#GaszynChallenge. Pracownicy Szpitala Miejskiego w Goduli "pompowali" dla Bartusia!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

#GaszynChallenge. Pracownicy Szpitala Miejskiego w Goduli „pompowali” dla Bartusia!

Gaszyn Challenge opanowało cały kraj. Tym razem wyzwania podjęli się pracownicy Szpitala Miejskiego w Goduli. Medycy pompowali dla chorego Bartusia Paligi.

Gaszyn Challenge to ogólnopolska akcja charytatywna

Gaszyn Challenge to ogólnopolska akcja charytatywna zainicjowana przez Marcina Topora z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gaszynie w woj. łódzkim. Jak działa? Po otrzymaniu nominacji należy wesprzeć konkretną zbiórkę w serwisie siepomaga.pl kwotą co najmniej 5 zł, nagraćfilm dokumentujący wykonanie 10 pompek albo przysiadów, a następnie nominować kolejne osoby.

Wyzwanie szybko zdobyło popularność w całym kraju i kiedy pierwotny cel zbiórki – kwota 9 mln zł na leczenie Wojtusia Howisa – został osiągnięty, szybko wyznaczono następne. 

Pracownicy Szpitala Miejskiego w Goduli "pompowali" dla Bartusia!

Dzisiaj w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie pracowników Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej. Nominację otrzymali od rudzkiego parku wodnego Aquadrom. Oczywiście wyzwanie przyjęli i nie uchylili się od pompowania!

Medycy apelowali o pomoc dla chorego Bartusia Paligi. Bartuś ma 2 i pół roku i od urodzenia krytyczną wadę serca. Został w tym roku zakwalifikowany do operacji w Niemczech, jednak ta kosztuje 190 tys. złotych. Brakuje jeszcze 31 tys. złotych. Datki można wpłacać na konto Fundacja Przyjaciół Świętego Mikołaja nr konta 37 1600 1462 1837 6165 8000 0001 z dopiskiem: Bartek

Po wykonaniu zadania rudzianie do akcji zaprosili:

  • Stację Pogotowia Ratunkowego w Rudzie Śląskiej, o
  • raz Poradnię Medycyny Rodzinnej Szpakmed.

Zobaczcie jak pompowali medycy z rudzkiego szpitala!

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (20) DODAJ

bbb
W jaki sposobi pomogli temu chłopcu? Nie pojmuję sensu takich akcji! Może ktoś mnie oświeci?
bbb napisał/a:
obserwator
Trafiłam z bólami brzucha,kamicą pęcherzyka żółciowego,podejrzenie zapalenia otrzewnej.Zostałam szybko przyjęta, wykonano badania,kroplówka ,usg.Wszędzie traktowano mnie uprzejmie i grzecznie.Miałam wykonana laparoskopie przez ordynatora chirurgii- wspaniały lekarz.Cały zespół na sali operacyjnej był super,przestałam się bać bo wiedziałam,że trafiłam w dobre ręce. Na każde zgłoszenie dolegliwości bólowych po zabiegu,personel reagował i dostawałam środki p.bólowe.Ja osobiście mogę tylko podziękować całemu personelowi bloku operacyjnego ,a także oddz.chirurgii.
obserwator napisał/a:
klaudia
A potem się obudziłaś
klaudia napisał/a:
asia z karmańskiego
Brawo!!! Dziękuję za taką postawę! wyrazy uznania dla tych którzy dzielnie walczą i nie wstydzą się i wkładają swój wysiłek aby zapompować o ludzkie życie! To się liczy! Szpital jak szpital ma lekarzy lepszych i gorszych ja niestety trafiłam ostatnio ma najgorszego "lekarza" e swoim życiu Miałam nieprzyjemnośc trafić na #norbert chudy ten niby okulista prawie mnie oslepił i jeszcze krzyczał ma pół szpitala po co przyszłam kiedy okazało się że mam ostre zapalenie spojówek z silnym światłowstrętem i epidemiczne zapalenie rogówki ale przecież..... "pseudolekarz wie lepiej...."W każdym razie MEGA SZACUN DLA EKIPY KTÓRA ZANOTOWAŁA FILM! DZIĘKUJĘ!!!!
asia z karmańskiego napisał/a:
już nie rudzianka
To dlatego osoba z pilnym skierowaniem i podejrzeniem zakrzepicy nie mogła dziś zrobić ważnego badania?
już nie rudzianka napisał/a:
tomasz
Do roboty
tomasz napisał/a:
ism
Szpital porażka i żenada.. Może by się tak za robotę wzięli zwłaszcza na Izbie przyjęć.
ism napisał/a:
chory
Najgorszy szpital zero pomocy
chory napisał/a:
ehs
Może by tak pracownicy szpitala byli po prostu milsi do pacjentów? Nie odsyłali osób ze złamaniami do domu.
ehs napisał/a:
anna
Nie kazdy ze zlamaniem musi zostac w szpitalu Mialam zlamana reke zalozyli mi gips i wrocilam do domu. 6 tygodni w gipsie po co mialabym lezec w szpitalu
anna napisał/a:
majx
rozumiesz co sie pisze??? nie zalozyli gipsu a wyslali do domu.
majx napisał/a:
ehs
Chyba nie zrozumiałaś, nie chcieli w zaden sposób pomoc. a złamanie wymagało operacji.
ehs napisał/a:
bunia
:)
bunia napisał/a:
martinho
Ciekawe jak widząc te żenujące akcje czują się pacjenci, którym z powodu Covid odmawia się pomocy.
martinho napisał/a:
krzysztof
Szkoda, że nie macie pretensji do lekarzy rodzinnych, którzy stosują teleporady, nie widząc was co tak naprawdę wam się dzieje i niepotrzebnie siedzicie kilka godzin na IP. A wystarczy by was lekarz rodzinny zobaczył zbadał i wypisał leki. Ale po co przecież jest Covid i rodzinny nie może się narażać. A pracownicy szpitala czy pracownicy pogotowia mogą???? Przepraszam muszą. :(
krzysztof napisał/a:
maj
masz info z kosmosu, wiekszość poradni jest czynna i mozna normalnie sie zapisać.
maj napisał/a:
lol
Żart ? Oni są nadal zabarykadowani.
lol napisał/a:
tomasz
Gdzie ? W Halembie działa normalnie.
tomasz napisał/a:
magma
Bo to bardzo wygodne! Nie trzeba użerać się z pacjentami. Mojej koleżance, która już chorowała od marca, przez telefon zdiagnozowano astmę! Ciekawe... Bez badań...
magma napisał/a:
tom
jasne, już ci wierze, a mojemu koledze zawsze dają piwo przy wejsciu do przychodni
tom napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe