Ruda Śląska obok Rzeszowa może pochwalić się najlepszą dostępnością do terenów zieleni
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Ruda Śląska obok Rzeszowa może pochwalić się najlepszą dostępnością do terenów zieleni

Ruda Śląska obok Rzeszowa może pochwalić się najlepszą dostępnością do terenów zieleni w Polsce spośród miast powyżej 100 tys. mieszkańców! To jeden z wniosków wynikających z szerokich badań dotyczących terenów zielonych w polskich miastach przeprowadzonych przez ObserwatoriumPolityki Miejskiej Instytutu Rozwoju Miast i Regionów.


Badanie: Tereny zielone w dużych miastach Polski

Obserwatorium Polityki Miejskiej Instytutu Rozwoju Miast i Regionów przedstawiło właśnie wyniki raportu dotyczącego terenów zielonych w miastach liczących sobie powyżej 100 tys. mieszkańców. Do jego przygotowania wykorzystano m.in. zdjęcia satelitarne oraz metodę badawczą pozwalającą wyznaczyć obszary pokryte roślinnością o dobrej kondycji (rozumianej przez pryzmat zawartości chlorofilu).

- Tereny zieleni stanowią naturalny filtr zanieczyszczeń gazowych, w tym pyłów zawieszonych, redukując jednocześnie nadmierne ilości dwutlenku węgla w atmosferze. Ich rola w ciągu ostatnich dekad nabiera coraz większego znaczenia. Postępujące zmiany klimatu wymagają intensyfikowania działań adaptacyjnych, dlatego też badania zieleni miejskiej są tak istotne. Prowadzenie stałego monitoringu umożliwiają zobrazowania satelitarne. Wykorzystując zdjęcia Sentinel 2 oraz metodę progowania wskaźnika NDVI, wyznaczyliśmy obszary pokryte roślinnością o dobrej kondycji - czytamyw opracowaniu badań.

Dla miast powyżej 100 tysięcy mieszkańców przeanalizowaliśmy trzy wskaźniki: 

  • udział terenów zieleni w całkowitej powierzchni miasta, 
  • pofragmentowanie zieleni – analiza stosunku krawędzi do wnętrza terenów zieleni, 
  • dostępność zieleni – udział osób z dostępem do terenów zieleni w obrębie 5-minutowego spaceru. 

- Spośród analizowanych miast najwyższym udziałem terenów zieleni charakteryzowały się m.in.: Koszalin, Zielona Góra oraz Kielce. Najniższym stopniem zazielenienia odznaczały się natomiast Opole, Kalisz oraz Białystok. Średni udział terenów zieleni w miastach wyniósł 50%. Najbardziej spójne tereny zieleni charakteryzowały miasta Gdynię oraz Koszalin, najlepszą dostępnością do terenów zieleni natomiast mogły pochwalić się Rzeszów oraz Ruda Śląska - czytamy w opracowaniu.


75% mieszkańców Rudy Śląskiej jest w stanie szybko dotrzeć do terenów zielonych

Z lektury opracowania można się dowiedzieć, że ponad 75% mieszkańców Rudy Śląskiej jest w stanie dotrzeć w ciągu 5-minutowego spaceru do terenów zielonych o powierzchni powyżej 1 ha. Lepszym wynikiem w Polsce spośród 38 miast powyżej 100 tys. mieszkańców może pochwalić się tylko Rzeszów (77,9%). Na dalszych pozycjach znalazły się:

  • Olsztyn (72,6%), 
  • Koszalin (70,3%), 
  • oraz Kraków (65,7%). 

Dla przykładu wskaźnik dostępności dla Warszawy wyniósł niespełna 55%, dla Wrocławia nieco ponad 40%. Najmniejszą dostępnością, bo poniżej 5% charakteryzują się tereny zielone w Opolu.

- Pomimo tego, że Ruda Śląska jest miastem przemysłowym, mamy w mieście naprawdę dużo terenów zielonych. Jak wskazuje opublikowane opracowanie, stanowi ona ponad 50% powierzchni miasta. Niezwykle ważna jest też dostępność do tych miejsc, bowiem to jeden z tych czynników, który sprawia, że w danym mieście żyje się dobrze. Parki, skwery, ale także ogrody działkowe praktycznie w każdej dzielnicy powodują, że naprawdę mamy czym się chwalić – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Specjaliści z Obserwatorium Polityki Miejskiej Instytutu Rozwoju Miast i Regionów dokonali także analizy udziału terenów zielonych w całkowitej powierzchni miasta. Tu najlepszy wynik uzyskał Koszalin (70 proc.) oraz Zielona Góra (67,5 proc.). Nasze miasto znalazło się na 18. pozycji z wynikiem ponad 50%. Trzecim analizowanym parametrem była spójność terenów zielonych. Tu najlepsze okazały się Gdynia, Kalisz, Zielona Góra. Ruda Śląska w tym punkcie raportu uplasowała się na 21. miejscu.

Autorzy opracowania nie opierali go na danych GUS-owskich, ale na podstawie nowatorskiej analizy zdjęć satelitarnych, dzięki którym wyznaczali obszary pokryte roślinnością o odpowiedniej zawartości chlorofilu.

Link do pełnej treści opracowania znajdziecie TUTAJ.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / badanie:

Komentarze (14) DODAJ

ja
Pepa jak dzik ,wszystko rozryje, i pomyśli że ładnie, taka to dzika świnia.
ja napisał/a:
rudzianka
Nasze tereny zielone proszę Państwa sa zaniedbane,zachaszczone,kazdy wolny kawałek zasmiecony workami smieci porzuconymi przez nocnych kierowcow,pelno zuzytego sprzętu elektronicznego rozwalonego,agd,opony i wszystko to nawet sprzed kilku lat bo widać po smieciach.Parki jak Gorgol czy na Frynie zaniedbane,a lesne scieszki zbombardowane smieciami.
rudzianka napisał/a:
bemo
1 miejsce w patologi i przestępczości
bemo napisał/a:
zmarnowanypotencjal
No to zapraszamy na spacer do parku w Nowym Bytomiu
zmarnowanypotencjal napisał/a:
error
Ten raport tworzy ułudę, że w Rudzie mamy zielono aż miło. Rzeczywistość widoczna gołym okiem jest inna: miasto jest "przerżnięte" jak nic, a plany tzw. rozwoju zakładają dalsze cięcie.
error napisał/a:
boluś
Kolejny " Instytut " wydmuszka kiery na zlecenie" przyklepuje swoim "AUTORYTETEM" gupoty wymyślone/założone bez zBźikowanych SAMORZONDOWCÓW, POLTYKÓW. i inkszych wafli kierym to potrza!
boluś napisał/a:
kieres
Padłem! :))) No to po co ja jeżdżę na spacery do Zabrza, Katowic, Chorzowa....?
kieres napisał/a:
ziga z wirku
Na ul Dąbrowskiego koło nr 21 ogromne brzozy wyrastają z okien pustostanu, z kazdego okna, widok jak w Prypeci, to centrum Wirka i faktycznie zieleń jest.
ziga z wirku napisał/a:
karl
Spoko, jak zamkną gruby to większość wyjedzie, wszystko zarośnie chwastami, jeszcze łatwiejszy będzie dostęp do terenów zielonych, przegoniemy Rzeszów i zaś będzie sukces...
karl napisał/a:
darek
Kaj zarośnie. Biedry postawią bo brakuje:) Albo kolejne blaszane magazyny.
darek napisał/a:
pracownik marcowy
A na tych terenach zielony psie kupsko na psim kupsku.
pracownik marcowy napisał/a:
ola
Psia kupa to nic. Same dzikie wysypiska. Na Bykowinie w zeszłym roku pojawiła się sterta śmieci. Kolejna wizyta w tym miejscu Straży miejskiej nic nie wniosła. Miałam wrażenie, że przyjechali zobaczyć, czy w cudowny sposób nie zniknęła. Inwestowanie w fotopułapki zwroci sie bardzo szybko.
ola napisał/a:
boluś
Ale [...]i ! Peppa już zupełnie ""odleciała""! Ciekawe co wciogo? To pijar przygotowanie pod nastympne wycinki ?
boluś napisał/a:
sara
Tylko tyle potrafi-zalać betonem.
sara napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe