Rudaslaska.com.pl

We wtorek, 18 lutego, w mediach społecznościowych „Fauny” pojawiło się zdjęcie suczki, która została znaleziona w lesie na terenie Mikołowa. Psiak był przywiązany do drzewa. Piesek trafił pod opiekę schroniska, a sprawą zajmuje się policja. 

Poszukiwany właściciel!

Na profilu facebookowym TOZ „Fauna” pojawiły się zdjęcia suczki znalezionej w mikołowskim lesie, przywiązanej do drzewa. Psinka jest niezwykle charakterystyczna – ma duże uszy i krótki, obcięty ogon. Piesek trafił bezpiecznie pod opiekę schroniska, a postępowanie wyjaśniające w sprawie porzucenia suczki prowadzi mikołowska policja. Zarówno funkcjonariusze, jak i pracownicy schroniska apelują o przekazanie jakichkolwiek informacji na temat właściciela psa bądź miejsca, w którym przebywał. Z informacjami można zgłaszać się na Komendę Policji w Mikołowie bądź do TOZ Fauna.

- To już trzeci przypadek ludzkiego bestialstwa w ostatnich dniach. Dzięki Państwa pomocy będziemy w stanie sprawić, że zło wyrządzone zwierzętom zostanie ukarane – apelują pracownicy schroniska w mediach społecznościowych. 

Rzeczywiście, w ciągu ostatnich tygodni aż 3 razy doszło do porzucenia zwierzaka na pewną śmierć. W styczniu do schroniska trafił prawdopodobnie pobity i porzucony szczeniak, na początku lutego kolejnego malucha znaleziono na śmietniku. 

WIĘCEJ:

• Pobity i porzucony – schronisko z Rudy Śląskiej walczy o zdrowie Jaspera
• Do "Fauny" trafił kolejny szczeniak. Tym razem malucha znaleziono w śmietniku