Tereny zielone w okolicy Strefy Aktywności Mrówcza Górka nie zostaną sprzedane
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Tereny zielone w okolicy Strefy Aktywności Mrówcza Górka nie zostaną sprzedane

"Udało się! Tereny zielone w okolicach Strefy Aktywności Mrówcza Górka nie zostaną sprzedane i zabudowane" - poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych radny Rafał Wypior. Władze miasta przychyliły się do prośby kochłowickiego radnego. Teren ten pozostanie w gminnym zasobie nieruchomości.

W lutym br. radny Rafał Wypior wystosował pismo do władz miasta z prośbą o niewystawianiu na sprzedaż terenów w okolicach Strefy Aktywności Mrówcza Górka. W uzasadnieniu swojej prośby radny wskazywał, że w tej części dzielnicy zwiększyła się liczba mieszkańców. Kochłowiczanie chętnie odwiedzają zielone tereny położone przy Strefie Aktywności. 

- Powstały lata temu parking służący za zaplecze techniczne dla firm budujących autostradę A4, obecnie stał się świetnym miejscem do rekreacji - dzieci m.in. uczą się w tym miejscu jazdy na rowerze, a powstała 2 lata temu w ramach Budżetu Obywatelskiego - Strefa Rekreacji Mrówcza Górka, to miejsce, które zaczęło tętnić życiem. To też wyraźny przekaz, że takiego miejsca mieszkańcy potrzebują - napisał radny Rafał Wypior. 

Wspomniany teren znajduje się w okolicy, która nie jest mocno naruszona działalnością człowieka. Jak mówi radny Rafał Wypior jest to "ciekawe miejsce do odpoczynku, rekreacji, odetchnięcia od codziennego pędu życia". To także miejsce, które bezpośrednio dzieli zabudowania od autostrady A4 - tworząc tym samym barierę hałasu. 

Niedawno radny za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że władze miasta przychyliły się do jego prośby. Wcześniej wspomniane działki pozostaną w gminnym zasobie nieruchomości.

- W odpowiedzi na wniosek [...] dotyczący wycofania ze sprzedaży działek oznaczonych numerami geodezyjnymi 365/20, 1366/21 i 1780/20 położonych w Rudzie Śląskiej - Kochłowicach w rejonie ulic Oświęcimskiej i Siewnej, uprzejmie informuję, że przychylam się do Pana wniosku i przedmiotowe działki pozostaną w gminnym zasobie nieruchomości - napisał w odpowiedzi na pismo radnego, wiceprezydent Krzysztof Mejer

Rafał Wypior zaapelował o "stawianie w naszym mieście na zrównoważony rozwój".

- Stawiajmy w naszym mieście na zrównoważony rozwój. Dawajmy mieszkańcom nie tylko miejsce, gdzie będą mogli mieszkać. Bo to nie wszystko. Ważne jest to, by mogli też nacieszyć się naturą i odpocząć! Tym razem się udało! - podsumował radny.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / fot. Rafał Wypior

Komentarze (30) DODAJ

m.p.
Co do nazwy - tym sie różni człowiek, który żhje na miejscu od kogoś, kto patrzy tylko na mapę. Wg mapy Mrówcza Górka to wzniesienie, którego szczyt znajduje się mniej więcej w okolicy Szybu Artur. Stąd można uznać, że każde zbocze tego wzniesienia sie liczy. Ale wg mieszkańców na Mrówczej Górce mieszkaja tylko ci na zboczu w stronę przejazdu kolejowego na Wirku. Mamy więc nazwę regionalną i nazwę geograficzną, które się nie pokrywają.
m.p. napisał/a:
lucyna
Mieszkam na Mrówczej Górce od urodzenia czyli już bardzo długo. Z opowiadań mojego dziadka wiem że teren nazywany Mrówczą Górką to obszar od przejazdu kolejowego od wzniesienia na Alinie. A nazwa Mrówcza Górka powstała z racji tego że było to kiedyś największe wzniesienie terenu i mieszkało tutaj kiedyś dużo ludzi dlatego nazwa Mrówcza Górka.
lucyna napisał/a:
hanys
Zaro widać żeś łod werbusów bo to sie zawsze nazywało Mrowczo Górka! Jeszcze trocha i gorole pierońskie z Klachowca zrobicie Plotkowiec!
hanys napisał/a:
mrówka
Spoko hanys,mrowczo górka zabudowac tanimi mieszkaniami dla młodych na tani wynajem,bedzierownowaga bo wokoło sami bogacze,morze biedni do ziemianek czy jak tam che che,
mrówka napisał/a:
anna
Rzeczywiście to najważniejsze - nazwa. Nie ważne, że nam tego nie zabudują.
anna napisał/a:
mike
Na początku myślałem fajnie, ale po chwili namysłu.,, Ocalono'' nieużytki od zagospodarowania. Myślę że poprostu nie było chętnych na ten pofałdowany teren,inaczej tak łatwo by nie odpuścili. A młody pan radny rozdmuchał sprawę, no chyba że miał dobre intencje to ok.
mike napisał/a:
dark
Mieszkam w tej okolicy od 40 lat. To co przez ostatnie 5 lat się tam wydarzyło, to tragedia. Coraz mniej zieleni i miejsc, gdzie można wyjść. Te tereny też były przeznaczone na sprzedaż, dlatego dobrze że tak się stało!
dark napisał/a:
jolka
Ciekawe ile płaci Wam radny skoro tak chętnie go tutaj reklamujecie.
jolka napisał/a:
pytanie
A mialy być sprzedane?
pytanie napisał/a:
xxx
Nie.
xxx napisał/a:
j!
A właśnie, że tak. Miasto chciało je sprzedać pod deweloperkę.
j! napisał/a:
xxx
Gdyby chciało to by dawno sprzedało...
xxx napisał/a:
xxx
Według map pod zabudowę.
xxx napisał/a:
obywatel
Już dość dewastowania terenów zielonych miasta.
obywatel napisał/a:
niki
A o tym ze to siedlisko dziwnych schadzek gdzie musi policja sprawdzać kilka razy dziennie, to nikt nie pisze! Kiedyś tu był spokój a teraz trudna młodzież się tam zbiera , że strach iść na spacer. A Radny, który pochodzi z tych terenów nie wie gdzie jest Mrowczo Gorka.To przypomne od od Aliny do granicy z Wirkiem. Wstyd!!!
niki napisał/a:
anna
Ale z ciebie egoista. Kilka lat temu ludzie głosowali w Budżecie na zadanie z nazwą Mrówcza Górka i tak zostało. Idąc twoim tokiem rozumowania, to będzie trzeba wszystko zamknąć i zabetonowac.
anna napisał/a:
boluś
CUDA W TYJ RUDZIE' CUDA' a swojom drogą okres Wielkiej Nocy sie skończoI a u nos dolij BARANY robiom se JAJCA z ludzi !
boluś napisał/a:
xxx
ojooj sukces bo jest odpowiedź na pismo a chyba nikt tego nawet nie chciał sprzedawać ani nikt kupować... a w sumie szkoda, bo stamtąd jest daleko do sklepów, chociażby jedna jakaś żabka by się przydała
xxx napisał/a:
adi
Faktycznie tam przy MOP-ie mogłoby jakieś niezłe centrum handlowe powstać.
adi napisał/a:
antek
Nie wiem ale się wypowiem. Brawo
antek napisał/a:
ja
Strefa aktywnosci mrowcza górka?a gdzie to niby jest?Blizej Szybu Artura czy gdzie?bo nic takiego tam nie kojarze
ja napisał/a:
jo
Widzę, że Pan/Pani nie jest z Kochłowic. Strefa aktywności mrówcza górka znajduje się w Kochłowicach na końcu ulicy Oświęcimskiej.
jo napisał/a:
ja
Dziekuje za odpowiedz,dokladnie nie jestem z Kochlowic jestem z Wirku niedaleko przejazdu,dlatego mnie to zdziwilo,bo mrowczo górka wiem gdzie jest i znam te rejony,a teren który jest na koncu Oswiecimskiej tez kojarze,ale nie miałam pojecia, że będę tam należy to jeszcze do mrowczej gorki.To chyba jakas pomylka bo mrowczo gorka to sie konczy chyba fo ul Borowkowej a gdzie tam Oswiecimska
ja napisał/a:
hanys
To były i durch som Łolszyny ale gorole zrobiyli z tego "mrówczą górkę". Cóż poradzić na ta gorolsko zaraza...
hanys napisał/a:
jo
Nie. Nie pomyłka strefa mrówcza górka obejmuje też teren przy tzw parkingu dla sanktuarium, który znajduje się na końcu ulicy Oświęcimskiej.
jo napisał/a:
ja
No bez żartów,watpie ze az tam.mrowczo gorja jak naxwa wsjazuje musi byc na gorce a nie w dolinie
ja napisał/a:
haha
A tam jest dolina?
haha napisał/a:
on
To miejsce, które mieszkańcy wybrali w jednej z ostatnich edycji budżetu obywatelskiego. Fajna huśtawka tam jest
on napisał/a:
hanys
Bo to sie Mrowczo Górka nazywo ino pierońskie gorole musieli to przełonaczyć na swoja łoszkliwo gorolsko godka!
hanys napisał/a:
a.
Ale macie zapłon..conajmniej od 30 marca wiadomo, że te tereny nie pójdą pod młotek..
a. napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe