Problem dzików grasujących w mieście nie znika!
Dodano:
Czas czytania: 4 min.

Problem dzików grasujących w mieście nie znika!

Podchodzą pod domy, wyjadają ze śmietników, niszczą trawniki, zdarza się nawet, że wchodzą na klatki schodowe. Są oswojone i przyzwyczajone do obecności człowieka. Mowa o dzikach, które rozpanoszyły się na dobre i utrudniają codzienne życie mieszkańców Rudy Śląskiej. Już nieraz pisaliśmy o tym problemie, a on wciąż jest aktualny.

- Od jakiegoś czasu niepokoi mnie obecność dzików na osiedlu w Bykowinie, są zagrożeniem dla ludzi i zwierząt. Upodobały sobie tereny przy Przedszkolu Miejskim nr 47 - pisała pani Marcelina z Bykowiny. 

Z problemem dzików zmagają się przede wszystkim mieszkańcy Halemby, Kochłowic i Bielszowic. Poza tym, że nie boją się ludzi, to wyczuwają pożywienie. Dlatego apeluje się do mieszkańców, żeby nie wyrzucali odpadków poza teren swojej posesji, ponieważ stają się one łatwym pokarmem dla dzików.

Dziki zdewastowały Park Strzelnica w Bielszowicach

Ostatnio dziki zdewastowały Park Strzelnica w Bielszowicach. Pod koniec października na zlecenie MPGM-u w parku zostały zasadzone nowe rośliny. Niestety rabatki już na drugi dzień zostały zdewastowane przez dziki. 

Odstrzał dzików w Rudzie Śląskiej

Na sygnały mieszkańcówodnośnie plagi tych zwierząt reagowały władze miasta. Od kilku lat na mocy decyzji Prezydenta Miasta prowadzony był odstrzał dzików. 27 stycznia br. Prezydent Miasta Ruda Śląska wydała decyzję o wykonaniu odstrzału redukcyjnego 90 dzików w granicach administracyjnych miasta Ruda Śląska, na obszarach obwodów łowieckich wyłączonych z użytkowania, w przypadkach szczególnego zagrożenia w prawidłowym funkcjonowaniu obiektów produkcyjnych i użyteczności publicznej.

- Na chwilę obecną pozostało do pozyskania 8 dzików. W zaopiniowanych przez Miasto Rocznych Planach Łowieckich na rok gospodarczy 2021/2022 dla kół łowieckich, znajdujących się na obszarze naszego Miasta, planuje się pozyskać łącznie na terenie trzech obwodów łowieckich co najmniej 140 dzików. Ponadto w zaopiniowanych Rocznych Planach Łowieckich, zwróciliśmy się do kół łowieckich o rozważenie dodatkowo możliwości pozyskania jeszcze większej liczby dzików z terenu naszego miasta, ze względu na interwencje mieszkańców - poinformował Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.

4 października br. władze miasta wystąpiły do kół łowieckich znajdujących się na terenie miasta o podjęcie działań zmierzających do zmniejszenia populacji dzika na części użytkowej dzierżawionego obwodu łowieckiego.   

Miasto podejmowało próby odławiania i wywozu zwierząt

Poprzednio oprócz odstrzału miasto podejmowało próby odławiania i wywozu zwierząt do większych, odległych kompleksów leśnych, nawet w rejon Pszczyny. Jednak, jak informują przedstawiciele rudzkiego magistratu, okazało się to całkowicie bezskuteczne, ponieważ dziki po krótkim czasie wracały.

Warto pamiętać, że odławianie i odstrzał nie są jedynymi sposobami rozwiązywania problemu dzikich zwierząt w mieście. Równie ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad, m.in.:

  • nie wolno gromadzić resztek żywności poza pojemnikami przeznaczonymi do zbierania odpadów komunalnych;
  • nie należy wyrzucać poza obręb ogródków rekreacyjnych pozostałości roślinnych, w tym warzyw i owoców mogących stanowić pokarm dzikiej zwierzyny
  • oraz w rejonie siedlisk ludzkich nie powinno się dokarmiać dzikiej zwierzyny.

To chociaż w części powinno zmniejszyć problem.

Warto również pamiętać, że w przypadku spotkania z dzikiem należy przede wszystkim zachować spokój – nie prowokować zwierzęcia i nie straszyć go. Dziki nie atakują bez powodu. Mogą to zrobić w obronie swoich młodych lub gdy są ranne i obawiają się ataku ze strony ludzi. Nie powinno się także traktować dzika jako atrakcji i go karmić.

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (19) DODAJ

bezimienna
Niestety smutne jest to ,że to wina człowieka!!!dziki i inna zwierzyna nie ma gdzie mieszkać, większość drzew i krzaków jest wycinana,w Rudzie nie ma już żadnych dzikich gęstwin gdzie zwierzyna mogła by się chować, wszystko jest zagospodarowane dla biznesu , sklepów, galeri.To przez ludzi te zwierzęta cierpią
bezimienna napisał/a:
edyta
Coś o tym doskonale wiem, bo sama mam ten problem.. Niby mieszkam na obrzeżach miasta, ale dzików tak czy siak pod domem nie powinnam spotykać. Teraz niby nie podchodzą, bo rozłożyłam woreczki kunagone przy ogrodzeniu i oby to się nie zmieniło.
edyta napisał/a:
pomykalski
Odstrzelić ile się da. A jak nie to sterelizować schwytane lochy. Po pewnym czasie problem sam się rozwiąże.
pomykalski napisał/a:
alojz
Tak. Wycinajcie tak dalej lasy. Kto chodzi czy jeździ rowerem ten wie. Potężne połacie karczowane w imię "ochrony i nowych nasadzeń". A gdzie niby ta walka glob. ociep.? Czy władze miasta tego nie widzą??? Oczywiście, że zasłaniają się Lasami Państwowymi lecz chyba to jeszcze nie jest państwo w państwie. Po za tym kasa musi się zgadzać.
alojz napisał/a:
gerard
Bardziej wzrosła populacja ,,nowobogackich Januszy'' w domkach jednorodzinnych i teraz trwoga bo dziki atakują :)
gerard napisał/a:
domin
Najwieksze "pany" Sa w szeregowcach kaj jedyn somsiod drugiemu paczy czy dobrze ugrilowoł wuszt z Biedry na swojej minaturce ogródka.
domin napisał/a:
jabadu
Pozostało do pozyskania ? To my je sciagamy
jabadu napisał/a:
feszter
To nie dziki ino ludzie wszytkiemu winni,DLACZEGO SIĘ WPYCHAJOM ZDOMAMI DO LASA,agadzine zlasa wypychajom,pytaniekto ma wlesie mieszkac?????????
feszter napisał/a:
ik
No i gdzie mój komentarz?
ik napisał/a:
n4u
wciskają kit, powycinali ile się da pod domy / magazyny a potem chcą strzelać i marudzą że ludzie źle śmieci wyrzucają ...
n4u napisał/a:
ik
BARBARZYŃCY ! W bardziej cywilizowanych miastach usypia się dziki w specjalnych pułapkach i wywozi do lasu; u nas NIE! Najlepiej ZABIĆ ! A takie święte miasto z banerami na kolejną beatyfikację...Co za hipokryzja !
ik napisał/a:
ewa
Populacja dzików tak wzrosła że to przestało być śmieszne.
ewa napisał/a:
silus 1940
Można też odławiać i sterylizować
silus 1940 napisał/a:
danuta
takie fajne zwierzątka zawsze je dokarmiam
danuta napisał/a:
olo
Nie znika również problem wandalizmu, pijaństwa, spalania śmieci w piecach. Proponuję odstrzał.
olo napisał/a:
otello
Powiem inaczej: to ludzie rozpanoszyli się na terytoriach dzików i utrudniają ich codzienne życie.
otello napisał/a:
zbyszek
No to się wyprowadź.
zbyszek napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe