Ruda Śląska: Od 1 września rusza stacjonarna nauka
Dodano:
Czas czytania: 7 min.

Ruda Śląska: Od 1 września rusza stacjonarna nauka

Nauka w Rudzie Śląskiej od 1 września br. ruszy w trybie stacjonarnym.  Do szkoły pójdzie prawie 14400 uczniów i 4500 przedszkolaków. 1325 dzieci przekroczy próg szkoły po raz pierwszy.

Sytuacja epidemiczna w naszym mieście w ostatnich dniach ustabilizowała się. Obserwujemy dużo większą liczbę ozdrowień niż zakażonych. Zdjęto nas też z listy miast i powiatów objętych czerwoną i żółtą strefą. Na tę chwilę nie ma zatem przesłanek ku temu, bywprowadzać naukę zdalną, wdrażamy za to zaostrzone środki ostrożności – mówi prezydent miasta Grażyna Dziedzic.

1 września w Rudzie Śląskiej dzieci rozpoczną naukę w systemie stacjonarnym

Ze względu na panującą epidemię nie będzie jednak tradycyjnego, uroczystego rozpoczęcia roku szkolnego. Organizacja pracy, zarówno przedszkoli jak i szkół, też będzie musiała być dostosowana do panującej sytuacji. 

Jesteśmy przygotowani na ewentualny powrót do edukacji zdalnej czy wprowadzenie trybu hybrydowego. Każdy dyrektor zaplanował pracę swojej placówki tak, by zapewnić maksymalną ochronę dla pracowników i dzieci, biorąc pod uwagę warunki lokalowe i jednocześnie spełniając wytyczne – wyjaśnia Anna Krzysteczko, wiceprezydent miasta ds. oświaty.

Dlatego już teraz apeluję do uczniów i rodziców o stosowanie się do zaostrzonych procedur bezpieczeństwa, bo tylko dobra współpraca pomiędzy szkołą, uczniem i rodzicami pozwoli na zminimalizowanie zagrożenia – dodaje.

Wytyczne MEN, MZ i GIS obligują dyrektorów szkół do opracowania wewnętrznego regulaminu lub procedury funkcjonowania szkoły w czasie epidemii, z uwzględnieniem specyfiki placówki oraz zaleceń wskazanych w wytycznych. Organizacja pracy szkoły powinna umożliwić w miarę możliwości zachowanie dystansu między osobami przebywającymi na terenie szkoły, szczególnie w miejscach wspólnych i ograniczyć gromadzenie się uczniów. To wiąże się m.in. z wprowadzeniem różnych godzin przychodzenia uczniów z poszczególnych klas do szkoły, różnych godzin przerw lub zajęć na boisku. Kolejne zmiany dotyczą układu wejść i wyjść w placówkach, zaplanowania większości lekcji dla danej klasy w tym samym pomieszczeniu czy konieczności zaplanowania czasu na dezynfekcję i wietrzenie sal.

Ze względu na  takie zmiany nieuniknione będzie wydłużenie czasu pracy szkół.  Bierzemy również pod uwagę zwiększenie  liczby przerw obiadowych oraz ich wydłużenie – tłumaczy Aleksandra Piecko, naczelnik Wydziału Oświaty.

Będziemy musieli też zrezygnować z zajęć w większości pracowni przedmiotowych, z których korzysta zazwyczaj kilka klas. Ponadto dzieci nie powinny wymieniać się przyborami szkolnymi – wyjaśnia Aleksandra Piecko, naczelnik Wydziału Oświaty.

Do rozważenia pozostawiamy też dyrektorom naszych placówek zalecenie zakładania maseczek, bowiem MEN nie wprowadza obowiązku zasłaniania nosa i ust w miejscach wspólnych w każdej szkole – dodaje.

Ponadto przebywanie w szkole osób z zewnątrz zostanie ograniczone do niezbędnego minimum i w wyznaczonych obszarach.

Z kolei aktualne wytyczne GIS dla przedszkoli i żłobków określają m.in. powierzchnię sal, która nie może być mniejsza niż 1,5 m2 na jedno dziecko. Ponadto grupa dzieci wraz z opiekunem powinna przebywać w wyznaczonym i stałym pomieszczeniu. Zaleca się również, aby do grupy dzieci przyporządkowani byli, w miarę możliwości organizacyjnych, ci sami opiekunowie. W sali, w której przebywają dzieci, należy usunąć przedmioty i sprzęty, których nie można prać lub dezynfekować (np. pluszowe zabawki). Podobnie jak w szkołach, jeżeli do zajęć wykorzystywane są przybory sportowe (piłki, skakanki, obręcze itp.), to należy je dokładnie myć, czyścić lub dezynfekować. Trzeba będzie też wietrzyć sale - co najmniej raz na godzinę, w czasie przerwy, a w razie potrzeby także w czasie zajęć.

W miarę możliwości organizacyjnych szkoły zapewnią taką organizację pracy, która uniemożliwi stykanie się ze sobą poszczególnych grup dzieci (np. różne godziny przyjmowania grup do placówki, różne godziny zabawy na dworze). Dziecko nie powinno zabierać ze sobą własnych zabawek.

W nowym roku szkolnym naukę w szkołach rozpocznie prawie 14400 uczniów, w tym 10200 dzieci w  szkołach podstawowych i około 4170 młodzieży w szkołach ponadpodstawowych. Po raz pierwszy progi szkoły przekroczy 1325 pierwszoklasistów. Z kolei wychowaniem przedszkolnym objętych zostanie około 4500 dzieci.

W Rudzie Śląskiej funkcjonuje 29 ośmioletnich szkół podstawowych (w tym 3 specjalne), 5 liceów ogólnokształcących, 6 techników oraz 7 szkół branżowych I stopnia. Najmłodsi uczęszczają do 29 przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w 5 szkołach podstawowych.

 

 

 

 

Autor / Źródło
Justyna Romanczyk / UM Ruda Śląska

Komentarze (16) DODAJ

him
Totalitarny niewolniczy zawrót głowy niszczący człowieczeństwo pod każdą postacią .
him napisał/a:
mama
Nauczyciele ze szkoły nr 15 w kwatantannie rok szkolny jak dobrze pojdzie dzieci zaczna 7 wrzesnia
mama napisał/a:
manta
Wypadało by dopisać jeszcze jedno zalecenie : nakaz zachowania zdrowego rozsądku dla rodziców i nie przyprowadzanie do przedszkoli żłobków chorych dzieci po dawce paracetamolu i w trakcie terapii antybiotykami.
manta napisał/a:
matka
Dokładnie taka prawda.W zeszłym roku nie raz panie widziały że dzieci chore czy przeziębione to nawet nie zwracają uwagi rodzicą miałam wrażenie że się znały dość dłużej . Też tego nie rozumiem to nie sprawiedliwe wobec innych dzieci i ich rodziców
matka napisał/a:
prowda
A co z nim zrobić w tym czasie ? Nie każdy jest nauczycielem "pracującym" 4 godziny dziennie i to jeszcze zdalnie przez ostatnie pół roku...
prowda napisał/a:
ism
Rodzic jest od tego, żeby zaopiekować się dzieckiem jeśli jest chore w domu, jak ktoś do tego nie dorósł to może powinien się doćedukować.?
ism napisał/a:
karolinek
Taki komentarz jest nie na miejscu...żenada
karolinek napisał/a:
mariola matka dzieci
Co?? zaopiekować się aż wyzdrowieje i nie jestem nauczycielem ale posłanie chorego dziecka to Świństwo dla innych i dziecka co za matką!!!
mariola matka dzieci napisał/a:
rychu
jak to co zrobić? zostać nauczycielem pracującym 4 godziny i po sprawie
rychu napisał/a:
pani kasia
Pewnie, jak masz kwalifikacje, to trzeba próbować.. Do odważnych świat należy ;-)
pani kasia napisał/a:
karl
Bez znajomości ? Na Rudzie ?
karl napisał/a:
karla
Rozwinęła bym jeszcze o zakaz przyjmowania przez wychowawców od rodziców słodyczy z okazji urodzin dziecka celem poczęstowania innych dzieci, bo przypominam, że w takim wypadku odpowiedzialność na siebie bierze wychowawca i dyrektor placówki.
karla napisał/a:
karlus
Popierom
karlus napisał/a:
karl
"Zawsze odbieraj telefon ze szkoły. Jeśli nie możesz odbierać, pilnie oddzwoń." - tak nieśmiało przypominam że póki co nie ma w tym kraju obowiązku posiadania telefonu, a tym bardziej podawania numeru belfrom. Higienistki by lepiej wróciły do szkół, to może w końcu ktoś by tam miał jakieś pojęcie co zrobić z dzieckiem i jak mu pomóc w razie potrzeby, a nie załatwiać sprawę telefonem z sugestią zabrania dziecka i samozadowoleniem z szybkiego pozbycia się problemu...
karl napisał/a:
mariola
Sorry pielęgniarka to nie ńańka dla Twojego dziecka
mariola napisał/a:
cast
Karl, widzę że Tobie też najlepiej pozbyć się problemu, niech się inni martwią, a Ty sobie idź spokojnie do pracy. No chyba, że inne dziecko w szkole zarazi Twoje katarem/kaszlem no to wtedy byś miał pretensje, że szkoła nie reaguje. Żałosne.
cast napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe