Ktoś płacił w Chinach jego kartą
Dodano:
Czas czytania: 1 min.

“Zaopiekował się” kartą sąsiada

Złodziejem uczyniła go okazja... Sam sprawca przyznał, że wykorzystał okazję gdy na schodach znalazł kartę płatniczą sąsiada.

Mężczyzna zaopiekował się cennym plastikiem i wypłacił z bankomatów 2 tys. złotych. Teraz pomimo że oddał pieniądze grozi mu nawet 5 lat więzienia.

26-letni rudzianin znalazł na schodach budynku w którym mieszka kartę płatniczą należącą do sąsiada. Mężczyzna zamiast oddać ją właścicielowi, postanowił dokonać kilku wypłat na łączną kwotę 2 tys. złotych. Możliwe było to tylko dzięki temu, że wiedział jaki pokrzywdzony posiada pin. Kryminalni z „jedynki” dzięki ciężkiej pracy operacyjnej i łączeniu informacji jakie do nich docierały, ustalili tożsamość i w dalszej konsekwencji zatrzymali sprawcę. Rudzianin pod ciężarem zgromadzonych dowodów od razu przyznał się do przestępstwa i zwrócił skradzione pieniądze. Śledczy zbierają jeszcze materiał dowodowy, aby przedstawić mu zarzuty. Wkrótce dalszym jego losem zajmie się prokurator i sąd, a grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy, aby nie zapisywać kodu PIN na karcie płatniczej – można w ten sposób wiele stracić.

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / KMP Ruda Śląska

Komentarze (3) DODAJ

adik
Ciekawe skąd miał PIN...
adik napisał/a:
gruby
po co pin.W zależności od Banku bez pinu można pobrać od 50pln -jak pamiętam do 100pln jednorazowo
gruby napisał/a:
sylwia
Płatności zbliżeniowe a wypłaty z bankomatów to dwie różne rzeczy.
sylwia napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe