Prace nad rewitalizacją terenu po dawnej koksowni Orzegów nie zwalniają
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Prace nad rewitalizacją terenu po dawnej koksowni Orzegów nie zwalniają

Pomimo panującej pandemii prace nad rewitalizacją terenu po dawnej koksowni Orzegów nie zwalniają. Na terenie dawnej koksowni trwają prace, które przywrócą pięciohekratową działkę do użytku mieszkańców. Teren zostanie przede wszystkim oczyszczony, ponieważ badania gruntu wykazały obecność na terenie dawnej koksowni metali ciężkich, cyjanków oraz różnych związków ropopochodnych.

- Właśnie wchodzimy w kluczową fazę usunięcia zanieczyszczeń ziemi, które spowodowała działalność zakładu. Dzięki temu gleba i wody gruntowe nie będą już zagrażały środowisku oraz zdrowiu człowieka – podkreśla prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Oprócz tego prowadzone są prace konserwatorskie, podczas których zabezpieczane są zachowane elementy dawnej koksowni. Rewitalizacja całego terenu ma się zakończyć w 2021 roku, a roboty pochłoną 21 mln zł. 85% tej kwoty władze miasta pozyskały z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Zagrożenie spowodowane epidemią koronawirusa wymusiło na nas i na zespole projektowo-wykonawczym nowe sposoby działania. Żeby nie zwalniać tempa prac odbywamy zdalne narady, a do oceny zaawansowania robót wykorzystujemy drona. Pomimo utrudnień proces inwestycyjny przebiega jednak bez większych zakłóceń, a jego zaawansowanie widać gołym okiem - ustabilizowana konstrukcyjnie została już wieża węglowa, odtworzony jest dach obiektu, a także oczyszczono i pomalowano zbiornik smoły. Remontowana jest również bateria koksownicza, na której powstanie taras widokowy – tłumaczy prezydent Dziedzic.

Badania gruntu wykazały obecność na terenie dawnej koksowni metali ciężkich, dlatego też projekt remediacji przewiduje zastosowanie jednoczesne technologii bioremediacji (usuwania zanieczyszczeń za pomocą żywych mikroorganizmów) i fitoremediacji (technologii  wykorzystującej rośliny w procesie oczyszczania). Zastosowane będą również bariery reaktywne, w których dochodzi do procesu geochemicznego między zanieczyszczoną substancją a materiałem wypełniającym barierę.

– Najważniejszą częścią zadania jest zneutralizowanie niebezpiecznych związków, które zalegają nie tylko w gruncie, ale i w wodach podziemnych – mówi wiceprezydent Michał Pierończyk. – Dopiero po oczyszczeniu gruntu możliwa będzie realizacja zaplanowanej inwestycji, obejmującej m.in. utworzenie nowego założenia parkowego – dodaje.

Teren całej inwestycji podzielono na dwa obszary. Ten, który przylega do zabytkowych budynków byłej koksowni, zostanie zagospodarowany alejkami parkowymi oraz obiektami małej architektury. Powstaną tam:

  • chodniki,
  • place zabaw,
  • parking,
  • a także ławki,
  • stoliki,
  • kosze,
  • latarnie
  • oraz ogólnodostępna toaleta.

Pozostałe ruiny po zakładzie będą odrestaurowane i zabezpieczone, a pomiędzy nimi zostanie wytyczona ścieżka dydaktyczna. Natomiast północna część parku stanowić będzie obszar zielony bez wytyczonych ścieżek, gdzie odwiedzający to miejsce będą mogli chadzać własnymi dróżkami.

- Chcemy te tereny otworzyć dla mieszkańców, którzy zyskają kolejną zieloną przestrzeń. Dzięki rekultywacji będzie można z niej bezpiecznie korzystać. Dodatkowo poprzez zabezpieczenie zachowanych fragmentów budynków koksowni zadbamy o ocalenie historii tego miejsca – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Historia zakładu, który pierwotnie nazywał się "Gotthard", sięga 1900 r., kiedy rozpoczęły się pierwsze prace przy jego budowie. W 1903 r. powstała pierwsza 35-komorowa bateria pieców koksowniczych. W 1908 r. funkcjonowały już trzy baterie pieców oraz pięć kotłów. Węgiel do koksowni sprowadzano z pobliskiej kopalni "Karol". Pod koniec II wojny światowej zakład został poważnie zniszczony. Pierwszy remont przeprowadzono już w latach 1947 – 1949, kolejne w następnych latach. Koksownia ostatecznie zakończyła swoją działalność w 1976 r, a od 1987 jest objęta ochroną konserwatorską.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / UM Ruda Śląska

Komentarze (28) DODAJ

torca
Pani prezydent zrobi getto Pf będą tam obijali mordy kibicom gz ,pani Grażyna już z tego słynie
torca napisał/a:
torcida
Święte słowa,bracie
torcida napisał/a:
torcida
Pani prezydent proszę tam zrobić park imienia hks ruch Chorzów jak to Pani ma w zwyczaju
torcida napisał/a:
justyna
takie komentarze są totalnie poniżej poziomu :)
justyna napisał/a:
adrian
Szkoda kasy na ten badziew ,zrównać z ziemią ,zaorać posadzić drzewa zrobić w tym miejscu park .
adrian napisał/a:
ćićirići
Itak mo Adrian byc, anie byle dziury odnawiac,za społecznepodatki ,zaoractoto itrawe posiac proste.
ćićirići napisał/a:
biały kruk
Dobrze, trzeba pielęgnować jedyny taki zabytek w Polsce.
biały kruk napisał/a:
hl
Ciekawe gdzie się utylizuje 11000ton odpadów.
hl napisał/a:
obserwator
Dlaczego usuwacie wpisy
obserwator napisał/a:
zorro
Jak dla mnie super rzecz.Szkoda tylko że wszystko ostatnio na Orzegowie.Niestety nasi mieszkańcy to w większości emeryci górniczy którzy siedzą w domu przed TV i nic więcej. Nawet na piwo nie pójdzie bo w domu ma za 2.5 z marketu a w szynku musiałby 5 zł dać. Pamiętacie 30-40 lat temu ile chociażby w Rudzie było szynków, barów, restauracji, kawiarni, kin a nawet teatr był ? I tam było mnóstwo ludzi bo społeczeństwo było młodsze. Teraz większość tych lokali znikła. Dlatego emeryci też będą dalej pluć że budują parki i ścieżki zamiast sklepu z roladami ,kapusta i kartoflami.
zorro napisał/a:
prawda
Coś ty się tak tych emerytów uczepił, przecież ta inwestycja ma służyć kolejnym pokoleniom. Nie wszyscy emeryci są przeciwni tej rewitalizacji i na odwrót niektórzy młodzi mają ją gdzieś.
prawda napisał/a:
emeryt
Miłośnicy Orzegowa to prawie sami emeryci, a z tego co wiem są zadowoleni z tej rewitalizacji.
emeryt napisał/a:
mimi
Ale komu to,naco to.
mimi napisał/a:
o pieronie!
mimi siedź dali na laubie, griluj, jydz krupnioki łod ,,Kusia" i popijej pyrtulom. Ny kożdy mo takie hobby jak ty.
o pieronie! napisał/a:
ernest_vitczok
Kluczowe w tej sprawie jest otoczenie tej działki która była mocno zanieczyszczona. Założę się, że po zakończeniu rewitalizacji rozpocznie się deweloperska bawić w okolicach ul. Boreckiej.
ernest_vitczok napisał/a:
norwida
Na pewno nie tobie, ty siedź pod sklepem i pij piwo
norwida napisał/a:
egon
Przecież życie nie sprowadza się tylko do jedzenia i wydalania. Może Tobie jest potrzebny kolejny sklep ale są też ludzie o większej gamie zainteresowań
egon napisał/a:
tinta
Egon zainteresowan,ja ja akurat naOrzegowie ales odpolił.
tinta napisał/a:
trzeźwij
tinta wielaź ty wypioł, idź sie wyspać.
trzeźwij napisał/a:
grinszpan
Aty cos mioł goło towłas nakoło,iheja dolasu na wesoło.
grinszpan napisał/a:
i inne takie łone
Orzegowski naćpaniec się odezwoł.
i inne takie łone napisał/a:
xxx
Dokładnie starą cementownię obok dzisiejszego Kauflandu też zrobiono na cacy i stoi pusta.
xxx napisał/a:
bez gospodarza
Jeden ch...co? Stoi to i straszy.
bez gospodarza napisał/a:
czytelnik
No i co w związku z tym?
czytelnik napisał/a:
k...
Stara drukarnia.
k... napisał/a:
tomasz
W Rudzie Śląskiej nie ma żadnej cementowni ani nowej ani starej.
tomasz napisał/a:
norwida
To napisz jej że to cegielnia
norwida napisał/a:
czytelnik
Co w ogóle ma tu do rzeczy cegielnia koło Kafulandu? Kto "zrobiono"? Obudź się, to nie PRL. Cegielnia jest prywatna. I nie "zrobiono na cacy" tylko po prostu wybudowano nowy budynek.
czytelnik napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe