Dziś mija 15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba
Dziś mija 15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba
Dziś mija 15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba
Dodano:
Czas czytania: 7 min.

Dziś mija 15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba

Dziś mija 15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba - dokładnie 21 listopada 2006 roku w wyniku podziemnego wybuchu metanu śmierć poniosło 23 górników. Katastrofa w Halembie była największą tragedią w polskim górnictwie od blisko 30 lat. Dziś na cmentarzu komunalnym w Halembie odbyła się coroczna uroczystość uczczenia pamięci ofiar.

15. rocznica tragicznego wypadku na kopalni Halemba

Ofiary katastrofy w Halembie z 2006 roku co roku są upamiętniane przez rodziny i kolegów, a także związkowców, przedstawicieli lokalnych władz i kierownictwa kopalni. O godz. 9.45 w kościele pw. Matki Boskiej Różańcowej w Rudzie Śląskiej-Halembie odbyło się nabożeństwo w intencji tragicznie zmarłych górników. Po mszy na pobliskim cmentarzu pod pamiątkową tablicą zostały złożone kwiaty.

- To już 15 rocznica jednej z najbardziej tragicznych katastrof w polskim górnictwie. 21 listopada 2006 roku w KWK Halemba w wyniku wybuchu metanu i pyłu węglowego zginęło 23 górników. Pamiętamy... - napisał wiceprezydent Krzysztof Mejer. 

Największa katastrofa w polskim górnictwie od blisko 30 lat

Przypomnijmy, że do tragedii doszło 14 lat temu - 21 listopada 2006 roku na pokładzie 506. Ściana była przeznaczona do likwidacji, a przebywający tam górnicy wydobywali wart 70 milionów złotych sprzęt górniczy. Prace trwały w obszarze bardzo wysokiego ryzyka. Około godziny 16.30 na głębokości 1030 metrów pod ziemią nastąpiły wybuch metanu i eksplozja pyłu węglowego. Zginęło 23 górników. Była to największa katastrofa w polskim górnictwie od blisko 30 lat.

W wyniku podziemnego wybuchu metanu śmierć poniosło 23 górników:

  • Teodor Banduch (50 lat),
  • Jan Bilman (45 lat),
  • Ireneusz Brabański (32 lata),
  • Krzysztof Bubała (37 lat),
  • Dariusz Dola (30 lat),
  • Arkadiusz Falkus (29 lat),
  • Krystian Gaszka (41 lat),
  • Janusz Gęsikowski (47 lat),
  • Andrzej Giemza (47 lat)
  • Przemysław Jóźwiak (23 lata),
  • Daniel Kindla (21 lat),
  • Jacek Mierzchała (39 lat),
  • Mariusz Miłkowski (36 lat),
  • Bernard Poloczek (46 lat),
  • Krzysztof Prygiel (51 lat),
  • Tadeusz Rymarzewski (51 lat),
  • Henryk Samisz (52 lata),
  • Wit Siepka (48 lat),
  • Krystian Sitek (47 lat),
  • Edward Sobota (59 lat),
  • Mirosław Toczek (45 lat),
  • Zbigniew Turniak (38 lat),
  • Adrian Wąsowski (23 lata).

Z ustaleń śledztwa, zamkniętego przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach w 2008 r., wynika, że do wybuchu doszło na skutek zaniechania profilaktyki przeciw zagrożeniom naturalnym. Po zapaleniu i wybuchu metanu w wyrobisku wybuchł pył węglowy, czyniąc spustoszenie i zabijając większość ofiar. Według prokuratury pracownicy byli w Halembie kierowani do prac mimo przekroczeń dopuszczalnych stężeń metanu, w kopalni fałszowano też dokumentację i próbki pyłu węglowego.

W sprawie oskarżonych zostało łącznie 27 osób

Część z nich - 10 osób - dobrowolnie poddało się karze. Proces pozostałych 17 mężczyzn trwał do stycznia 2015 roku. Sąd Okręgowy w Gliwicach na trzy lata więzienia skazał byłego szefa działu wentylacji Marka Z., oskarżonego o sprowadzenie katastrofy. 14 innych oskarżonych otrzymało wyroki w zawieszeniu, a dwóch zostało uniewinnionych.

Odwołania złożyła zarówno prokuratura, jak i obrona. Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił wyroki sądu pierwszej instancji wobec trzech osób - Marka Z., byłego dyrektora kopalni Kazimierza D. i byłego dyrektora technicznego Jana J. Ich ponowny proces rozpoczął się w 2016 roku. Wyrok zapadł w 2019. Sąd skazał byłego szefa działu wentylacji w kopalni Marka Z. na rok i dwa miesiące bezwzględnego więzienia za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy oraz niedopełnienie obowiązków w dziedzinie bhp i narażenie w ten sposób na niebezpieczeństwo życia i zdrowia górników.

Drugiego z oskarżonych, byłego dyrektora kopalni Kazimierza D., sąd skazał na dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Były naczelny inżynier kopalni Jan J. został skazany na karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Sprawiedliwość po wielu latach

Od wyroku znów odwołała się zarówno obrona, jak i prokuratura. Proces apelacyjny zakończył się 25 marca br. w sądzie w Katowicach, a 8 kwietnia zapadł wyrok. Kazimierz D. i Marek Z. zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności. Uznano ich za winnych sprowadzenia w kopalni niebezpieczeństwa w okresie poprzedzającym tragedię.

- Jan J. został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata za naruszenie przepisów bhp. W przypadku b. dyrektora sąd zadecydował, że wymierzona mu kara nie zostanie zawieszona. Natomiast Z. zwiększono wymiar kary - czytamy na stronie nettg.pl.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / fot. UM Ruda Śląska / Wikipedia / nettg.pl / własne

Komentarze (16) DODAJ

lechita
Pracowałem w tym rejonie już po wybuchu jak na nowo po otwar tociu tego rejonu tam nadal są problemy z wentylacją i znowu zaczęło się pali .Znowu zamknięto ten rejon.Szkoxa chłopaków ale se taki zawód sobie wybraliśmy.Cześć ich pamięci.
lechita napisał/a:
xxx
w tym specyficznym zawodzie zawsze jest i bedzie ryzyko.Każdy podejmujacy prace w takich warunkach zdaje sobie sprawe co mu grozi.Kazdy podpisuje karte ryzyka zawodowego i zdaje sobie sprawe co mu grozi w danych warunkach.Podpisujac zgadza sie na to co podpisał,Jeżeli tam byli winni słusznie ich skazano
xxx napisał/a:
ddd
Wiecej osob ginie w budownictwie, ale o gornikach zawsze sie mowi jaka to ciezka praca. W budowlance pracuje sie do 65tki, bez barborek, 14tek itp... Premia uzlezniona jest od zysku i wydajnosci, inny swiat od tej synekury gorniczej.
ddd napisał/a:
hajer
Jakbyś chciał wiedzieć kolego to barbórka jest z naszych pieniędzy. Co miesiąc jak mamy wypłatę, to mamy jakiś procent zabrany na naszą barbórkę taka ala oszczędność cały rok w którym pod koniec roku ci to oddawają :)) także nie pleć głupot skoro nie masz pojęcia w 1% o górnictwie.
hajer napisał/a:
ddd
4.33mld strat za 2020, teraz mizerny zysk przy rekordowych cenach wegla, ale sie nalezy, dejcie im... xD
ddd napisał/a:
trn
Wtedy zginął tata mojego znajomego z podwórka, Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...
trn napisał/a:
boluś
Ustawk SĄDOWA! Źdźieb już niy żyje! Fto USTAWIOŁ wyrok ? [...]Onorowicz ?
boluś napisał/a:
boluś
I nikt niy siedzi! Co za [...]?
boluś napisał/a:
rip
Tego zapachu na lampowni nigdy nie zapomne
rip napisał/a:
xxl
tacy młodzi niektóży z "mlekiem pod nosem" poszli na wieczno szychta:(
xxl napisał/a:
józef
Byli i tacy co na emeryturze mogli odpoczywać i cieszyć się życiem ,niestety chciwość ich przerosła i doprowadziła przed oblicze stwórcy , wieczny odpoczynek moim współpracownikom z KWK NOWY WIREK
józef napisał/a:
kwk
Jaka chciwość, a może odrabiali już wojsko, L4 itp
kwk napisał/a:
mieszkanka ika
Pamiętam ten dzień Wieczny Odpoczynek Racz Im Dać Panie
mieszkanka ika napisał/a:
mirosław broda
Pamiętamy i do końca życia będziemy pamiętać!!
mirosław broda napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe