Blisko tysiąc działek amfetaminy nie trafi na rudzkie ulice. 30-latek usłyszał zarzuty
Dodano:
Czas czytania: 2 min.

Kierujący BMW pod wpływem narkotyków. W samochodzie miał ponad 100 porcji marihuany

Policjanci z kochłowickiego komisariatu zatrzymali kierującego bmw, który był pod wpływem narkotyków.

W jego samochodzie znaleźli worek z suszem, była to marihuana z której można było wydzielić ponad 100 dilerskich porcji.

Za jazdę pod wpływem środków odurzających i posiadanie znacznej ilości narkotyków odpowie wkrótce przed sądem.

Środowy wieczór, nie był szczęśliwym dla 30-letniego zabrzanina

Policjanci z komisariatu 3, pełniąc służbę patrolową około godz. 22.45 na ulicy 11 listopada zatrzymali do kontroli drogowej kierującego bmw. Mężczyzna dziwnie się zachowywał, widać było jego zdenerwowanie. Policjanci poprosili o pomoc patrol z drogówki. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości nie wykazało alkoholu w jego organizmie. Jednak jego zachowanie wskazywało jednak, że może być pod wpływem substancji odurzających. Policjanci postanowili więc sprawdzić czy nie jest pod wpływem narkotyków. Badanie przeprowadzone narkotesterem dało wynik pozytywny. Mundurowi sprawdzili dokładnie co mieszkaniec Zabrza ma w samochodzie i znaleźli dużą ilość marihuany. Z tego co przewoził 30-latek można by wydzielić, aż ponad 100 porcji dilerskich tego narkotyku. Kierowcę zatrzymano w policyjnym areszcie. Została mu pobrana krew do dalszych badań oraz zatrzymane prawo jazdy. Zabrzaninem zajmą się kryminalni z rudzkiej komendy, którzy walczą z narkobiznesem. Będzie on odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających, za co grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów, oraz za posiadanie znacznej ilości narkotyków. To jednak nie koniec, policjanci zapowiadają, że w ciągu dalszego postępowania być może usłyszy dalsze zarzuty.

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / KMP Ruda Śląska

Komentarze (8) DODAJ

ojciec
Takich zaraz za kraty i prawko dozywotnie
ojciec napisał/a:
macrel
Szkoda chłopaka, bo jak wiemy testy na obecność narkotyków nie mają limitów jak w przypadku alkomatu i może miał w sobie jakąś nieznaczącą ilość substancji i może palił kilka dni wcześniej. A teraz będzie bez prawka i z zarzutami/
macrel napisał/a:
use
brak limitow to problem powinny zostac wprowadzone jak przy najciezszym nartkotykiem sprzedawanym legalnie w polsce czyli alkoholem.
use napisał/a:
zsw
Kto lub co jest większą patologią nać pany diler za kierownicą czy gość co go broni( pewnie sam ćpu n )?
zsw napisał/a:
rycesz
Po pierwsze, nie chłopak a stary (30-letni) koń. Po drugie, wsiadł za kółko pod wpływem amfetaminy stanowiąc bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu jak i pieszych. Po trzecie, miał min. 10g "marychy" przy sobie. Po czwarte, jeśli jest ćpunem to powinien się leczyć. Po piąte, jeśli udowodnią mu handel to powinni go zamknąć i odizolować od społeczeństwa. Zgadzam się z jednym, ze słowem "szkoda"... że tak późno go złapali.
rycesz napisał/a:
edek listonosz
Narkoman za kierownicą a ten go broni.
edek listonosz napisał/a:
rrrrt
W policji narkomanów też nie brakuje
rrrrt napisał/a:
mizo
a alkoholikow jest jeszcze wiecej zapewne
mizo napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe