Wczoraj odbyła się II Charytatywna Wielka Gala Sportów Siłowych i Sportów Walki
Wczoraj odbyła się II Charytatywna Wielka Gala Sportów Siłowych i Sportów Walki
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Wczoraj odbyła się II Charytatywna Wielka Gala Sportów Siłowych i Sportów Walki

Wczoraj odbyła się druga w historii Rudy Śląskiej Charytatywna Wielka Gala Sportów Siłowych i Sportów Walki! Na Burloch Arenie w Orzegowie zaprezentowały się rudzkie i śląskie kluby sportowe po to, żeby pomóc w leczeniu Kamila Pieloka.

Podczas II Charytatywnej Wielkiej Gali Sportów Siłowych i Sportów Walki, która odbyła się wczoraj na terenie Burloch Areny, zaprezentowali się rudzcy sportowcy m.in. z klubów: Ju-Jitsu Ruda Śląska, ZKS Slavia, KTJ MMA Team. Pojawiły się również tancerki i tancerze z formacji tanecznych Flow oraz Wolf. Przed publicznością wystąpili: Piotr Herdzina, Katarzyna Sroka oraz Stanisław Dybała. Jednak głównym celem była zbiórka pieniędzy na dalsze leczenie oraz rehabilitację Kamila Pieloka.

Pomaganie jest fajne. A jeszcze fajniejsze jest wtedy, gdy można pomóc dziecku. Dziś wielu dobrych ludzi - sportowców, tancerzy, instruktorów oraz artystów spotkało się na Burloch Arenie podczas II Charytatywnej Gali Sportów Siłowych i Sportów Walki, by zbierać pieniądze na leczenie i rehabilitację Kamila Pieloka. Na szczególne podziękowania zasłużył Pan Jarosław Baron, Adam Łaskawski, Beata Lipich oraz Aleksandra Poloczek, którzy włączyli się aktywnie w działania organizacyjne. Dziękuję! - napisała na swoim Facebook'u prezydent Grażyna Dziedzic.

Kamilek Pielok urodził się 4 listopada 2015 roku. W trzecim miesiącu życia jego rozwój został brutalnie zatrzymany przez ataki Padaczki Zgięciowej pod postacią zespołu Westa. Jest to najgorsza jej postać, gdyż jest lekooporna. Jak się później okazało, padaczka jest konsekwencją wrodzonej wady mózgu - Gładkomózgowia Typu 1. Na domiar złego Kamil ma poważną wadę wzroku. Kamil nie mówi, nie potrafi sam usiąść czy wstać. Mimo tego czuje, przeżywa i wskazuje przebłyski świadomości.

Choroba całkowiciezabrała mu dzieciństwo i to, co dla takiego małego człowieka jest najważniejsze - beztroską radość i szczęście. Nadzieją na jego rozwój i zaistnienie w społeczeństwie jest między innymi codzienna rehabilitacja ruchowa, psychologiczna, neurologopedyczna, wzrokowa oraz integracji sensorycznej, a także specjalistyczne badania oraz leczenie. Codzienna rehabilitacja wymaga ogromnych nakładów finansowych.

Aby wesprzeć leczenie Kamila, wystarczy kliknąć TUTAJ.

 

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / Redakcja / fot. UM Ruda Śląska

Komentarze (2) DODAJ

kibic
A gdzie ciężarowcy i zawodnicy wyciskania lężąc? Byli.Wyciskali nawet 240 kg.Szkoda, że ich pominięto...
kibic napisał/a:
horst
Ojojojojo
horst napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe