Ekstremalna Droga Krzyżowa w Rudzie Śląskiej. Uczestnicy przeszli kilkadziesiąt kilometrów
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Ekstremalna Droga Krzyżowa w Rudzie Śląskiej. Uczestnicy przeszli kilkadziesiąt kilometrów

Tegoroczna edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej to już kolejne takie wydarzenie w Rudzie Śląskiej. W tym roku wzięło w niej udział kilkudziesięciu wiernych. Zobaczcie zdjęcia!

Ekstremalna Droga Krzyżowa w Rudzie Śląskiej

Droga Krzyżowa ma pomóc w duchowym przygotowaniu się do Świąt Wielkanocnych, ale także pozwolić wiernym na "spotkanie się" z Bogiem i odkrycie swojej tożsamości. 24 marca w Rudzie Śląskiej odbyła się wyjątkowa, Ekstremalna Droga Krzyżowa. Ekstremalna, bo uczestnicy mieli do pokonania kilkudziesięciokilometrową trasę w nocy. Samotnie lub w skupieniu. Bez rozmów i pikników.

- Noc, wysiłek, wyzwanie, zmaganie się z samym sobą - wszystko po to, aby spotkać się z Bogiem. Wyjdź w nieznane, aby budować Kościół XXI wieku! - piszą organizatorzy wydarzenia.

Ekstremalna Droga Krzyżowa zainaugurowana została mszą świętą o godz. 19.00 w kościele pw. św. Andrzeja Boboli. Po niej uczestnicy wyruszą w trasę. Do wyboru mieli 40-kilometrową trasę św. Marii Magdaleny, która prowadzi przez Wirek, Halembę i Borową Wieś i Bielszowice. Osoby, które nie czuły się na siłach, aby przejść tak długą drogę, mogły wybrać 30-kilometrową trasę św. Andrzeja Boboli. Podczas EDK uczestnicy zatrzymywali się w kolejnych kościołach na terenie miasta, które symbolizowały kolejne stacje drogi krzyżowej. 

Tegoroczna edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej to już kolejne takie wydarzenie w Rudzie Śląskiej. W tym roku wzięło w niej udział kilkudziesięciu wiernych. Zobaczcie zdjęcia!

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / fot. Jacek Knapik

Komentarze (9) DODAJ

kur zapiał
A kto da się nachotnika przybić fo drewna? Skoro już się tak fajnie bawicie w inscenizacje mitologii?
kur zapiał napisał/a:
adolf
Dla mnie to zwykla popisówa, taki spacer to mozna sobie strzelic w kazdy weekend. Wydarzenie sportowe, nie ma nic wspolnego z wiara
adolf napisał/a:
aaron
To rusz te grube [...]sko z szezlonga i idź kajś dali niźli do lodówki czy haźla..
aaron napisał/a:
oupa willi
polotejcie sie lepi po naszch ślonskich hołdach to je richich droga krziżowo we ślonskim wydaniu
oupa willi napisał/a:
rudolf
Fajne dziołszki na tych zdjęciach w przeciwieństwie do samotnych matek. I na dodatek skoro potrafią przejść 40km to pewnie też nie straszna im droga do monopolowego po piwo dla chopa.
rudolf napisał/a:
ha, ha!
Pan Rudolf to zawsze ma szczere komentarze;)
ha, ha! napisał/a:
jo...
Byłem na drodze krzyżowej z Kłodnicy do lasòw Paniewnickich pogoda była nawet dobra dla pątników
jo... napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe