Krzysztof Mejer złożył listy poparcia dla swojej kandydatury na prezydenta miasta
Krzysztof Mejer, kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej, poinformował dziś, że składa w miejskiej komisji wyborczej listy poparcia, co pozwoli na formalne zarejestrowanie jego kandydatury.
- Dziś oddajemy listy poparcia dla mojej kandydatury. Oddajemy je oczywiście w wymaganej ilości oraz ze sporą rezerwą podpisów. Ale nie o ilość tu przecież chodzi, a o to, jaką możliwość spotkań i rozmów dał ten element procesu wyborczego - powiedział Mejer. - To też dzisiaj pierwszy krok, by po wyborach Otwarty Sztab Obywatelski przeobraził się w Obywatelskie Forum Mieszkańców, które wystawi w następnych wyborach jako ruch społeczny mieszkańców, nie polityczny, kandydatów do Rady Miasta. I tu uwaga - nie tylko nie polityczny, ale też bez podziałów na rudzian, którzy się tu urodzili i tych, którzy tu przybyli, założyli rodziny. I tu uwaga nie tylko nie polityczny, ale też bez podziałów na rudzian, którzy się tu urodzili i tych, którzy tu przybyli, założyli rodziny - dodał kandydat.
Tym samym Krzysztof Mejer odniósł się do wcześniejszych wypowiedzi byłych współpracowników i zastępców śp. prezydent Grażyny Dziedzic.
- Przez 12 lat ukrywali się najwyraźniej przed naszą szefową ze swoimi poglądami. Przepraszam za nie wszystkich rudzian, a szczególnie tych, których członkowie rodzin nie urodzili się w Rudzie Śląskiej. Jest mi po prostu wstyd! Pani prezydent też się tu nie urodziła. Była z Bytomia, a mimo tego całe serce i życie oddała naszemu miastu. Dziś mijają dwa miesiące od jej śmierci. Tymczasem odnoszę wrażenie, że niektórzy już o niej zapomnieli i o tym, co dla nas zrobiła - mówił Mejer.
Krzysztof Mejer poinformował, że chce kontynuować dzieło śp. Grażyny Dziedzic.
- Chcę kontynuować dobry kierunek, jaki kiedyś obraliśmy wszyscy wspólnie z panią prezydent, chcę kontynuować, ale też nanosić na bieżąco niezbędne korekty. Nie wyrzekam się tej drogi dla potrzeb chwili, bo dobry kierunek to Ruda Śląska - zakończył kandydat.
Komentarze (38) DODAJ