37-latek z Rudy Śląskiej zatrzymany za znęcanie się nad rodziną. Groził żonie śmiercią
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

37-latek z Rudy Śląskiej zatrzymany za znęcanie się nad rodziną. Groził żonie śmiercią

37-letni mężczyzna odpowie za znęcanie się nad rodziną i groźby pozbawienia życia żony. Policjanci z komisariatu nr 1 w Rudzie zatrzymali go po kolejnej awanturze domowej. Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Decyzja sądu o tymczasowym aresztowaniu

Mężczyzna został zatrzymany po kolejnej interwencji policji. Jak ustalili funkcjonariusze, od dłuższego czasu groził on żonie, wszczynając awantury domowe, używając wulgaryzmów i wielokrotniegrożąc jej pozbawieniem życia. Podejrzany będzie odpowiadał karnie za popełnione przestępstwa, a jego dalszy los leży w rękach sądu.

Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej przychylił się do wniosku prokuratora nadzorującego sprawę i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów za groźby pozbawienia życia oraz inne przestępstwa wobec żony i córki.

Nie bójmy się reagować – gdzie szukać pomocy?

Przemoc wobec osoby bliskiej rzadko ma charakter jednorazowy, często narasta z biegiem czasu i staje się coraz bardziej dotkliwa. Życie w atmosferze stresu, strachu, braku bezpieczeństwa oraz poniżenia niesie za sobą poważne konsekwencje. Dlatego tak ważna jest współpraca służb, instytucji oraz organizacji pozarządowych w pomocy ofiarom.

Coraz więcej ofiar przemocy domowej odważa się szukać pomocy i zgłaszać się do instytucji o wsparcie. Nie bójmy się reagować na podobne sytuacje. Jeśli potrzebujesz pomocy, zadzwoń na numer 112 lub zgłoś swój problem w ośrodku pomocy społecznej. Możesz również skorzystać z Niebieskiej Linii, dzwoniąc pod numer: 22 668 70 00.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / KMP Ruda Śląska / fot. Pixabay

Dodaj komentarz

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe