Wirek: przy osiedlu Paderewskiego powstanie kolejny supermarket. Mieszkańcy protestują
Wirek: przy osiedlu Paderewskiego powstanie kolejny supermarket. Mieszkańcy protestują
Dodano:
Czas czytania: 7 min.

Wirek: przy osiedlu Paderewskiego powstanie kolejny supermarket. Mieszkańcy protestują

Na osiedlu Paderewskiego w Rudzie Śląskiej, przy ulicy Kokota, powstanie kolejny supermarket. Część mieszkańców osiedla jest oburzona, ponieważ inwestycja mocno zmieni krajobraz osiedla - aby sklep powstał będzie konieczne wycięcie 140 drzew!

Taka inwestycja zupełnie odmieni osiedle, które obecnie jest niejako odgrodzone od ruchliwej ulicy Kokota pasem zieleni. Mieszkańcy są załamani, bo będą mieli kolejny supermarket dosłownie pod oknami, a to wiąże się z natężeniem ruchu i hałasem i to nie tylko na czas budowy. Niestety, wszystko wskazuje na to, że klamka zapadła, teren został sprzedany, a wycinka drzew ruszy jeszcze tego lata - ruszyłaby pewnie wcześniej, ale ze względu na okres lęgowy mieszkających tam ptaków najbliższy możliwy termin to sierpień.

Mieszkańcy osiedla Paderewskiego nie kryją oburzenia

Taka inwestycja to w oczywisty sposób problem dla mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy będą żyli w bezpośrednim sąsiedztwie marketu.

No wychodzi na to, że już niedługo będziemy mogli zapomnieć o świętym spokoju. Życie na dużym osiedlu i tak trudno nazwać spokojnym, a teraz zrobią nam market pod oknem. Dlaczego spółdzielnia z nami tego nie skonsultowała? Bo mają nas w d[****], taka prawda. Oparkingi nie możemy się od lat doprosić, chociaż miejsca jak pan widzi mamy tutaj dużo, no to teraz chyba będziemy sobie parkowali przy markecie - to chyba powinniśmy podziękować, nie wiem" - mówi pan Grzegorz, mieszkaniec osiedla.

Tu zaraz obok jest market DINO, wystarczy przejść przez ulicę. Na dole, po drugiej stronie osiedla, tam, gdzie kiedyś była hala targowa, teraz jest też Biedronka. Jak komuś mało, to do Tesco jedzie się jakieś 3 minuty - zresztą tam też jest duża Biedronka. To jest jakieś szaleństwo, że nawet nikt się nie zastanowił, czy nam mieszkańcom jest to potrzebne - byle sprzedaći zarobić. - żali się jedna z mieszkanek z bloku nr 13.

Ale nie wszyscy mieszkańcy są niezadowoleni, część cieszy się, że będzie miała bliżej na zakupy - "bydzie szło iść w laciach" - stwierdził jeden z mieszkających tam emerytów. Jak widać to,dla jednych jawi się jako lawina problemów, dla innych jest wygodą:.

Jestem na emeryturze i tutaj będę miała najbliżej. Jest wybór, a poza tym ta druga Biedronka jest mała i jest tam ciągły bałagan - komentuje sprawę pani Ewa - poza tym ten teren jest niby pseudo-zielony, ale jest zupełnie niezagospodarowany. Mąż chodzi tam do garażu i czasami jest tam błogo po kolana. Grasują tam dziki, teren jest zaśmiecony, zaniedbany. Gdyby tamchociaż były jakieś ławeczki, posprzątane - a tak, to nie ma czego żałować .

Kowal zawinił, a Cygana powiesili

Sprawa powstania kolejnego supermarketu była jednym z najważniejszych tematów, jakie padły podczas spotkania pierwszego w tym roku spotkania prezydent miasta Grażyny Dziedzic z mieszkańcami, które odbyło się w czwartek w Szkole Podstawowej nr 8 w Rudzie Śląskiej. Mieszkańcy apelowali do władz miasta o zablokowanie inwestycji. Niestety, nadzieje na blokadę inwestycji są bardzo marne, o czym poinformował wiceprezydent:

"Kowal zawinił, a Cygana powiesili" mówił podczas pierwszego spotkania wiosennego z mieszkańcami Wirku i Czarnego Lasu wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer. - Państwo przepuściliście kwestię sprzedaży tej nieruchomości, nie zareagowaliście w porę, a teraz od nas oczekujecie konkretnego działania. Niestety, od strony prawnej nic nie możemy zrobić. To można było zablokować na etapie, kiedy Rudzka Spółdzielnia Mieszkaniowa postanowiła sprzedać tę nieruchomość. Z każdym rokiem świadomość mieszkańców Rudy Śląskiej jest coraz większa i każdy mógł sprawdzić jakie jest przeznaczenie tego terenu w planie zagospodarowania przestrzennego. Tam niestety ten plan dopuszcza budowę takich obiektów.

Plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu został uchwalony jeszcze w 2004 roku, niestety od tamtego czasu nikt w zasadzie nie próbował nawet przekwalifikować go na teren zielony, tak, aby zablokować możliwość inwestowania. Rudzka Spółdzielnia Mieszkaniowa również takiego wniosku nie złożyła, a w związku z niedawną sprzedażą terenu, można powątpiewać, czy w ogóle by się na to zgodziła.

Władze miasta muszą działać zgodnie z prawem. Jeżeli prywatny inwestor kupił nieruchomość, sprawdził, że ta można wybudować takich obiekt handlowy, to my nie możemy tego zablokować, my możemy tylko przypilnować, żeby to było wszystko zgodnie z prawem - mówił wiceprezydent Krzysztof Mejer - przykro nam, bo my też zastanawialiśmy się, bardzo długo siedzieliśmy z panem prezydentem Pierończykiem i z panią prezydent i rozmawialiśmy na temat możliwości zablokowania tej inwestycji. Nie mamy żadnych prawnych narzędzi - to można było zrobić na etapie, kiedy grunt był sprzedawany przez spółdzielnię mieszkaniową. Dlaczego państwo nie rozliczacie władz spółdzielni, za ten ruch, który wykonali?

Czy sprawa powstania kolejnego marketu na terenie osiedla Paderewskiego jest już zamknięta przekonamy się w ciągu następnych kilku miesięcy.

Autor
Wojciech Kocjan

Komentarze (161) DODAJ

mmx
"jestem na emeryturze i tu będę miała najbliżej" - i to jest powód żeby wycinać dorodne drzewa, które są nieocenione w walce ze smogiem, i zmianami klimatu. Brawo ! Jak Pani jest na emeryturze, to warto się ruszać, i może warto przejść te 200 -300 ? metrów dalej do obecnej Biedronki ?i pomyśleć o wnukach, którym w betonowej pustyni nie będzie łatwo żyć o ile w ogóle dozyją.
mmx napisał/a:
schabowy z kościom
Świetny pomysł, planu zagospodarowania brak (mieszkańcy mają sami go stworzyć). Informacji publicznej o sprzedaży działki brak, do tego magistrat nie zablokuje inwestycji. Cieszę się, że mamy takich urzędników! Jeszcze by ktoś od nich wymagał jakiejś pracy albo kompetencji! Po co, przecież oni nic nie muszą, nic nie widzą, nic nie wiedzą i niczym się nie interesują! Przepraszam, interesuje ich własne uposażenie oraz podwyżki w budżetówce... no i wyborcy co 4 lata.
schabowy z kościom napisał/a:
brydzia
Powstają betonowe pustynie, a przecież uczono nas w szkole że drzewa to płuca miast. Żal i smutek ogarnia człowieka jak czyta że powstaje kolejny market kosztem przyrody. Nasze dzieci, wnuki będą odpoczywać?
brydzia napisał/a:
robert
To spółdzielnia sprzedała teren a nie władze miasta , więc proszę nie atakować Pani Prezydent.
robert napisał/a:
mmx
wycinanie dorodnych drzew traktowałbym jak zbrodnie przeciw ludzkości.Trzeba być zwyrodnialcem, żeby wycinać na taką skalę drzewa. W ostatnich latach to niestety norma. Ciekawe co zrobią te pazerne szkodniki jak się okaże że pieniądze to nie wszystko, że susze, powodzie i inne "katastrofy naturalne", nie sa naturalne tylko wynikają z bezmyślnej rabunkowej gospodarki. kawałeczek dalej są pola - tam budujcie biedronki i inne stonki , a nie drzewa wycinać.
mmx napisał/a:
mieszkanka
To jedyny zadrzewiony teren na osiedlu.Zostanie sucha trawa, woda nie bedzie zatrzymywana w gruncie.Panstwo "w laciach" ale gumowych wode z piwnic bedziecie wiadrami wynosic.Drzewa zatrzymuja wode w gruncie, wilgotny grunt nie pyli. A niestety ten pyl i kurz to metale ciezkie na czastkach gleby i weglowodory splukane z ulic.Niestety ludzie wyobrazaja sobie, ze jak taniej kupia w biedronce to pozyja.A nikt nie mysli o tym z czego przyjdzie mu zaplacic jak zachoruje na choroby cywilizacyjne powodowane narazeniem droga oddechowa na te zabieczyszczebia. A brak porzadku???a czy Panstwo widzieli te kupy golebi kolo biedronki, naprawde to uwazacie za porzadek i komfort zycia.spacerowanie po betonie wsrod pierza i kup?
mieszkanka napisał/a:
marktów mamy dość
Władze miasta tam nie mieszkają ,więc decyzja zapadła wg ich przekonania ,aby uszczęśliwić mieszkańców..Gratulacje !
marktów mamy dość napisał/a:
ola
Proszę przeczytać dokładnie artykuł a potem wypisywać bzdury..Teren należał do RSM a nie do miasta..RSM sprzedała go i miasto nie ma nic do tego.Nic nie może zrobić.Pretensje mieszkancy mogą mieć wyłącznie do zarządu Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
ola napisał/a:
xyz
Czytanie ze zrozumieniem nie boli...To nie był teren miasta. Najlepiej teraz zrzucić na miasto...trzeba się było interesować 4 lata temu, jak spółdzielnia sprzedawała ten teren, A nie teraz narzekać. To jest wasza wina! Nikogo innego!
xyz napisał/a:
krzysiek
Wytnijmy wszystkie drzewa i zabudujmy wszystkie łąki i pola. Następnie zastrzelmy zdezorientowane zwierzęta, które już nie będą miały się gdzie podziać. Potem wygodnie sobie usiądźmy, jak samobójca trujący się spalinami w samochodzie. Z ta różnicą, że już do tego nie będziemy potrzebowali samochodu.
krzysiek napisał/a:
maretów mamy dość
Owszem ,karawanu !
maretów mamy dość napisał/a:
achim
Ta działka poszła za ok.250tyś, a warta jest ok. 1mln. Ktoś ładnie dostał pod stołem. Ludzie nie pier..cie się tylko dzwońcie do tvn albo polsatu. Nagłośnijcie to bo będziecie mieli sklep pod nosem albo złomowiec albo spalarnie śmieci.
achim napisał/a:
rudzianka
To prawda pączki po 49gr ludzie zastanówcie się jaki jest skład takiego badziewia jak to tyle kosztuje,a dzieci coraz grubsze, jarzyna z marketu nawet nie pachnie,nie to co na bazarku
rudzianka napisał/a:
ewa
Mieszkańcy mają analizować i starać się o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego???? serio???
ewa napisał/a:
zadowolona
Super niech powstaje. Przynajmniej nauczyciele będą mieć gdzie pracować. A rodzice swoje dzieci będą uczyć sami.
zadowolona napisał/a:
gosc
a moze by gdzies tu blisko zbudowac markiet budowlany NP.OBI bo nie ma u nas czegos takiego myślę że lepiej przydatny
gosc napisał/a:
mieszkaniec
Ciekawe jak można zablokować coś o czym się nie ma żadnych informacji. Żadnych ogłoszeń o sprzedaży nie było ani na klatkach ani na stronie RSM. Ciekawe, bo niedawno jak pojedyńcze drzewa wycinali, to wszędzie informacje zamie[...]i. Zrobili to za plecami mieszkańców, to fakt, ale pozwolenie na budowę wydał UM i ciekawe bo raz mówią że plan zagospodarowania z 2006r określa działki jako teren zielony i pod zabudowę wielorodzinną, a teraz że usługowo-handlową. Bardzo mnie ciekawi czy przewidziano jakieś rozwiązanie komunikacyjne typu rondo, bo wyjechać na Kokota z osiedla już teraz ciężko
mieszkaniec napisał/a:
czytelnik
Nie rozumiesz. OK, mogłeś nie wiedzieć, że RSM sprzedaje teren - ale to miej pretensje albo do siebie (jeśli olewasz okresowe spotkania członków RSM czy co wy tam macie - pamiętaj, członkowie spółdzielni tworzą spółdzielnię!), albo do rady osiedla, albo do RSM, bo to RSM sprzedało teren, na którym legalnie można wybudować sklep, a nie miasto. Taki sam numer RSM wykręciła niedawno z garażami na Jankowskiego/Fitelberga. Może w końcu ktoś z członków spółdzielni i rady osiedla zainteresuje się co ta spółdzielnia robi i co jeszcze planuje sprzedać?
czytelnik napisał/a:
mieszkaniec
Przede wszystkim RSM złamała prawo bo ma ustawowy obowiązek informowania na piśmie ( za podpisem: czyli list polecony albo taniej, praktykowane, sprzątaczka roznosi po lokalach ) każdego członka spółdzielni o walnym zgromadzeniu - nie w internecie, na tablicy ogłoszeń - do rąk własnych! i ma podać gdzie, kiedy, porządek obrad itd. Projekty uchwał powinny być dostępne i wskazane miejsce gdzie członkowie mogą się z nimi zapoznać, ewentualnie oprotestować. RSM do mnie przychodzi tylko z rachunkami!
mieszkaniec napisał/a:
jula
Lepiej niech wyboduja mieszkania dla mlodych tam jest dobra lokalizacja
jula napisał/a:
kieres
Ktoś w tym mieście upadł na głowę! W mieście smogu, brudu, betonu i blachy wycina się kolejne drzewa chroniące osiedle przed spalinami, dające schronienie ptakom by postawić kolejny koszmarny barak! To po prostu skandal i afera!
kieres napisał/a:
nie dla marketów!
Fajnie, już czekom na kolejne gazetki w skrzynce, bo mało ich momy!
nie dla marketów! napisał/a:
leon h.
Tak, więcej marketów, tego nam najbardziej potrzeba. W 2016 zamknąłem sklep, właśnie dzięki fantastycznemu zagospodarowaniu i cudownej ekonomii miasta, bo ciekawe jak mam konkurować z supermarketem, który sprzedaje głęboko mrożone pieczywo za grosze. To jedzcie ten szajs i się trujcie, jak tak wolicie.
leon h. napisał/a:
krysia
a na zdjeciu jak zwykle sama ,,młodzież'' hehehe
krysia napisał/a:
ekonomista
jest popyt jest podaż, gdybyscie nie chodzili do tych sklepow to żaden przedsiebiorca by tam sklepu niestawiał JEST POPYT JEST PODAŻ
ekonomista napisał/a:
fafik
jedyny sensowny ale i odosobniony komentarz
fafik napisał/a:
xxx
Najlepiej wszystko wyrżnąć i zostawić klepisko jak na rynku w Nowym Bytomiu. A te molochy puste co stoją przy dtś. Wydawane są decyzje na nowe sklepy, niszczą ostatnie ostoje zieleni a potem stoją pustostany bez sensu.
xxx napisał/a:
buster scruggs
Potem cwaniaki wykupią to za grosze, taka taktyka jak zawsze z wszystkim. Najpierw jednak trochę dewastacji i ruiny się musi pokazać.
buster scruggs napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe