Piotr Herdzina w „Must Be the Music”. Bluesowy stek prosto z Rudy Śląskiej
Piotr Herdzina w „Must Be the Music”. Bluesowy stek prosto z Rudy Śląskiej
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Piotr Herdzina w „Must Be the Music”. Bluesowy stek prosto z Rudy Śląskiej

W piątkowy wieczór widzowie Polsatu mieli okazję zobaczyć na scenie „Must Be the Music” Piotra Herdzinę – artystę, przedsiębiorcę i charyzmatycznego wokalistę z Rudy Śląskiej. Choć występ zakończył się jednogłośnym werdyktem „nie” od jurorów, Herdzina po raz kolejny udowodnił, że nie boi się muzycznych wyzwań i potrafi zaskoczyć publiczność nietuzinkowym stylem.

„Stek, wołowy stek” – muzyczny przysmak z dystansem

Piotr zaprezentował autorski numer zatytułowany „Stek, wołowy stek”. Piosenka, która powstała w czasie pandemii, łączy amerykańskie, gitarowe brzmienia z klimatem bluesa i humorem zakorzenionym w kulinarnej tematyce. To nietypowe połączenie nie trafiło jednak w gusta jurorów. Dawid Kwiatkowski, Miuosh, Natalia Szroeder i Sebastian Karpiel-Bułecka byli jednogłośni – każdy z nich powiedział „nie”.

– Tematyka jedzenia w piosenkach to nie jest po prostu moja tematyka, ale obiecuję panu, że widzimy się u pana – skomentował Dawid Kwiatkowski.

Nie żałuje ani chwili

Pomimo surowej oceny, Piotr Herdzina nie ukrywa radości z udziału w programie:

- Bardzo Wam wszystkim dziękuję za słowa wsparcia, komentarze i kibicowanie. Dałem z siebie wszystko i cieszę się bardzo mocno, że się dostałem do programu Must Be the Music. Poznałem tam wspaniałych ludzi i utalentowanych artystów. W studiu panował pełny profesjonalizm całej ekipy programu. Po werdykcie nie pozostaje mi nic innego jak tylko zorganizować w mojej restauracji „Swojskie jadło u Łysego” w Rudzie Śląskiej wyjątkowy obiad połączony oczywiście z koncertem. Natalia, Sebastian, Dawid i Miuosh, kiedy wpadniecie na jedzonko?

Muzyczna droga z Rudy Śląskiej na ekran

Piotr Herdzina to artysta z krwi i kości. Urodzony w 1963 roku w Rudzie Śląskiej, mimo początkowych opinii nauczycieli muzyki, nie zrezygnował z marzeń. Już w liceum założył zespół „Wolny Bieg”, organizował koncerty i konsekwentnie rozwijał swoją muzyczną ścieżkę. Popularność przyniosła mu piosenka „Okrągły wiek”, a szersza publiczność poznała go dzięki udziałowi w „The Voice of Poland”. Tam, po przesłuchaniach w ciemno, trafił do drużyny Maryli Rodowicz i dotarł do etapu „Nokaut”.Oprócz kariery muzycznej Herdzina prowadzi rodzinną firmę cateringową w Rudzie Śląskiej. „Swojskie jadło u Łysego”.

Choć występ w „Must Be the Music” nie zakończył się sukcesem w oczach jurorów, dla wielu widzów Piotr Herdzina już wygrał – swoją autentycznością, dystansem i niegasnącą pasją. A my wciąż trzymamy kciuki za kolejne jego muzyczne projekty!


Czytaj więcej:

Autor / Źródło
Karolina Bauszek / Must Be the Music

Komentarze (17) DODAJ

ktokolwiek
I po takim żenującym występie gorole myślą że na śląsku są same de bile
ktokolwiek napisał/a:
babia luca
Lubię piosenkę Boża nadzieja. Inne utwory są też godne posłuchania. Pan Herdzina pięknie śpiewa.
babia luca napisał/a:
człowiek orkiestra
Uwielbiam jego Śląskie hajmaty i pyszności w jego restauracji.
człowiek orkiestra napisał/a:
stek
takich ludzi jak Piotr Herdzina , na scenie powinni komentować osoby które lubią się bawić rozbawił publikę tylko smutne ,,żiri''siedzieli jak by za karę a karpiel zbułecką to był myślami na Kasprowym
stek napisał/a:
hanys
Żenujący jest ten gość. Niech się zajmie gotowaniem choc i to mu najlepiej nie wychodzi.
hanys napisał/a:
mi
Super, extra gosc. Jest potencjal na jakos knajpa z muza na zywo w tym stylu w rudzie!!!!
mi napisał/a:
music
Szkoda, że pan Piotr nie zaśpiewał utworu repertuaru Leonarda Cohena. Ma podobną barwę głosu do niego. W tedy miał by dużą szansę na przejście do dalszego etapu. Tamta piosenka była wesoła wpadająca w ucho, rzeczywiście idealna, jako ścieżka dźwiękowa pod reklamę.
music napisał/a:
olele
Przecież to śmieszne jury nie ma pojęcia o muzyce, gdyby jakiś fachowiec od muzyki z zagranicy ich posłuchał, wywaliłby ich na zbity pysk, beztalencia.
olele napisał/a:
jury
Dawid Kwiatkowski ,,Bez ciebie" warto się zapoznać z utworami jury potem ich oceniać.
jury napisał/a:
daro
Jury składa się z muzyków reprezentujących inne gatunki muzyczne: góralski folk, pop, alternatywny rap, dance. Radzę posłuchać utworów: ,,Przypływy"Kamiński i Natalia, ,Wizje"- Rogucki, ,, Pójdę boso"- Karpiel-Bułecka.
daro napisał/a:
112
Chopie dej się spokoj z tym twoim wyciem
112 napisał/a:
leszek
To się nazywa autoreklama. Jak dla mnie lekko żenujące.
leszek napisał/a:
halembianka
Strzał w kolano ,tak najdelikatniej można określić występ Piotra Herdziny.Że też mu nikt z bliskich nie doradził ,żeby nie występować z tak beznadziejną piosenką ,z jeszcze bardziej beznadziejnym tekstem. Przecież ma tyle piosenek , które się dobrze słucha , do tego posiada charakterystyczną chrypę co jest jego jakimś tam wcale nie małym atutem.Już po pierwszych dźwiękach tego utworu , wiedziałam,że jest po nim , nawet dalej nie oglądałam .Aż mi go żal , bo mógł jakoś zaistnieć ,a na własne życzenie sam siebie skreślił tym utworem. Zawiodłeś nas Piotrze.Nie przejmuj się , tylko nie idź w taki piosenki.
halembianka napisał/a:
karina
Nie zawiódł mi się podobał. Oczywiście mógł wybrać ambitniejszy utwór. Grunt, że ludzie się przy tym dobrze bawią;)
karina napisał/a:
smolić ich
Ślązok zawsze zostanie u...przez goroli.
smolić ich napisał/a:
17
Chopie dej się pokoj już z tym twoim "śpiewaniem"
17 napisał/a:
bożena
Dlaczego? Pan Piotrek nie fałszował po prostu bawił się muzyką. Słucham różnorodnej muzyki. Bardzo zacne ma piosenki. Najlepiej sprawdza się w tanecznych rytmach blues, disco. Pichcenie też mu wychodzi. Mega pyszne jedzenie. Niech nadal śpiewa gotując.
bożena napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe