Porzuciła psa przy cmentarzu w Wirku. Pies przez kilka godzin stał na deszczu i zimnie!
Porzuciła psa przy cmentarzu w Wirku. Pies przez kilka godzin stał na deszczu i zimnie!
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Porzuciła psa przy cmentarzu w Wirku. Pies przez kilka godzin stał na deszczu i zimnie!

Bestialskie zachowanie mieszkanki Rudy Śląskiej. Porzuciła psa przy cmentarzu, bo chciała pozbyć się problemu. Przechodząca kobieta usłyszała żałosne wycie zwierzęcia.

Ruda Śląska. Przechodząca kobieta usłyszała żałosne wycie psa

W poniedziałek 7 sierpnia ok. godziny 14:40 do rudzkich strażników miejski dotarło zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki. W okolicy cmentarza przy parafii św. Wawrzyńca i Antoniego przy ul. brata Alberta w dzielnicy Wirek kobieta usłyszała głośne wycie psa. Jak się okazało, na nieużytkach przywiązany został mały czarno-biały pies. 

– Pani zgłosiła, że słyszy głośne wycie małego pieska. Był przestraszony, wychłodzony i przemoknięty – powiedział Marek Partuś, komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.

Jak dodał, pies co najmniej kilka godzin stał na zimnie i deszczu. Strażnicy miejscy zabezpieczyli psa i przekazali go do rudzkiego schroniska TOZ "Fauna". Następnie rozpoczęto działania mające na celu ustalenie, kto jest właścicielem czworonoga.

Do policjantów z I Komisariatu Policji przyszła wcześniej kobieta, która chciała dowiedzieć się, jak może pozbyć się niechcianego psa. Po przejrzeniu nagrań z monitoringu pozyskano wizerunek tej kobiety i okazało się, że jej tożsamość była znana jednemu z policjantów, dzięki czemu szybko ustalono jej dane. Kobieta przyznała się do porzucenia psa. Najprawdopodobniej odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do 3 lat więzienia.

Był to pierwszy w tym roku przypadek porzucenia psa na terenie Rudy Śląskiej. Oby teraz piesek znalazł nowy, lepszy dom.

Autor
Wioletta Baborska

Komentarze (13) DODAJ

mirek
Bestialstwo nie z powodu zastawienia a z tego ,że psa nie wyprowadzała na spacery Moja suczka wróci z Rudy Chorzowa Sosnowca Bytomie Wszędzie tam była za rowerem
mirek napisał/a:
rudolf
Co złego jest w imieniu mojego psa, że musicie go cenzurować? Mój pies jest czarny więc reaguje na Carnuch.
rudolf napisał/a:
betina
Przywiązać babsko do płota w złych warunkach pogodowych, z kartką co zrobiła, solidnie ukarać przez sąd i zakaz posiadania zwierząt do końca życia
betina napisał/a:
ee
Jak tak można? Nie mogła od razu do schroniska go oddać? Z tego co wiem nie ma kar...
ee napisał/a:
***** ***
A co miał zrobić jak na wczasy jedzie bo mo opłacone a psa przecież że sobą nie weźmie
***** *** napisał/a:
darek
Przywiązać babsko teraz przy cmentarzu do płotu i zostawić na tydzień. Na komisariacie złoży zeznania i ją wypuszczą.
darek napisał/a:
rudolf
Wygląda jak mój [...] tylko mniejszy. Ciekawe czy też tak szczeka na samotne matki.
rudolf napisał/a:
observer
A ty jeszcze nie byłeś u psychiatry, czy leczenie nie działa?
observer napisał/a:
xxx
A moze te cos (bo to nie czlowiek ) przywiązać do plotu w zime
xxx napisał/a:
heh
Przydał by się wyrok
heh napisał/a:
psina
Rok nie wyrok.
psina napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe