Zalewisko tuż przez siedzibą PWiK. Co na to spółka?
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Zalewisko tuż przez siedzibą PWiK. Co na to spółka?

Mieszkańcy naszego miasta, którzy częściej wybierają się na basen kryty w Nowym Bytomiu z pewnością nie raz po deszczu zauważyli, że na części drogi tworzy się ogromna kałuża, która może uniemożliwiać przejście bez przymusowego zmoczenia butów. Co najśmieszniejsze, tuż obok znajduje się siedziba Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Mieszkańcy żartują, że ogromne zalewisko tuż przy PWiK stanowi raczej słaby marketing.

Przeprawa przez kałużę

Jeden z czytelników przesłał nam interesujące zdjęcie – widać na nim sporych rozmiarów kałużę, znajdującą się na drodze prowadzącej do nowobytomskiego basenu krytego. Wskazuje, że przy zaparkowanych wokół samochodach pokonanie kałuży „suchą stopą” to ogromne wyzwanie. Co mieszkańców dziwi bardziej, tuż obok znajduje się siedziba Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Jak widać, kanalizacja deszczowa w tym miejscu zawodzi.

Odpowiedź PWiK

Zapytaliśmy Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, jak wyjaśnią tworzenie się ogromnej kałuży tuż przed ich siedzibą. Okazuje się, że spółka robi w tej sprawie, co tylko może.

- Zastoisko wody znajduje się na drodze wewnętrznej będącej własnością gminy i jego okresowe występowanie związane jest z zaniżeniem nawierzchni z kostki brukowej i trylinki. W miejscu tym w godzinach rannych i popołudniowych parkują samochody. W czasie opadów deszczu okresowo powstaje tam zastoisko wody, które jest często odpompowywane przez PWiK po zakończeniu podstawowych zadań związanych z utrzymaniem infrastruktury przez samochodyspecjalistyczne czyszczące kanalizację. W pobliżu tej drogi nie ma sieci kanalizacyjnej będącej w posiadaniu bądź eksploatacji naszego Przedsiębiorstwa – wyjaśnia Małgorzata Kowalczyk-Skrzypek z PWiK w Rudzie Śląskiej.

Jednocześnie informuje, iż Spółka podejmuje działania mające na celu odpompowywanie zastoiska wody, gdyż stanowi to uciążliwość dla korzystających z tego terenu.

Autor / Źródło
Magdalena Świerczek / PWiK Ruda Śląska, własne

Komentarze (28) DODAJ

....
Znom jedna osoba co trafnie to ujmuje .... Nie ma żadnej przyszłosci ...........
.... napisał/a:
luftikus
idzie tam ryby chytac?
luftikus napisał/a:
halembiorz
Rybka już odpłynął
halembiorz napisał/a:
jo...
Prezes ma to gdzieś byle grubo kasa bierze co miesiąc .auto prezesa napewno stoi w garażu na zakładzie i nie ma problemu aby przechodził przez jakieś kałuże..a po drugie to jak wyglądają te nasze guliki po opadach .te guliki chyba jeszcze w 21 wieku nie byli dokładnie wyszczyscione
jo... napisał/a:
marek
Dokładnie dlatego zupełnie nie czuje problemu. Fajnie się komuś wypowiada jak w życiu tam nogi nie postawił. Zreszta pani ładna to samo, auto stoi na zakładzie pod samymi drzwiami wiec gdzie by się tu przejmować zalewiskami za płotem. Ale komentarz „na poziomie” to wygłosić łatwo.
marek napisał/a:
halembiorz
Jeśli jest to droga miejska a takową jest to z jakiej racji pretensje macie do wodociągów? To tak jakbys mial problem o to ze jest dziura w drodze i adresował go do mieszkańców bloku ktory jest najblizej tej dziury. Trochę śmieszne ale nie tędy droga. Najpierw niech miasto wezmie porzadna firmę ktora pozbędzie sie tej pseudo zabytkowej kostki którą kazdy kto idzie na basen albo siłkę ma w 4 literach, niech odpowiednio wypoziomuja, zrobią odpływy i po problemie. Pwik jako ze szambiarami to grzecznosciowo wyciąga powinni jeszcze wystawić fakturę urzedowi miasta i tyle. Ten problem jest juz tam tak długo ze nikt nie zwraca na to uwagi i każdy sie do tego przyzwyczaił, wiem bo mieszkalem niedaleko przez 13 lat. Pani z pwik ktora odpowiedziała chyba nie wie o tym że wpięcie do najblizszej kanalizy jest bezpośrednio za salą zabaw urwis albo przy bloku mieszkalnym obok pwik, wiec wszystko da się zrobić ale inicjatywa musi wyjść z UM. Czas się za to zabrać urzędzie miasta a nie sztucznie adresować problem do pwik.
halembiorz napisał/a:
prorok
Jak wróbelki ćwierkają będzie kolejna zmiana zarządu. I słusznie, bo z tymi dwoma pajacami to chyba była checa.Zalewiska nikt nie usunie, chyba oni sami łopatami po ich odwołaniu. Jeden z nich ma doświadczenie jak to robić z przeszłości, drugi może asystować może czegoś się nauczy.Do tego tylko sie nadaje jak w firmie to obserwujemy.
prorok napisał/a:
rosomak
A to ciekawe, znowu zmiana? Przecież ten zarząd jest dopiero trzy miesiące?
rosomak napisał/a:
kpina + ironia / szydera
Się czepiacie, a tym czasem to jest rezerwa strategiczna wody na wypadek "W". No gdzie ma być zapas wody, jak nie w wodociągach?
kpina + ironia / szydera napisał/a:
rafal
Co ciekawe w ciągu dnia to głównie pracownicy wodociągów parkują tam swoje samochody, a potem łódkami podpływają do aut. Ale przecież co to obchodzi zarząd, od lat to tam tak wyglada.
rafal napisał/a:
kolo
Jaki zarząd? Pożal sie Boże. Czy macie oczy i uszy zasłonięte i nic nie widzicie i nie słyszycie?
kolo napisał/a:
użytkownik basenu
To zalewisko jest tam od lat, nikogo to nie interesuje a już na pewno nie PWiK, a maja to za płotem. Widocznie sprawa jest zbyt przyziemna, żeby się nad tym pochylili.
użytkownik basenu napisał/a:
kobi
Pani elokwentna :)
kobi napisał/a:
czytelnik
Ha ciekawe kto pani ładnej podyktował ten komentarz
czytelnik napisał/a:
mieszkaniec
Sam to kiedyś zgłaszałem, chyba wtedy do Urzędu ale jaki jest efekt każdy widzi.
mieszkaniec napisał/a:
karl
Spółka pewnie z tej okazji planuje podwyżkę cen wody i a jakże odprowadzenia ścieków...
karl napisał/a:
helmut
Chodziłem tam na praktyki jak istniały szyby Anną i Maria było to ponod 30 lat temu i faktycznie często tam było zalane.
helmut napisał/a:
fryniorz
dla kogo jest ten komentarz, dla fachowca branży wodkan czy dla mieszkancow?
fryniorz napisał/a:
henryk
Tak wiec problem pozostaje nierozwiązany. Dalej będziemy brodzić po kostki w wodzie idąc na basen.
henryk napisał/a:
jo
To sie łokompej już na placu i dalyj niy idź
jo napisał/a:
zaintrygowany mieszkaniec
Cóż za mądry komentarz… A tak w sumie to o co chodzi? :D
zaintrygowany mieszkaniec napisał/a:
motuś
Czyli jednak powinna się tym zająć gmina!Ta droga od zawsze jest tragedią. Lepiej byłoby zrobić asfalt i kłopot z głowy ale oczywiście to pewnie zabytek ,tak jak ul.Wojska Polskiego.Najpierw bruk,potem asfalt i znowu bruk!Zawieszenie idzie tam urwać parkując przy okazji załatwiania spraw w Urzedzie Miasta!A tak przy okazji to czy ktoś sprawdza bledy ortograficzne i słowne na tym portalu bo jest tego mnóstwo!
motuś napisał/a:
kanalizator
Nowy zarząd PWiK.....nie wiem czy przeczytają ten artykuł ze zrozumieniem!!!!! Oni żadnego problemu nie rozwiążą, a ta kałuża to ponad ich intelekt, co z tym zrobic. Takie czasy, takie powołania.
kanalizator napisał/a:
wodnik
"W pobliżu tej drogi nie ma sieci kanalizacyjnej będącej w posiadaniu bądź eksploatacji naszego Przedsiębiorstwa" - może zapytać czy na terenie PWiK jest sieć kanalizacyjna? Nie... bo się wyda, że są niepodłączeni lub nielegal do byłej kopalni -:)
wodnik napisał/a:
kwiatowe
Proponuje podniesc pensje prezesa z 386tys do 500tys to na pewno sie tym zajmie.
kwiatowe napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe