Strzelanina w Rudzie Śląskiej: Znamy opinię balistyczną!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Strzelanina w Rudzie Śląskiej: Znamy opinię balistyczną!

Prokuratura w Rudzie Śląskiej wyjaśnia okoliczności śmiertelnego postrzelenia przez policjantów 36-letniego Łukasza P. Do zdarzenia doszło w kwietniu ubiegłego roku. Jak wynika z opinii balistycznej, policjanciwystrzelili 16 pocisków. 36-latek miał 12 ran.

Pościg zakończony śmiercią 36-latka

19 kwietnia ok. godz. 6 w Rudzie Śląskiej doszło do śmiertelnego postrzelenia. Podczas próby zatrzymania przez policję 36-letni mężczyzna wyciągnął broń ostrą, z której mierzył w stronę funkcjonariuszy. Mundurowi oddali strzały. Mężczyzna zginął na miejscu.

Akcja policji nie była przypadkowa. 36-latek miał zostać zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Łamał już prawo. Stawiano mu zarzuty dotyczące przestępstw na tle rozbójniczym przy użyciu noża, siekiery oraz śrubokręta. Zarzuty, które miał usłyszeć, oznaczałyby zagrożenie karą do 10 lat więzienia.

Długo wyczekiwana opinia balistyczna

Kilka dni temu PAP poinformował, że prokuratura otrzymała opinię balistyczną dotyczącą tego zdarzenia. Jak z niej wynika, w trakcie interwencji broni służbowej użyło dwóch policjantów, jeden z nich strzelał z broni automatycznej. Wystrzelili w sumie 16 pocisków. 36-latek miał 12 ran. Łukasz P. nie oddał strzału, alemiał wyciągniętą broń.

Jak informuje PAP poza śladami na ciele P., badana była też należąca do niego broń i amunicja. Potwierdziło się, że była to broń palna, a nie żadna atrapa czy np. broń gazowa. 

Dalszy tok postępowania

Prokuratura w najbliższym czasie przesłucha policjantów biorących udział w akcji. Później podejmie merytoryczną decyzję co do dalszego toku postępowania. 

- Po tych czynnościach prokurator będzie podejmował decyzje co do dalszego toku postępowania - oceni, czy materiał dowodowy wskazuje, że zostały przekroczone uprawnienia funkcjonariuszy, czy też nie i w takiej sytuacji będzie wydana decyzja o umorzeniu postępowania. Na obecnym etapie nie chcę tego przesądzać - mówił Adam Grzesiczek - szef Prokuratury Rejonowej w Rudzie Śląskiej dla PAP. 

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / PAP

Komentarze (17) DODAJ

radzik
W umarzaniu Ruda to numer 1 haha
radzik napisał/a:
kolega pawlaka
Skoro jeden policjant miał broń automatyczną to wcale nie dziwne że tyle strzałów poszło...
kolega pawlaka napisał/a:
karol
Przed użyciem broni palnej wobec osoby policjant jest zobowiązany:Wykonać okrzyk „POLICJA!”Wezwać do zachowania zgodnego z prawem poprzez na przykład użycie zwrotu „ODRZUĆ BROŃ!”Jeżeli osoba nie podporządkuje się wezwaniom, wówczas policjant wykonuje okrzyk „STÓJ, BO STRZELAM!”. Jeżeli wezwanie będzie nieskuteczne, wtedy policjant oddaje strzał ostrzegawczy w bezpiecznym kierunku (na przykład w górę lub w piaszczyste miejsce). Jeżeli strzał ostrzegawczy nie okaże się skuteczny (osoba nie podporządkuje się wezwaniom), wówczas policjant może oddać starzał w kierunku osoby.od tej procedury policjant może odstąpić w razie wystąpienia dynamicznych sytuacji, jeżeli czas poświęcony na wykonanie wszystkich kroków z przytoczonej procedury groziłoby bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia policjanta lub innej osoby. Przykładem może być sytuacja, w której osoba siedząca w pojeździe podczas kontroli drogowej wyceluje w kierunku policjanta broń, a okoliczności będą wskazywały, że chce jej użyć. Policjant nie ma czasu na odczytywanie intencji osoby. Może użyć broni palnej. Przypominamy, że za zabójstwo policjanta grozi kara 25 więzienia lub nawet kara dożywotniego więzienia.
karol napisał/a:
matka teresa z armii zbawienia
No i? Ja wcale nie bronię tu zastrzelonego - miał wybór, wybrał źle. To, co zacytowałeś, ma też zastosowanie w innym zakresie, ale z podobnym skutkiem, podczas kontroli drogowej. Tam też, jeśli sytuacja tego wymaga, nie ma czasu na okazywanie legitymacji ani podawanie powodu zatrzymania. Tylko że normalny człowiek nie celuje do gliniarza choćby i z wiatrówki. Ma, co chciał... Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: skąd 19 minusów pod moim innym postem, gdzie padło pytanie, co z gliniarzami, którzy strzelali? Przecież nie napisałam tam, że zrobili dobrze czy źle. Sama nie chciała bym być na ich miejscu, tylko ciekawi mnie, dlaczego to trwało tak długo? No ale jak widać - niektórzy mają klapy na oczach...
matka teresa z armii zbawienia napisał/a:
strażnik.miejski.
Policjant dokonał egzekucji. 16 strzałów, 12 trafionych. Pewnie zabił ważnego członka mafii jak zrobił z niego durszlak.
strażnik.miejski. napisał/a:
blabla
Co za bzdura. Mierzył do policjanta, spodziewał się czego?
blabla napisał/a:
matka teresa z armii zbawienia
Opinia balistyczna JUŻ WYDANA... zaledwie po dziewięciu miesiącach. Nie mam pytań, no może poza jednym: czy przez ten czas policjanci, którzy użyli broni, normalnie pracowali? Byli zawieszeni? Urlop okolicznościowy?
matka teresa z armii zbawienia napisał/a:
zuza
nAD CZYM SIĘ TU ROZCZULAĆ. BANDZIOR ZACZĄŁ I SKŃC ZYŁ KIEPSKO. POLICJANCI BRAWO.
zuza napisał/a:
lyjo
Moment chwila i już jest opinia balistyczna
lyjo napisał/a:
adam
Co za kraj. Wyciągnął broń? Tak. Celował do gliniarzy? Tak. Wiec co tu ustalać. Kula w łeb takiemu gnojowi i koniec sprawy. Niekiedy pragnę tutaj prawa Texas'u.
adam napisał/a:
matka teresa z armii zbawienia
I tak powinno być: w stanach to się nazywa neutralizacja zagrożenia i jeśli kogoś odstrzelisz w słusznej sprawie, to lokalny szeryf złoży ci gratulacje, a w PL będą cię ciągać po sądach, czy aby przypadkiem nie przekroczyłeś granic obrony koniecznej i czy zastosowane środki były adekwatne do zagrożenia... Czyli jeśli włamywacz miał nóż 10cm, a ty nożem z ostrzem 15cm odparłeś atak i - o zgrozo - zraniłeś/zabiłeś włamywacza, to już może być przekroczenie granic obrony koniecznej, bo zastosowane środki były niewspółmierne do zagrożenia... A powinno być tak, że włamywacz w tym momencie nie ma żadnych praw i tyle. Ale w PL trup ściele się tak gęsto, że na opinię balistyczną trzeba czekać 9 m-cy - tak zapracowany jest biegły sądowy z zakresu balistyki... To co z tymi gliniarzami: byli zawieszeni, czy nie?
matka teresa z armii zbawienia napisał/a:
n4u
powinni im dać nagrody a nie ciągać po sądach, co z tego że broń była ostra ? Równie dobrze mógł mieć jednorazówkę z drukarki 3d który wygląda jak zabawka ...
n4u napisał/a:
kpina + ironia / szydera
Zawsze mogło być gorzej... Pamiętasz czasy, gdy premierem był Miller? Pilot śmigłowca, którym leciał premier, dopiero PO SIEDMIU LATACH SPRAW SĄDOWYCH został ostatecznie oczyszczony z zarzutu niedopełnienia obowiązków. To tak na pocieszenie, bo zaraz po spektakularnym "lądowaniu" w lesie, na autorotacji, był kreowany przez media na bohatera, niczym kapitan Wrona bez wysuniętego podwozia :-)
kpina + ironia / szydera napisał/a:
rudolf
Wprawdzie rzadko to się zdarza, ale w tym przypadku Policjanci spisali się na medal. Takich Stróżów Prawa nam trzeba.
rudolf napisał/a:
ziga z wirku
Chyba bym nie chciał być policjantem. Zbir chce mie zabić z broni palnej a ja muszę się zastanawiać czy do niego oddać strzał we wlasnej obronie i czy on ma atrapę czy broń prawdziwą. Na to wszystko jest ułamek sekundy. Jeśli podejmniesz złą decyzję to umrzesz a wyszleś tylko do pracy..
ziga z wirku napisał/a:
kpina + ironia / szydera
Chyba wyszedłeś... Ziga analfabeto :-)
kpina + ironia / szydera napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe