Na finiszu kampanii wyborczej emocje rosną. Zerwanych i zniszczonych plakatów coraz więcej
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Na finiszu kampanii wyborczej emocje rosną. Zerwanych i zniszczonych plakatów coraz więcej

Na finiszu kampanii wyborczej emocje rosną. Komitety wyborcze skarżą się na coraz częstsze przypadki zrywania i niszczenia plakatów wyborczych.

Kandydaci do polskiego parlamentu prześcigają się w umieszczaniu swoich plakatów wyborczych w mieście i okolicach. Plakatów i banerów wyborczych pełno m.in. na tablicach ogłoszeniowych i ogrodzeniach. Okazuje się, że niektóre banery są zrywane i niszczone markerami. Informowali o tym m.in.: Urszula Koszutska, Łukasz Wodarski czy Dawid Kostempski.

Szkoda, że nie wszyscy rozumieją pojęcia demokracji. Nie szukam sprawców, nie zgłaszam sprawy na policję, bo sytuacja jest w naszym mieście nagminna. Moje banery zniszczono już na Wirku, w Kochłowicach i w Bielszowicach. W kampanii wyborczej każdy ma prawo powiesić swój baner wyborczy, żeby przedstawić swoje poglądy i zaprezentować się wszystkim mieszkańcom. Trochę mnie to przeraża, ale będę dalej robić swoje - napisał na swoim Facebooku Łukasz Wodarski, kandydat do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

 

Warto przypomnieć, ze zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, w czasie trwania kampanii wyborczej wszelkie materiały wyborcze zawierające oznaczenia komitetu wyborczego, od którego pochodzą, podlegają prawnej ochronie. Nie wolno ich niszczyć, usuwać, zamalowywać. Czyn taki jest wykroczeniem, za które funkcjonariusz policji może sporządzić do sądu wniosek o ukaranie, za co grozi grzywna do 5 000 złotych. Z kolei umyślne zniszczenie baneru, którego wartość zazwyczaj przekracza 500 zł, z uwagi na użyte materiały i wielkość, jest przestępstwem zniszczenia mienia. Grozi za to kara od grzywny do nawet 5 lat więzienia.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / Redakcja

Komentarze (15) DODAJ

roman
spokojnie nie tylko na tej firmie takie malowidła / kontrfirma też chyba takie ma
roman napisał/a:
andrzej
ten PIS TO PRZYJMUJE SAMYCH ROZWODNIKÓW A PARTIA RODZINNA PONOĆ TA PANI I TEN PAN O JEDNYM NAZWISKU ON JUŻ W BRUKSELI ŻRE , A ONA DO SENATU SIĘ CIŚNIE WIECZNIE IM MAŁO ALE TO TEACY LUDZIE
andrzej napisał/a:
andrzej
ten PIS TO PRZYJMUJE SAMYCH ROZWODNIKÓW A PARTIA RODZINNA PONOĆ TA PANI I TEN PAN O JEDNYM NAZWISKU ON JUŻ W BRUKSELI ŻRE , A ONA DO SENATU SIĘ CIŚNIE WIECZNIE IM MAŁO ALE TO TEACY LUDZIE
andrzej napisał/a:
andrzej
Chwila po pierwsze czy wszyscy co wywieszają plakaty mają zgody od administratorów czyli właścicieli płotów, latarni, słupów. dzwoniłem do straży miejskiej o sprawdzenie czy mają zgody. nie może być tak by wieszali te plakaty gdzie się da, i powinno być to jakoś uregulowane. swoją drogą ciekawe czy straż miejska z Rudy coś w tym kierunku zrobiła
andrzej napisał/a:
emil
Jak by umieli to te szmaty by ludziom na balkonach powieśyli abo i we izbie a do sprrrzątanio już takie wartkie niy som;
emil napisał/a:
boluś
toć już na te pyski patrzeć ni idzie'
boluś napisał/a:
kierowca
A moze by tak zwrócić uwage ze zasłaniają widocznosc na skrzyzowaniach???
kierowca napisał/a:
henry
panie Kostempski chyć się pan uczciwy roboty bo w polityce to już ześ się wykazoł
henry napisał/a:
tomek
A ja się pytam czy komitety wyborcze mają stosowne pozwolenia od właścicieli budynków, posesji, zarządców dróg na wywieszanie plakatów ? Czy została uiszczona opłata za umieszczanie reklam w pasie drogowy zgodnie z Ustawą o drogach publicznych ?
tomek napisał/a:
zn
Plakaty powinny max 3 dni poo wyborach sciagane. Jesli nie to powinny byc kary finansowe!!! Fajnie sie wiesza a sigac to juz nie ma komu..
zn napisał/a:
edmund
Plakaty są porozwieszane byle jak i byle gdzie. Prosze sie nie dziwić że gdzieniegdzie są poniszczone. Częś zerwał wiatr, część kierowcy jak im plakat zasłania widoczność na skrzyżowaniu, a znikoma część poprostu przez wandali lub przeciwników politycznych. Mam tylko nadzieję że kandydaci po wyborach tak samo będą zainteresowani ich demotażem.
edmund napisał/a:
buuu
Powinni zakazać rozwieszania plakatów gdzie popadnie. Jest wiele miejsc gdzie plakaty zasłaniają widoczność przy wyjeździe z drogi podporządkowanej.
buuu napisał/a:
kwiatowe
A na jakiej podstawie te plakaty wisza na miejskiej infrastrukturze i ograniczaja widocznosc? Agitacja za pomoca kawalka szmaty z nadrukiem w erze internetu jest co najmniej slaba.
kwiatowe napisał/a:
sss
I jak zwykle po wyborach plakaty zostaną na swoich miejscach. Nikt już nie zajmuje się ściąganiem i posprzątaniem miasta. Zero kultury.
sss napisał/a:
pracownik październikowy
Ciekawe czy tak samo ochoczą będą ściągać te plakaty po wyborach?
pracownik październikowy napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe