Badania przesiewowe wśród załogi kopalni Bielszowice potwierdziły 38 nowych zakażeń
Dodano:
Czas czytania: 12 min.

[AKTUALIZACJA] Wstrząs w ruchu Bielszowice. Ratownicy dotarli do 42-letniego górnika

W dniu górniczego święta z jednej z rudzkich kopalń płyną złe wieści, bowiem w sobotę, 4 grudnia, o godz. 8.52 w ruchu Bielszowice (należącej do kopalni Ruda) doszło do silnego wstrząsu. Jego energię oszacowano na 5x10^6 J.

AKTUALIZACJE


Górnik przysypany w kopalni Bielszowice nie żyje - 7.12 - godz. 14:00

We wtorek, 7 grudnia br. około godz. 12.00 ratownicy dotarli do 42-letniego górnika. Niestety potwierdziły się najgorsze prognozy. Lekarz stwierdził zgon 42-latka. 

- O godz. 12.15 przebywający na dole lekarz stwierdził zgon. O 14.00 ciało górnika zostało przetransportowane na powierzchnię  - podał Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy PGG. 

42-latek jest 13. w tym roku śmiertelną ofiarą wypadków w polskim przemyśle wydobywczym, w tym dziewiątą w kopalniach węgla kamiennego. Był doświadczonym pracownikiem, zatrudnionymw kopalni od 14 lat. 


Nadal nie udało się wydostać 42-letniego górnika - 7.12 - godz. 7:00

Nadal nie udało się wydostać 42-letniego górnika, zasypanego w sobotę w podziemnym chodniku po wstrząsie w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Jeden z ratowników górniczych dotarł do poszukiwanego górnika w poniedziałek przed południem. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Formalnie lekarz będzie mógł potwierdzić jego zgon, gdy uda się wydostać poszkodowanego z zasypanego wyrobiska.

- Dojście do miejsca, w którym ten poszkodowany górnik się znajduje nie jest możliwe, żeby lekarz doszedł, ze względu na warunki, jakie tam panują. Udało się to tylko i wyłącznie jednemu z ratowników. Natomiast lekarz będzie czekał na dole, w pobliżu, jak najbliżej będzie to możliwe, jak ten górnik zostanie wytransportowany, żeby lekarz mógł go zbadać – mówi Rajmund Horst, wiceprezes PGG.

Przygotowanie drogi transportu wymaga usunięcia metalowych elementów lub wykonania specjalnego przekopu.


Drugi górnik nie daje oznak życia - 6.12 - godz. 13:00

Niestety dziś popłynęły do nas złe wiadomości z kopalni Bielszowice. W poniedziałek, 6 grudnia o godz. 13:00, rzecznik PGG, drugi 42-letni górnik został odnaleziony, ale bez oznak życia.

- Jeden z ratowników dotarł do poszkodowanego górnika. Nie stwierdził oznak życia - stwierdził Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górnicze.

Przez kilka godzin potrwa akcja wydobycia i przetransportowania mężczyzny na powierzchnię. Dopiero kiedy ratownikom uda się wydobyć pracownika z zawalonego chodnika, będzie mógł zobaczyć go lekarz, który może potwierdzić zgon.


Obszar poszukiwań został zawężony do 6 metrów - 6.12 - godz. 10:00

Obszar poszukiwań dzięki specjalistycznemu sprzętowi został zawężony do 6 metrów. Wiadomo, że tam jest poszkodowany, ale wciąż nie ma z nim kontaktu. 


Trzecia doba poszukiwań - 6.12 - godz. 9:00

Rozpoczęła się trzecia doba poszukiwań zasypanego górnika. Ratownicy kontynuują drążenie podkopu pod przenośnikiem taśmowym aby dostać się do miejsca, z którego pochodzi sygnał z lampy zaginionego górnika.


Ratownicy górniczy pracują ze zdwojoną czujnością - 5.12 - godz. 20:00

Jak informuje DZ, w miejscu odgruzowywania chodnika słychać pracę górotworu. Dlatego ratownicy posuwają się powoli. Dotarcie do przysypanego górnika może jeszcze potrwać.


Ratownicy przekopali dotychczas około 4 metrów - 5.12 - godz. 17:00

Rzecznik CSRG Robert Wnorowski powiedział w niedzielę po południu PAP, żeratownicy, próbujący dotrzeć do poszkodowanego, przekopali dotychczas około 4 metrów. Prace są prowadzone w bardzo trudnych warunkach. W zwałowisku, poza skałami są elementy przygniecionej przez obudowy, przenośnika i innego kopalnianego sprzętu. 

- Dzisiaj namiejsce pojechała kamera endoskopowa, którą można wprowadzić do wąskich szczelin i podejrzeć, co znajduje się dalej, jednak decyzję o jej ewentualnym użyciu podejmie kierownik akcji - zaznaczył Wnorowski.

Rzecznik PGG Tomasz Głogowski potwierdził, że kamera nawysięgniku jest transportowana na dół kopalni, jednak nie zapadła decyzja czy zostanie użyta. Jak poinformował Głogowski, ratownicy, którzy na wcześniejszym etapie akcji przebijali się przez zasypane wyrobisko od jednej strony – gdzie według sygnałów z lamp było bliżej do zaginionych – w niedzielę próbują dostać się do poszukiwanego także od strony ściany. 


Górnik w czasie zawału schronił się pod maszyną - 5.12 - godz. 10:00

Jak informuje Dziennik Zachodni, przetransportowany do szpitala w Sosnowcu, 30-letni górnik został przyjęty na oddział ortopedii. Nie odniósł żadnych obrażeń wewnętrznych. Doznał jedynie rany w okolicy nogi, którą mu opatrzono.

Uratowany górnik nie odniósł poważniejszych ran, ponieważ, podczas wstrząsu znalazł się w niewielkiej pustej przestrzeni w pobliżu jednostki napędowej przenośnika podścianowego. Górnik przebywał w powstałej tam niszy w pozycji siedzącej do czasu przybycia ratowników.


Jeden górnik uratowany - 5.12 - godz. 1:30

Ratownicy dotarli do poszkodowanego ok. pół godziny po północy. To ten, z którym od kilku godzin mieli kontakt wzrokowy i słowny.  Górnik został przetransportowany do szpitala świętej Barbary w Sosnowcu. Podczas transportu był przytomny rozmawiałz ratownikami skarżył się na ból nogi i pleców.

Nadal trwa dramatyczna akcja ratunkowa

Ratownikom pracującym w miejscu zawału, nadal nie udało się nawiązać kontaktu z drugim z poszkodowanych górników. Na miejscu wciąż trwa wyjątkowo trudna akcja ratunkowa. Górnik znajduje się prawdopodobnie około 10 metrów od miejsca, w którym nocą odnaleziono pierwszego poszkodowanego. 


Jest przełom! - 4.12 - godz. 20:00

Ratownikom udało się dotrzeć w pobliże miejsca, wktórym przebywa jeden z poszukiwanych górników. Jak podaje PGG, nawiązali z nim kontakt wzrokowy i głosowy. Przekazali mu koc i wodę.

 

 


Akcja może potrwać jeszcze wiele godzin - 4.12 - godz. 16:00

Ratownicy pracują w ciężkich warunkach. W wyniku wstrząsu i opadu skał zawalił się chodnik liczący 50-60 metrów. Aby dotrzeć do poszkodowanych górników, muszą pokonać gruzowisko, w którym znajdują się zarówno elementy stalowe, jak i rozmaite rury, drewno, a także przenośnik. Praca jest żmudna, bowiem wszystko muszą wykonywać ręcznie. Jak podał mediom Rajmund Horst, wiceprezes zarządu PGG ds. produkcji, ratownicy około godziny 16.00 zlokalizowali sygnał dobiegający z lampy poszukiwanych. Wiadomo, że znajdują się one zaledwie 10-20 metrów od uczestników akcji ratunkowej. Jednakże w tak niesprzyjających okolicznościach akcja może potrwać jeszcze wiele godzin.


Akcja ratunkowa nadal trwa - 4.12 - godz. 15:00

Akcja ratunkowa w KWK Ruda Ruch Bielszowice w Rudzie Śląskiej nadal trwa. Jak podał Śląski Urząd Wojewódzki, w zagrożonym rejonie przebywało 3 pracowników, którzy wykonywali prace konserwacyjne.

- Jeden z nich o własnych siłach opuścił rejon, nie odnosząc obrażeń, natomiast 2 pozostałych jest obecnie poszukiwanych. W sztabie kryzysowym w kopalni uczestniczy wicewojewoda - informują przedstawiciele Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Wiadomo już, że poszukiwani górnicy to 42-latek i 31-latek, którzy od lat pracowali w kopalni. Ich rodziny zostały objęte opieką psychologiczną.


Wcześniej pisaliśmy

Do wstrząsu doszło na głębokości 780 metrów

W sobotę ziemia zatrzęsła się w Rudzie Śląskiej, ale wstrząs był odczuwalny zarówno w Zabrzu, jak i w Gliwicach. Wyższy Urząd Górniczy podał, że w miejscu, w którym doszło do zdarzenia, przebywało siedmiu górników, ale pięciu z nich wydostało się na powierzchnię. Nie udało się nawiązać kontaktu z dwoma ślusarzami pracującymi w kopalni Bielszowice, którzy przebywali na obszarze objętym wstrząsem. Wiadomo już, że do zdarzenia doszło w rejonie 001Z, w pokładzie 504, na głębokości około 780 m. Prowadzone były tam prace konserwatorskie, nie wydobycie.

Jaka była przyczyna?

Na ten moment przyczyny wstrząsu nie są znane. Akcję poszukiwawczo-ratowniczą prowadzą ratownicy z Centralnej Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu, a także grupa z Halemby oraz z Sośnicy. Rozpoczęto ją o godz. 9.22. Po żmudnej pracy udało im się dotrzeć do zawalonej ściany. O przebiegu akcji będziemy informować.

 

Komentarze (80) DODAJ

jbd
Wypowiedzieli się eksperci z branży górniczej dobre bo 99.9% wegiel widziało jedynie w piwnicy. Eksperci od GÓRMICTWA zamknijcie już te mordy tam na dole dzieje się tragedia
jbd napisał/a:
kolo
Tragedia to dopłacanie do tego biznesu i wiecznie im mało!
kolo napisał/a:
565
Ciekawe Ty [...]u gdyby to był ktoś z twoich bliskich żadne finanse tego nie zastąpią ps szkoda czasu na takich [...]i jak Ty
565 napisał/a:
ryl
tragedia była jak cie mama rodziła .. okno zycia dlaczego przeszła obojętnie ???
ryl napisał/a:
inny
Liczba wypadków śmiertelnych przy pracy stawia budownictwo w roku 2020 na drugim miejscu w całej gospodarce, zginęło 39 osób. W transporcie i gospodarce magazynowej było 40 ofiar, w przetwórstwie przemysłowym 32, w górnictwie 14. Mam nadzieję, że obaj wyjdą z tego wypadku żywi i będą mogli cieszyć się życiem...
inny napisał/a:
fajerberga
Podałeś liczby bezwzględne. Może warto jeszcze podać, ile osób pracuje w górnictwie, ile w budowlance, a ile w transporcie... tak dla ścisłości i formalności.
fajerberga napisał/a:
anty ue
Komentarz trafiony w punkt
anty ue napisał/a:
mer
Też mam nadzieję, że widzisz różnicę. Wypadek 800 m pod ziemią a na ulicy czy budowie. Twoje porównanie co najmniej nie na miejscu.
mer napisał/a:
inny
Niczego nie porównuję. Pokazuję, że o górników bardziej się dba... Reszta nie zyskuje tyle atencji.
inny napisał/a:
mer
Przypomnę, 800 m pod ziemią trwa wyścig o ludzkie życie. Nie minuty ale długie godziny. To co jest nie tak z atencją?
mer napisał/a:
frog
A jak jest wypadek na budowie to tez premier wzywa wojewode?
frog napisał/a:
szymon
A to weź wyciągnij osobę z dołu tam liczy się każda minuta pomysl ile tam jest chodników i km aby dostał się na powierzchnię. Ludzie narzekają a prąd ciągną. Nie wposmne o ekologach. Bierzcie się za auta które dają smog a nie wegiel
szymon napisał/a:
ktoś
Pozamykać ten syf... Wszystkie kopalnie!!! Mało jest innej roboty czy biznesu?
ktoś napisał/a:
moniaaa
Mam nadzieję że zamkną Twój zaklad, I zostaniesz bezrobotnych do końca życia!
moniaaa napisał/a:
nowak
Dlaczego ktoś miałby zostać bezrobotnym? Przecież bezrobocia w Polsce prawie nie ma. Czas na zwolnienia w górnictwie jest idealny.
nowak napisał/a:
tina
Jak zwykli ludzie giną w wypadkach to cicho w mediach jak ginie górnik to wielkie wydarzenie się robi. Pozamykać kopalnie raz na zawsze.
tina napisał/a:
maria
Ignorantka czy człowieczek o małym rozumku?
maria napisał/a:
viosna 8
Głupich nie sieją sami rosną!
viosna 8 napisał/a:
darek
do garów albo na granicy pilnować na pierwszej linii
darek napisał/a:
tralalala
Po [...] pilnowac oni i tak niechca w polsce byc tylko do niemiec isc bo t lepszy socjal poprostu autokary postawic i ich wywozic do niemiec
tralalala napisał/a:
ryl z bielszowic
Z nie oficjalnych wiesci wiadomo ze jednego znalezli i zyje a po drugiego szli
ryl z bielszowic napisał/a:
michał z lasu
Może ich nie było w robocie, ino ktoś odbił za nich blacha, jak to kiedyś było norma. Ale czorno to widza...
michał z lasu napisał/a:
elo
To się umyj, będziesz widział na biało.
elo napisał/a:
ryle z bielszowic
Z nie oficjalnych wiadomości jednego znaleźli i żyje i idą po drugiego
ryle z bielszowic napisał/a:
masorz
W Barbórka do roboty iść zamiast do kościoła i na piwko Sztygar zapisol na szychta i tera sumienie go pewnie gryzie
masorz napisał/a:
rylik
Trzeba było siedzieć w domu, ale wiecznie tylko kasa i kasa...
rylik napisał/a:
mieszkaniec
Kopalnia Bielszowice ma być zamknięta do 2024 roku i oby tak się stało! Zamiast eksploatować na koniec na nieużytkach i polach uprawnych w kierunku Zabrza, drylują pod nowymi domami i nowo budowaną szkołą!!! Gdzie rozum??? Tak się kończy plucie do własnego gniazda. Zdewastują Bielszowice na sam koniec…Współczucia dla górników mimo wszystko.
mieszkaniec napisał/a:
mm
A co było wcześniej gamoniu? "Nowe domy" czy kopalnia. Połasiłeś się na tanią ziemię to teraz masz. Wszyscy winni tylko nie ty - chytry dwa razy traci.
mm napisał/a:
a.
mM w punkt! Brawo!
a. napisał/a:
tralalala
Z aktualizuj dane do 2028 mi istniec
tralalala napisał/a:
rudziol
Niestety tak jest i nikt nad tym nie ma kontroli. Wybrać wszystko na zawał i olać co się dzieje na powierzchni. Domy pękają, ulice pofałdowane jak firana babci. Zamknąć to wpiz....
rudziol napisał/a:
beti
Dobrze, że ci ten mózg nie pęka.
beti napisał/a:
bergman
Babcie mieli gardiny prościutkie bo je szpanowały na szpanerach pajacu . Pofałdowane chyba miała twoja na wsi gorolu
bergman napisał/a:
gienek
Św Barbara upomina się.
gienek napisał/a:
nowak
A niby taka święta
nowak napisał/a:
barbara
Z jakich kopalń pojechały zastępy na akcję ?
barbara napisał/a:
aa
Z Bobrka
aa napisał/a:
mm
Tak, był Bobrek, Halemba i Pokój.
mm napisał/a:
górnik
A czy to takie ważne z jakich ? Nie pomyślałaś o tym że oni potrzebują pomocy a ty pytasz z o zastępy z Wieliczki pojechali tępa c..a
górnik napisał/a:
kpina + ironia / szydera
Z kopalń górnictwa podziemnego. Jakie to ma znaczenie?
kpina + ironia / szydera napisał/a:
ika11
Święta Barbaro miej w opiece Górników pozwól im dziś wyjść cali z kopalni wszystkim Górnika życzę zdrowia i szczęśliwej pracy ciężkiej pracy
ika11 napisał/a:
górnik
Ta ściana dojechała do uskoku i dalej mieli nie jechać tylko zostawić przerwę, ale.kur....nie biołe [...]e zdecydowali jechać dalej ,ten górnik co był z nimi i wyszedł bez szwanku pewnie zastraszony jest przez dozór wyższy bo tak na Kwk bielszowice się robi jest wypadek straszą zwolnieniami zmianą oddziału itp.wziąść się za bhp ile razy tam byli napewno ani razu
górnik napisał/a:
bogdan
Przez 30 lot idąc na szycha przed oczami widzioł żech [...]ny znak zapytanio czy wrócę do domu cały i zdrowy.
bogdan napisał/a:
o.misjonarz
Jak zwykle w każdą barbórkę musi być jakiś wypadek na kopalni. Cosik ta święta patronka Barbara od wielu lat zawodzi!Dzisiaj (4.12.) tąpnęła w Bielszowicach - zginęło dwóch górników. Niebawem święta tak zwanego bożego narodzenia ...
o.misjonarz napisał/a:
viosna 8
To nie Barbara zawodzi, to związki sprzedajne, nie chcieli zawalczyć o byt kopalń, Piotruś Duda z Kopaczowa, pamiętam jaki był hardy na pokaz, a jak z nią pogadał to zmiękł i papiery podpisał, w Waszym imieniu Gornicy a Wy jak cielęta cicho siedzicie i brawo bijecie. Pojechaliście do Szwajcarii po co? Pokrzyczeć przed biurem kobiety która z tym nie ma nic wspólnego? Zapytajcie dziadków i rodziców jak ruszali, jak Lawa i osiągali swoje, dzięki nim jeszcze macie na chleb. To było pokolenie które myślało o przyszłości wnuków i przyszłości tej Ziemi, wy natomiast tylko o korycie, nie obrażając tych co czynią inaczej. A dzieci Wasze pójdą na żebry za miskę ryżu do kogo? Zadajcie sobie trud i ruszcie rozumem, prawda naprawdę jest ciekawa. Nie lenistwo i TV, 500 + 300 + 14 nastki i inne jałmużny Gospodarz ami tu jesteście a zachowujecie się jak niewolnicy z hańbiącą szmatą na twarzy, ech szkoda słów, obudźcie się
viosna 8 napisał/a:
lelek
Pokorz mi [...]u wypadek kiery był w barbórka matole niedouczony
lelek napisał/a:
jo
Był ale dawno
jo napisał/a:
ryl z bielszowic
Jak na razie to nikt nie zginał ośle
ryl z bielszowic napisał/a:
tissot
No właśnie, jest to trochę dziwne.. może należy sobie zadać pytanie czy każdy wypadek na kopalni jest tutaj komunikowany(?) czy specjalnie dzisiaj.. z powodu Barbórki
tissot napisał/a:
kora
Widać żeś gorol i nie znosz się na robocie górników. Wypadki byli i bydom. Kożdy jest ogłoszany i kożdy to tragedia, a niy "nius" w gazecie.
kora napisał/a:
!!
Zginęło?! Przecież ich szukają jeszcze..
!! napisał/a:
skarbek
Dawno nic nie wybuchło....Przepisów zaczęli przestrzegać...czy co?
skarbek napisał/a:
rudzianka
Masakra. I to w dniu ich swieta. Oby wszcystko skonczylo sie szczesliwie
rudzianka napisał/a:
krupa
Szczesliwych z jazduw i wyjazduw dla wszystkich górnikuw na całym swiecie.za ich ciezka prace..sw.Barbaro miej ich opiece
krupa napisał/a:
b.m
Analfabeto, na twoim miejscu bym się spalił ze wstydu.
b.m napisał/a:
pol
Te błędy ortograficzne to tak specjalnie?
pol napisał/a:
nowak
Krupa nawet nie wie gdzie zrobił te błędy.
nowak napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe