Grota Achtelika źle zabezpieczona? Mieszkańcy interweniują!
Budowa kolejnego odcinka trasy N-S na północ od początku wywołuje żywe emocje wśród mieszkańców dzielnicy Ruda. Najpierw ogromna wycinka drzew pod trasę, a teraz – zagrażanie konstrukcji niemal 100-letniej Groty Achtelika. Zaczęły odpadać z niej pierwsze elementy, dlatego mieszkańcy postanowili zaalarmować władze miasta.
Budowa N-S-ki zbierze żniwo?
Budowa nowego odcinka N-S wzbudza wiele emocji wśród mieszkańców – niestety, póki co są to głównie smutek, gniew i rozczarowanie. Zaczęło się od bardzo dużej wycinki drzew, której skala zszokowała mieszkańców naszego miasta. Pojawiła się kolejna sprawa – niemal na terenie budowy trasy N-S znajduje się prawie 100-letnia Grota Achtelika. Z uwagi na trwające prace, obok niej wciąż przejeżdża ciężki sprzęt, a w niedalekiej odległości dokonano wykopów pod poprowadzenie gazociągu.
Przed rozpoczęciem inwestycji miasto zobowiązało się do odpowiedniego zabezpieczenia Groty, aby bez szwanku przetrwała ona budowę odcinka N-S. Jak przekazuje społecznik Janusz Żurek, tak się jednak nie stało.
- Jak możecie zobaczyć na zdjęciach odpowiedzialny za inwestycję Wydział Dróg i Mostów w żaden sposób nie zabezpieczył Groty i nie wiem, czy ma w ogóle pojęcie, jakiego typu prace budowlane tam są prowadzone. Skutki są widoczne. Ze stropu groty odpadają kawałki szlaki, z której ją zbudowano co również widać na zdjęciach - czytamy we wpisie Janusza Żurka.
Dodaje, że grota zawdzięcza swoją trwałość równomiernemu rozłożeniu elementów – wystarczy, że kilka z nich odpadnie i konstrukcja groty będzie zagrożona!
Szybka interwencja miasta
Mieszkańcy postanowili działać szybko – od razu zawiadomili władze miasta o zaistniałej sytuacji. Na reakcję nie trzeba było długo czekać; na miejsce udał się wiceprezydent Jacek Morek, aby dokładnie przyjrzeć się grocie i zakresowi prowadzonych prac. Podziękował mieszkańcom za zgłoszenie.
- Chciałem Państwa uspokoić - nie doszło do niczego niepokojącego. Dziś firma instalowała gazociąg przy użyciu zagęszczarki i płyty wibracyjnej. W najbliższej perspektywie możemy spodziewać się także prac ziemnych związanych z posadowieniem wodociągów – przekazał Jacek Morek w nagraniu za pośrednictwem social mediów.
Dodał, że teren wokół groty, jak i sama grota pozostają pod nadzorem wykonawcy inwestycji oraz miasta. Poprosił jednak mieszkańców, że jeżeli jakiekolwiek działania czy zdarzenia w rejonie groty wydadzą się im niepokojące, powinni zgłosić ten fakt do władz miasta.
- Od poniedziałku będziemy w sposób profesjonalny zabezpieczali grotę na okoliczności związane z dalszą budową – dodaje.
Mieszkańcy nieco odetchnęli z ulgą, że grota zostanie odpowiednio zabezpieczona. Żałują jednak, że stanie się to tak późno. Zgodnie twierdzą, że takie działania powinny zostać podjęte przed rozpoczęciem prac nad budową odcinka N-S.
Grota Achtelika
Wspomniana grota znajduje się w Dolinie Janasa przy ul. Joachima Achtelika w Rudzie. Stoi dokładnie w miejscu, gdzie kiedyś stał wielki piec hutniczy, przeniesiony przez barona Stechowa z Pławniowic. Zbudowana została z żużlu wielkopiecowego huty „Berta”, a ufundowali ją parafianie z kolonii Karola. Poświęcono ją w 1932 roku. W 2014 roku obiekt został wyremontowany – między innymi oczyszczono wnętrze groty, dokonano renowacji posadzki oraz wzmocniono jej konstrukcję. Wykonano również nowy fundament schodów i okładzinę kamienną.
Komentarze (7) DODAJ