Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!
Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!
Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!
Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!
Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Rów Rudzki I zanieczyszczony ściekami!

Ochrona środowiska to  temat „na czasie” w Rudzie Śląskiej. Władze miasta mówią o konieczności poprawy jakości powietrza i decydują się na rewitalizację obszarów zielonych. Mieszkańcy zaś skutecznie sprzeciwiają się wycinkom drzew i coraz bardziej dbają o swoje otoczenie, i zdrowie najbliższych. Nie wszyscy jednak podchodzą do sprawy ekologii w ten sposób. Otrzymaliśmy informację, że już kilkukrotnie tzw. Rów Rudzki I został zanieczyszczony ściekami.

Mieszkańcy Rudy Śląskiej, którzy ostatnio przechodzili ul. Achtelika mogli być zaskoczeni barwą wody płynącej w Rowie Rudzkim I. Na długim odcinku przybrała ona mętny i biały kolor. Sprawa została zgłoszona do Centrum Zarządzania Kryzysowego.

- Po zgłoszeniu służby miejskie udały się na Rów Rudzki I będący własnością PWiK Sp. z o.o. Na miejscu nie stwierdzono obecności ścieków. PWiK wieczorem również sprawdzało ciek wodny i pobrana została próbka, w której nie stwierdzono obecności ścieków. Następnego dnia również rejon był kontrolowany. Prawdopodobnie doszło jednorazowego zrzutu ścieków poza systemem kanalizacji deszczowej, do której mogą być odprowadzane tylko wody opadowe i roztopowe – mówił Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Jak informuje komendant Straży Miejskiej w ostatnim czasie doszło do dwóch incydentów zanieczyszczenia Rowu Rudzkiego I, które zostały zgłoszone. Przypomnijmy, że zanieczyszczanie zbiorników wodnych, rzek czy strumyków jest w Polsce karalne.

- W zależności od podmiotu odprowadzającego ścieki oraz formy tych ścieków i wynikłych z tego skutków środowiskowych czyn taki może mieć znamiona wykroczenia ujętego w ustawie z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach lub przestępstwa przeciwko środowisku ujętego w Kodeksie karnym. Nadmieniam, iż wszelkie zgłoszenia dotyczące odprowadzenia ścieków przemysłowych niezgodnie z obowiązującymi przepisami przekazywane są niezwłocznie do Wydziału Ochrony Środowiska i Górnictwa Urzędu Miasta – mówił Marek Partuś, komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej.

Na razie nie wiadomo kto i co spowodowało zanieczyszczenie Rowu Rudzkiego I. Odpowiednie służby badają tę sprawę.

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (12) DODAJ

tomasz
Przecież ta biała woda trawiła do Bytomki. I to nie mógł być jednorazowy zrzut woda tam przez dwa dni biała leciała.
tomasz napisał/a:
miodek jan
trawiła? serio tak trudno napisać coś po polsku?
miodek jan napisał/a:
wodospad
No no czysta woda, po byku ekologia czyli lita gnojówa.
wodospad napisał/a:
pan na dworze
Niczego się nie uda uchronić. Za bajtla możecie wierzyć czy nie, w tym rowie boła przejrzysto woda, piaszczyste dno i boły ryby.Teraz syf, kiła i mogiła.Tym zdecydowanie powinna się zająć straż miejska i to przy udziale osób znających teren i specami od ekologi. W Rudzie pozostało jeszcze kilka zbiorników wodnych które niszczeją, zanikają przy braku zainteresowania tą sprawą odpowiedzialnych służb. I tak staw Gorgol istniał wiele lat zniszczony przy okazji jego czyszczenia, część Martinszachtu przy ulicy Asfaltowej naprzeciw stacji paliw - zasypany śmieciami. Staw Mijanka Kuźnica zarasta wodorostami, wkrótce będzie to bagno. Obok niego staw Szkółka, szkoda słów.Staw Mocher pod ruinami pałacu Ballestremów.Był to piękny staw, zasypano śmieciami, kto wydał zgodę???? Glombik porzucony na pastwę, a co tam najwyżej się zasypie.Tak się dba o takie miejsca. Wstyd wstyd i jeszcze raz wstyd.Już nie wspomnę o rybostanie i ptactwie wodnym. Ale gdyby jakiś biedak bez karty PZW łowił gdziekolwiek z nich ryby to stałby się niebezpieczny jak największy zbir. My starsi przynajmniej za młodu mieliśmy z tego pożytek bo teraz to szkoda słów.
pan na dworze napisał/a:
adam
Mam Prośbę. Co to był ten stawa Mocher?
adam napisał/a:
ihy
Ostatnio kilka razy wybrałem się na wycieczkę rowerową z Rudy do Bytomia na "Żabie doły" i w szoku byłem ile wędkarzy, ptactwa wodnego i setek ludzi spacerujących mijałem. A to wszystko w zdewastowanym Bytomiu gdzie z całej polski zwozi się śmieci... Tylko czemu mieszkaniec Rudy musi jechać do Bytomia żeby pośmigać na rowerze...
ihy napisał/a:
zenon jaskóła
Nie musisz jechać do Bytomia, w Rudzie też można pośmigać na rowerze i to nad stawami.
zenon jaskóła napisał/a:
ihy
Jasne. Wiele razy odwiedzałem fajne lasy między Kochłowicami i Mikołowem. Jednak z dzielnicy Ruda przebijać się poniżej A4 średnio przyjemnie przez miasto (czkam na ścieżkę przy NS). Lepiej mi z Piastowskiej (skrótem w stronę Orzegowa) przez Fazaniec, "tyłem" Szombierek - kierunek Łagiewniki i zaczyna się sieć starych tras kolejowych przejętych przez rowerzystów ;)
ihy napisał/a:
zenon jaskóła
Tutaj przyznaje Ci rację, że z Rudy 1 lepiej jechać do Bytomia. A sama ścieżka prowadząca z Kochłowic do przystani jest niebezpieczna z kilku względów:
- jest zanieczyszczona piaskiem, kamieniami itp.,
- separatory ruchu są powyrywane i wstają z nich ostre śruby
- brak Policji - samochody pędzą grubo ponad dozwolony limit.
zenon jaskóła napisał/a:
stefan
Podpowiadam jeśli będą problemy z lokalizacją i namiarem winnego: za byłym stadionem HPR na Magazynowej była mała oczy[...]nia. Obecnie są tam ruiny i zasypane częściowo gruzem osadniki - przez które płynie "belówa" prosto do Rowu Rudzkiego I.
stefan napisał/a:
orwo
Przejdź się tam i popatrz gdzie płynie rzeczka. Bo ja nie widzę możliwości, żeby stamtąd mogło coś się przedostawać w rejon ulicy Porębskiej. Chyba, że o czymś nie wiem?
orwo napisał/a:
orwo
W nawiązaniu do mojego wcześniejszego komentarza: pominąłem ważną informację o tym, że brudna woda pojawiła się w okolicach ulicy Achtelika i dotyczy Rowu Rudzkiego I (myślałem, że Rów Rudzki mamy jeden i znajduje się on tylko w okolicach ul. Porębskiej - znowu się czegoś nauczyłem) - wskazówka dotycząca terenu po byłej oczy[...]ni na byłych HPR-ach jest jak najbardziej zasadna. Zresztą zamieszczone zdjęcia jakoś nie pasowały mi do obrazków znanych mi z potoku w okolicach ul. Porębskiej.
orwo napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe