Rudzianka chciała zarezerwować wakacje. Została oszukana na 5,5 tysiąca złotych!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Rudzianka chciała zarezerwować wakacje. Została oszukana na 5,5 tysiąca złotych!

Planując wypoczynek szukamy najlepszej oferty i to nie tylko pod względem lokalizacji, ale również i ceny. Szukając idealnej oferty, możemy jednak natknąć się na oszustów, dlatego policjanci radzą, na co zwrócić uwagę rezerwując pobyt, by uniknąć rozczarowania i straty pieniędzy.

W Internecie znajdujesz atrakcyjną ofertę pobytu w hotelu lub pensjonacie, rezerwujesz termin, wpłacasz zaliczkę lub całość należności, po czym kontakt z ogłoszeniodawcą się urywa, a Ty zostajesz bez pieniędzy i wymarzonych wczasów. Tak najczęściej wyglądają przypadki oszustw tuż przed sezonem letnim, ale coraz więcej osób szuka okazji wyjazdu tuż po sezonie. Zanim zarezerwujemy pobyt i wpłacimy pieniądze, należy wnikliwie sprawdzić obiekt, do którego zamierzamy się udać i pośrednika, za pomocą którego rezerwujemy nasz pobyt.

W ubiegły piątek do rudzkiej komendy zgłosiła się oszukana wraz z koleżankami rudzianka. Kobieta za pomocą zagranicznej strony internetowej zarezerwowała pobyt dla siebie i trzech koleżanek w jednym z tureckich hoteli. Ich wymarzony ośmiodniowy pobyt miał kosztować 5,5 tysiąca złotych. Przelew wykonany, potwierdzenie otrzymane, a w hotelu okazało się, że rezerwacja jest, tyle że... nieopłacona.

Na co zatem zwrócić uwagę, by uniknąć rozczarowania?

  • Starajmy się korzystać z oficjalnych stron hoteli, pensjonatów, znanych i pewnych biur podróży lub portali skupiających sprawdzonych ogłoszeniodawców.
  • Dokładnie sprawdźmy dane, postarajmy się zebrać na jego temat jak najwięcej informacji. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji co do kontaktu, to powinno być dla nas ostrzeżeniem.
  • Atrakcyjne hotele czy pensjonaty kuszące znakomitą lokalizacją, wysokim standardem i jednocześnie niską ceną mogą okazać się obiektami, które wcale nie istnieją – porównajmy cenę wynajmu w różnych obiektach, sprawdźmy, czy dany adres faktycznie istnieje. W przypadku prywatnych ogłoszeń warto zadzwonić do pobliskiego lokalu usługowego i zapytać o obiekt, do którego zamierzamy się udać.
  • Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc.
  • Nie działajmy pod presją czasu – pośpiech nie sprzyja zachowaniu ostrożności.
  • Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe. Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Opór w wystawieniu dokumentu powinien wzbudzić nasze podejrzenia, co do uczciwości oferty.
  • Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, potwierdzenia przelewów, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy. Właściciel obiektu, który zauważy, że zdjęcia lub inne dane jego pensjonatu, domku, apartamentu zostały skopiowane i wykorzystane na innej stronie oferującej noclegi, powinien po uprzednim zabezpieczeniu dowodu (print screen, wydruk), niezwłocznie interweniować u administratora strony celem zablokowania takiego ogłoszenia, a następnie złożyć stosowne zawiadomienie na Policji.
Autor / Źródło
Justyna Romanczyk / KMP Ruda Śląska

Komentarze (2) DODAJ

rudolf
Naiwne samotne matki, które zostawiły swoje bombelki pod opiekę babci i chciały się zabawić z opalonymi Turkami. Dobrze im tak.
rudolf napisał/a:
taki jeden
Rudolf nie znamy sie ale jak możesz cos zrobić dla ludzkości to wy..b sie w kosmos ,i nic juz nie komentuj
taki jeden napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe