Miasto pozyskało 165 tys. zł na zakup 66 laptopów do nauki zdalnej

Miasto pozyskało 165 tys. zł na zakup 66 laptopów do nauki zdalnej. Sprzęt trafi 36 szkół, które następnie użyczą go rodzinom wielodzietnym.

- Zakupimy kolejnych 66 laptopów do nauki zdalnej dla najbardziej potrzebujących uczniów z Rudy Śląskiej. Pozyskaliśmy właśnie na ten cel 165 tys. zł, czyli maksymalną kwotę, o jaką mogliśmy się starać - napisała prezydent Grażyna Dziedzic.

Pieniądze na zakup laptopów pochodzą ze środków unijnych, z projektu "Zdalna szkoła+" realizowanego przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa. To już druga dotacja, którą Ruda Śląska otrzyma z tego programu. Z wcześniejszych pieniędzy miasto zakupiło 40 laptopów, które już służą uczniom.

- Przyznane nam środki pokryją 100% wydatków, które poniesiemy na zakup sprzętu. Oznacza to, że z budżetu miasta nie będziemy musieli wydawać na ten cel ani złotówki - napisała prezydent Grażyna Dziedzic.

Laptopy zakupione w ramach programu trafiają do placówek szkolnych, które następnie użyczają je uczniom. W tej edycji miasto przekaże sprzęt do 36 szkół, zarówno podstawowych, jak i ponadpodstawowych. Stamtąd trafi on do dzieci z rodzin wielodzietnych.

- W tym tygodniu ruszamy z procedurą zakupową. Z uwagi na terminy wiadomo już, że w tym roku szkolnym sprzęt nie dotrze do uczniów. Będą mogli oni korzystać z niego już od września w szkołach, a w przypadku niekorzystnej sytuacji epidemiologicznej także w swoich domach - napisała prezydent Grażyna Dziedzic.

Komentarze (9) DODAJ

Za te pieniądze można kupić dwa razy tyle dobrych nowych laptopów.Albo prezydentowa i jej ekipa się nie zna na elektronice, albo druga połowa pieniędzy trafiła do urzędniczych kieszeni.

mieszkanec napisał/a:

2020-06-12 o 23:58

2 Odpowiedz

Przecież jest już 500 plus,300 plus,podręczniki za darmo,dojazdy do szkoły za darmo.Tyle oszczędności mają dziś rodzicie ,że stać ich kupić dziecku laptop co roku.Ja swoim dzieciom kupowałam książki,zeszyty,i wszystko czego potrzebowały do nauki za własne pieniądze,państwo nic mi nie dało.A tu jeszcze i laptopy miasto rozdaje .Wniosek jest taki,że najlepiej być pijakiem i nierobem.Wtedy wszystko się dostanie bez żadnego nakładu pracy.Gdzie tu sprawiedliwość?

waso napisał/a:

2020-06-08 o 19:56

14 Odpowiedz

2,5 tys. Za komputer, który ma służyć tylko do nauki. Nie do grania. Nie do projektowania. Nie do oglądania filmow. I to teraz. Gdy wszystko wraca do normy. Te miasto jest jednym wielkim przykładem, jak nie zarządzać pieniędzmi, bo zarządzanie jest na poziomie dzieci z podstawówki albo i gorzej. A gdzie rodzice wydają 500+ i dodatki z mopsu? Na żuberki i fajki? Oczywiście patologia dostaje wszystko pod nos, a ludziom pracującym dowala się cenami za śmieci i innymi podatkami.

mieszkanka napisał/a:

2020-06-08 o 15:50

29 Odpowiedz

Dokładnie, a pomysł sobie ile musi pracować zwykły człowiek który nie ma 500+ na to aby się takie laptopa kupić ale nie nasze kochane miasto znowu da patologi żeby Ci zanieśli je do najbliszego komisu

czop napisał/a:

2020-06-08 o 22:26

11 Odpowiedz

Teraz to byle idiota się może publicznie wypowiadać, faktycznie 2,5 tauzena za laptop to normalnie majątek...

prowda napisał/a:

2020-06-08 o 18:59

-12 Odpowiedz

"faktycznie 2,5 tauzena za laptop to normalnie majątek..." A nie? W jednym z wiodących sklepów z takim sprzętem, gdy zastosowałam kryterium ceny 1000-1800 pojawiło mi się w ofercie kilkanaście komputerów. Żaden chłam, normalne śmigjace laptopy, To nie jest sprzęt dla architektów, czy programistów, tylko dla uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

noa napisał/a:

2020-06-10 o 21:45

3 Odpowiedz

Po pierwsze to trochę kultury - łatwo obrzucać inwektywami. Po drugie, to są to publiczne pieniądze - czyli każdego kto pracuje i płaci podatki, więc ma prawo się wypowiadać. Weź pod uwagę, że niektóre samorządy nie kupowały laptopów tylko tablety, bo są tańsze. Świetnie nadają się do zdalnej nauki, a tym samym więcej uczniów zostanie objętych programem. Inny problem to sensowność takiego programu. Skoro mamy 09 czerwca, to ile jeszcze tej nauki zostało?

piotr napisał/a:

2020-06-09 o 07:39

9 Odpowiedz

Mi to nie przeszkadza że kupią jakimś dzieciom laptopy z "moich" podatków, zresztą skoro to są pieniądze "każdego kto pracuje i płaci podatki" to idż sobie swoją część wypłać ynteligencie. Nie ma to jak się wypowiadać o temacie o którym się nie ma pojęcia, specjalista od wygodnej pracy na 7 calach się znalazł... I co z tego że czerwiec, we wrześniu nie będzie tego tematu ?!

2020-06-09 o 16:54

-9 Odpowiedz

Człowieku, widać, ze nie masz najmniejszego pojęcia o technologii i życiu. To nie ma być komputer dla ciebie, czy dla studentów architektury. To ma być prosty komputer do obsługi painta i dziennika elektronicznego. „Specjalisto”. We wrześniu nikt nie będzie pamietal o tej całej „pandemii”, a szkoły komputerów nie zobaczą, bo cwaniaki stwierdza, ze został im skradziony lub zepsuty i sprzedadzą z najbliższym lombardzie. Na prawdę są ważniejsze rzeczy na które można by było wydać te pieniądze i nikt by nie miał pretensji ze są to NASZE pieniądze. I „ynteligencie” polecam zapoznać się jak działa ten cały mechanizm. Nikt ci nic nie da, gdy nie masz dzieci i zarabiasz minimalna krajowa. Za to zabieraja pieniądze i dają nierobom. Jak masz takie lekceważące podejście do pieniędzy, to podziel się. Z chęcią kupiłabym sobie nowe auto, a ty nie masz przecież problemu z tym, ze zabieraja ci pieniądze no nie? Z takim podejściem jakim reprezentujesz, państwo rozdawnictwa i patologii będzie trwało wiecznie.

.... napisał/a:

2020-06-09 o 17:56

6 Odpowiedz