłowość, iż większość dzieci 2,5 – 3-letnich, które zostają przyjęte do naszego przedszkola z powodu braku miejsca w przedszkolu miejskim, zostają u nas do zakończenia edukacji przedszkolnej. Cieszymy się bardzo,gdy rodzice doceniają pracę naszych nauczycieli oraz starania personelu i polecają naszą placówkę innym.
Jaką rolę spełnia lokalizacja przedszkola? Dlaczego jest to Ruda Śląska?
H.N.: Ruda Śląska dlatego, że pochodzimy z tego miasta. A jeżeli chodzi o dokładniejszą lokalizację, to muszę przyznać, że została ona w pewien sposób wymuszona. Poszukiwałyśmy budynku miejskiego do wynajęcia. Okazało się, iż ten który aktualnie zajmujemy, jest w najlepszym stanie technicznym. Ogólnie jednak nieużywany przez około siedem lat, więc można sobie wyobrazić jaki był zaniedbany. Plusem jest jego usytuowanie w sąsiedztwie Świętochłowic, Chorzowa i Katowic. Bliskość autostrady oraz niewielka konkurencja w tym rejonie, to dobre strony tej lokalizacji.
Czy Ruda Śląska jest miastem sprzyjającym rozwojowi biznesu?
H.N.: Myślę, że tak. Dobrym przykładem jest kwestia wspomnianego budynku. MPGM nadzorujący ten budynek ma w planach wykonanie kilku jego usprawnień, można więc powiedzieć, że możemy liczyć na pomoc w poważnych remontach.
Proszę ocenić kondycję rynku, na którym się Pani porusza.
H.N.: Jest niż demograficzny więc różnie z tym bywa. Na chwilę obecną działamy, lecz zastanawiamy się już, co stanie się wtedy, kiedy wszystkie sześciolatki obowiązkowo pójdą do szkoły. Planujemy wydłużyć pracę przedszkola, co jest widoczną potrzebą w dzisiejszym świecie. Być może będzie to coś, co przyciągnie do nas rodziców.
W przedszkolu funkcjonuje także sala zabaw. Proszę coś o niej opowiedzieć.
H.N.: Postanowiłyśmy uatrakcyjnić jedną z naszych sal przy pomocy basenu z piłeczkami, zjeżdżalni oraz labiryntów. Dzieci mogą z niej korzystać każdego dnia, jednak, aby im się nie znudziła, chodzą do niej raz czasem dwa razy w tygodniu. Generalnie sala zabaw dostępna jest dla dzieci korzystających z zajęć w naszym przedszkolu. Można także zorganizować w niej urodziny.
Są także zajęcia popołudniowe, prawda?
H.N.: Zajęcia popołudniowe odbywają się w czwartki, w godzinach od 17:00 do 18:30. Najczęściej są to zajęcia plastyczne połączone z zabawą na wspomnianej już sali zabaw. W tym czasie mamy mogą skorzystać z zajęć Zumby.
Co może Pani podpowiedzieć osobom, które chciałyby otworzyć własny biznes?
H.N.: Przede wszystkim trzeba mieć pomysł. Do tego muszą być dołączone odpowiednie działania i dużo, dużo chęci i wytrwałości.
Czy kieruje się Pani w życiu jakimś mottem?
H.N.: Jeśli bardzo czegoś chcemy i odpowiednio się w to zaangażujemy, to uzyskamy pożądany wynik. Chcieć, to móc – często sobie to powtarzam.
Dziękuję za rozmowę.
Dodaj komentarz