Każdej osobie wchodzącej do rudzkiego szpitala mierzona jest temperatura
Każdej osobie wchodzącej do rudzkiego szpitala mierzona jest temperatura
Każdej osobie wchodzącej do rudzkiego szpitala mierzona jest temperatura
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Każdej osobie wchodzącej do rudzkiego szpitala mierzona jest temperatura

Od wczoraj każdej osobie wchodzącej do Szpitala Miejskiego w Rudzie Ślaskiej mierzona jest temperatura oraz przeprowadzany jest wywiad epidemiologiczny. Przypominamy, że w szpitalu obowiązuje też zakaz odwiedzin.

Szpital Miejski w Rudzie Ślaskiej wdrożył w życie działania związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Przy wejściu do placówki mierzona jest temperatura oraz przeprowadzany jest wywiad epidemiologiczny. Cały czas obowiązuje zakaz odwiedzin chorych.

Szpital, a także wszystkie poradnie zwracają się także z ogromnym apelem o nieprzychodzenie do tych miejsc bez powodu. Poradnie przyszpitalne, przychodnia specjalistyczna i poradnie rejonowe dokonują rejestracji telefonicznie i udzielają teleporad. Istnieje możliwość uzyskania w ten sposób e-recepty, otrzymania czy też przedłużenia zwolnienia lekarskiego.

Wykaz poradni oraz telefony:

Wprowadzenie tych zasad jest niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich pacjentów oraz ciągłego funkcjonowania poradni.

Sytuacja w Rudzie Śląskiej

Obecnie nie mapotwierdzonych zarażeń w Rudzie Śląskiej. Z pozostałych danych rudzkiego sanepidu wynika, że nadzorem epidemiologicznym objęte są 64 osoby, kwarantanną domową 14 osób, natomiast jeden pacjent przebywa z podejrzeniem zarażenia w szpitalu zakaźnym w Chorzowie.

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (9) DODAJ

duduś
Helcia ile ci wyszło na termometrze
duduś napisał/a:
fggg
Ale to mierzenie temperatury nie ma sensu przecież ktoś może wziąć leki na gorączkę inny może być w trakcie inkubacji itd... jednym słowem pozoracja i tyle.
fggg napisał/a:
magazynowy
Nie tylko tam w mojej firmie też mierzą temperaturę.
magazynowy napisał/a:
ptsml
pięknie szkoda że pani prezes kierowana chęcią zysku nie potrafi zadbać o podstawowe zasady higieny i przyczynia się do rozsiewaniu bakterii zarazków i wszystkiego czym można się zarazić począwszy od wjazdu gdzie jakiś bezmózgowiec kieruje cały ruch jednym wjazdem gdzie personel, pacjenci, zaopatrzeniowcy przyciskają jeden guzik od szlabanu wraz z załoga karetki która jedzie w prosto z wypadku czy zachorowania poprzez idąc dalej niedziałającą od ponad miesiąca bramę wjazdowa dla karetek gzie naraża się przywiezionych pacjentów na bezpośrednie działanie warunków atmosferycznych pomijając już sprawę dziur przed wjazdem gdzie karetką z poszkodowanym cierpiącym narywa ja by jechała na popszek przez kartoflisko dalej idąc niedziałające drzwi przesuwne w śluzie chyba od ponad roku gdzie wszyscy pchają rekami i pozostawiają na nich bakterie dalej już nie wnikam bo można by poemat napisać tak walczymy i zapobiegamy koronawirusowi i innym chorobom ,ale i tak na pewno zakończy się to wysoką premią dla pani prezes za wzorowe zarządzanie placówką
ptsml napisał/a:
krystyna
A księża -czy dalej chodzą po szpitalu , i jak to się ma do zasad jakie obowiązują .WSZYSTKICH.
krystyna napisał/a:
obserwator
W teoretycznym państwie na papierku wszystko fajnie wygląda. Od ponad dwóch godzin próbuję się dodzwonić do poradni na Wawelskiej. Kiedy jestem pierwszy w kolejce rozmowa jest przerywana. Już widzę tę walkę z koronowirusem. Spróbujcie się dodzwonić na infolinię NFZ jest jeszcze lepiej.
obserwator napisał/a:
oburzony pacjent
W przychodni rejonowej przy ul. Pokoju 4 tak się bardzo przejęto, że nawet pacjentów nie przyjmują dzisiaj z obawy przed zarażaniem się personelu. Ta przychodnia to jest kpina. Nie rozumie jak lekarz może odmówić przyjęcia dziecka z obawy przed zarażeniem się. Ale zawsze można uzyskać pomoc przez telefon - pracownik przychodni poratuje dobrym słowem.
oburzony pacjent napisał/a:
elektryk
Jak pracownik wchodzi np. 48 razy w trakcie zmiany - to też go badają co 10 minut?
elektryk napisał/a:
gw
Jaki pracownik wchodzi np.48 razy w trakcie zmiany do pracy i ani raz nie wychodzi?
gw napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe