Czwartkowy pożar w Bykowinie to podpalenie. Szokujące zabójstwo w Rudzie Śląskiej
Czwartkowy pożar w Bykowinie to podpalenie. Szokujące zabójstwo w Rudzie Śląskiej
Czwartkowy pożar w Bykowinie to podpalenie. Szokujące zabójstwo w Rudzie Śląskiej
Czwartkowy pożar w Bykowinie to podpalenie. Szokujące zabójstwo w Rudzie Śląskiej
Dodano:
Czas czytania: 5 min.

Czwartkowy pożar w Bykowinie to podpalenie. Szokujące zabójstwo w Rudzie Śląskiej

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o tragicznym w skutkach pożarze budynku jednorodzinnego w Bykowinie. W wyniku tego zdarzenia zmarł 65-letni mężczyzna. Jak ustalili śledczy, było to podpalenie. 34-letnimieszkaniec Rudy Śląskiej usłyszał zarzut zabójstwa. Rudzianin został tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet dożywotni pobyt w więzieniu.


Ruda Śląska. 65-latek zginął w pożarze budynku na Korfantego

Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali około godziny 21.00 w czwartek, 1 lipca. 

- Zgłoszenie dotyczyło palących się śmieci przed budynkiem przy ulicy Korfantego w dzielnicy Bykowina. Parterowy budynek z poddaszem był niezamieszkany. Na miejsce skierowano siedem zastępów. Gdy strażacy dotarli na miejsce, płomienie objęły już dach budynku i część pomieszczeń – tłumaczył kapitan Paweł Klozy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej.

Po ugaszeniu pożaru w budynku strażacy znaleźli nieprzytomnego, około 65-letniego mężczyznę. Mimo akcji reanimacyjnej poszkodowanego nie udało się uratować. Po przyjeździe na miejsce lekarz potwierdził jego zgon. Niewykluczone, że ofiara zmarła z powodu zatrucia gazami pożarowymi.

Akcja gaśnicza zakończyła się przed godziną pierwszą w nocy. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna był właścicielem opuszczonego budynku.


34-latek usłyszał zarzut podpalenia i zabójstwa

Na miejscu zdarzenia policjanci zebrali obszerny materiał dowodowy. Okazało się, że tej feralnej nocy 65-latek przebywał w towarzystwie swojego znajomego, 34-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej. Wieczorem, 1 lipca, mężczyźni spotkali się i wspólnie spożywali alkohol. 

Po pożarze młodszy z mężczyzn w czasie pierwszej rozmowy ze śledczymi twierdził, że to on rozpalił ogień pod rusztem, żeby podgrzać jedzenie. Później wyszedł do sklepu i do pożaru doszło przez nieszczęśliwy wypadek. W wyniku śledztwa okazało się jednak, że nie była to prawda. 

- Dzięki doświadczeniu będących na miejscu policjantów od razu wytypowano i zatrzymano osobę mogącą mieć związek z pożarem. Do śledztwa włączyli się kryminalni z rudzkiej komendy, którzy poskładali w całość elementy układanki i przedstawili prokuratorowi komplet dokumentów pozwalających na przestawienie 34-latkowi zarzutów zabójstwa 65-latka poprzez podpalenie domu jednorodzinnego - czytamy na stronie KMP Ruda Śląska.

Z późniejszych zeznań 34-latka wynika, że pokłócił on się z właścicielem budynku o alkohol. Kiedy ten zasnął - podpalił sterty śmieci i ubrań, które były w domu i przed nim. Później wyszedł do sklepu.

Na sobotnim posiedzeniu rudzki sąd rozpatrzył wniosek o zastosowanie wobec 34-letniego mężczyzny najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest areszt tymczasowy. Najbliższe 3 miesiące spędzi on w areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje w tym czasie sąd.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / KMP Ruda Śląska

Komentarze (7) DODAJ

anonim
Można wiedzieć kto to był????
anonim napisał/a:
olo
Gienek
olo napisał/a:
p... zabójca
Kolega jak z koziej d... trąba. Najpierw z nim pije a potem podpala mu jego dobytek.
p... zabójca napisał/a:
bunia
A tak z innej beczki po co w Rudzie OSP, skoro i tak zawsze na miejsce pożarów udaje się PSP?
bunia napisał/a:
kamil
OSP jest bardzo dużym wsparciem dla jednostek PSP podczas działań ratowniczych. Na tym opiera się Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy. Pozdrawiam.
kamil napisał/a:
padre
Po to samo jak SM skoro jest Policja
padre napisał/a:
benia
Żeby nie włączać w akcję ASP
benia napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe