Na żywo: kontynuacja przerwanej sesji Rady Miasta - czy uda się przegłosować budżet?
Dodano:
Czas czytania: 7 min.

Miasto tnie koszty! Brakuje na stypendia, półkolonie czy świetlice socjoterapeutyczne

W związku z tegorocznym obniżeniem PIT-u do samorządów w całej Polsce wpływa mniej pieniędzy. Mniejszy podatek to mniejsze wpływy do lokalnych budżetów, a to przekłada się nie tylko na wstrzymanie wielu inwestycji, ale powoduje również spore cięcia na zadania fakultatywne.

Obniżenie podatku jest dobre dla mieszkańców, ale fatalnie wpływa na budżet miasta

Obniżenie podatku PIT z 18% na 17%, zwolnienie z podatku osób poniżej 26 roku życia, dwukrotny wzrost kosztów uzyskania przychodów i planowane podniesienie pensji minimalnej do 2600 złotych brutto, a do końca roku do 3000 brutto - wszystkie te czynniki, korzystne z punktu widzenia pracowników, są niekorzystne z perspektywy samorządowych budżetów.

44% budżetu Rudy Śląskiej to wpływyz podatku PIT, wobec tego każda jego obniżka wpłynie na środki, jakimi dysponuje miasto. Symulacja Związku Miast Polskich wskazuje, że dochody Rudy Śląskiej spadną nawet o 27 milionów złotych. W ostatnich latach znacznie wzrosły również wydatki miasta m.in. na wynagrodzenia, w tym na wynagrodzenia dla nauczycieli, które nie są - wbrew założeniom systemu - odpowiednio refundowane z budżetu centralnego.

O tym, że wraz z obniżką podatku PIT sytuacja finansowa miasta diametralnie się zmieniła informuje podczas spotkań z mieszkańcami prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic:

– Musimy ograniczyć wydatki na inwestycje. Od czerwca ogłaszamy tylko te przetargi, na które mamy dofinansowanie unijne oraz na najpotrzebniejsze zadania, żeby później nie okazało się, że nasze miasto wpadło w długi, z których będzie trudno wyjść – powiedziała na spotkaniu z rudzianami Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej.

Sprawę bardziej szczegółowo wyjaśnia Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej:

Wiosną mówiliśmy, że dochody miasta będą oscylować powyżej 800 milionów złotych, w tej chwili jest to kwota 809 milionów. Wydatki planujemy na poziomie 839 milionów złotych. Wydatki inwestycyjne na początku roku planowaliśmy na poziomie 141 milionów złotych, one będą niższe nawet o 40 milionów. To nie wynika z naszej nieudolności czy baku efektywności, to jest efekt zmian prawnych, które nastąpiły od wiosennego spotkania - mówił na jednym ze spotkań z mieszkańcami wiceprezydent Krzysztof Mejer.

Uczniowie nie otrzymają stypendiów, nie będą organizowane półkolonie, wstrzymana zostanie też działalność świetlic socjoterapeutycznych

Skutki są odczuwalne już teraz, bo w Rudzie Śląskiej uczniowie nie otrzymają stypendiów, nie będą organizowane półkolonie, wstrzymana zostanie też działalność świetlic socjoterapeutycznych.

Na problem zwróciła uwagę jedna z mieszkanek miasta, która w mediach społecznościowych podniosła

Jestem po zebraniu w szkole moich dzieci. Dostałam informację, że w tym roku nie będzie stypendium naukowego i sportowego dla dzieci. Nie będą też organizowane półkolonie letnie bądź zimowe, bo miasto nie ma pieniędzy na finansowanie tego. Czy we wszystkich szkołach w naszym mieście tak jest? Ktoś coś wie? - napisała internautka w grupie Radzi Rudzie. 

W dyskusji, która się wywiązała, głos zabrał miedzy innymi wiceprezydent miasta Krzysztof Mejer:

- Niestety zmiany podatkowe i zmiany wynagrodzeń / podniesienie pensji minimalnej + podwyżka płac dla nauczycieli / spowodują spadek dochodów gminy o 27 mln złotych oraz wzrost wydatków o ponad 20 mln. Niestety w ślad za tym nie idzie „wzrost” tzw. udziałów, które otrzymujemy z budżetu państwa. Na podwyżki dla nauczycieli otrzymamy w przyszłym roku 1,5 mln zł, a musimy wydać ponad 13 mln. A warto pamiętać, ze do tej pory dokładaliśmy już do pensji ponad 21 mln zł. W tej sytuacji starczy nam pieniędzy tylko na realizacje zadań obowiązkowych. Świetlice socjoterapeutyczne są zadaniami dodatkowymi - tłumaczył wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer podczas dyskusji, jaka wywiązała się w mediach społecznościowych -Problem dotyczy niestety całego miasta a nie jednej szkoły. Zamiast świetlic socjoterapeutycznych pozostają świetlice szkolne. Dzieci będą mogły z nich korzystać do późnych godzin popołudniowych - dodał.

To nie tylko kryzys, to również szansa - komentarz autora

Niestety, nic nie wskazuje na to, że sytuacja się zmieni, a w obliczu planów rządu Prawa i Sprawiedliwości problem może się jeszcze bardziej pogłębić, bo według przedwyborczych zapowiedzi płaca minimalna do końca przyszłego roku ma wzrosnąć nawet do 3000 brutto, podniesione zostaną również płace nauczycieli, a to - bez względu na to, czy samo w sobie jest dobrym posunięciem, czy też nie -  jeszcze bardziej przyciśnie samorządowe budżety.

Cała sytuacja pokazuje, jak lekko traktowane są podstawowe prawa ekonomii i jak silna jest w rządzie pokusa w tworzeniu gospodarki centralnie planowanej, w perspektywie której nie da się, a czasami nie chce się, przewidzieć wszystkich konsekwencji podejmowanych decyzji.

Paradoksalnie jednak z całego zamieszania może wyniknąć chociażby jedna pozytywna rzecz - skoro decyzje rządu powodują, że mniej pieniędzy jest w budżetach miast, a więcej w naszych kieszeniach, to może nauczymy się w końcu faktycznie zażywać wolności i brać za nią odpowiedzialność, również przy wydawaniu pieniędzy? Może zaczniemy być samodzielni i prawdziwie samorządni, nie tylko na poziomie rodziny, ale również osiedla, dzielnicy czy miasta.

Autor / Źródło
Wojciech Kocjan / foto: Silskyline @ Facebook

Komentarze (106) DODAJ

józek
Jakie brednie. Trzaskowski już też miesza w głowie naszej prezydentowej ? Ostatnio podawali, że to rekordowy budżet względem dochodów.
józek napisał/a:
miko
żenująco polityczny artykuł. dlaczego macie Państwo wszystkich rudzian za półgłówków? Może warto ograniczyć rozpasanie w spółkach miejskich? Liczbę prezesów, i ich zastępców. Proponuję zacząć porządki i cięcia od siebie zamiast mieszkańcom legendy opowiadać. Jak się nie potrafią skutecznie miastem zarządzać ( od lat) to można zrezygnować. A stypendia to od dawna smutek i demotywacja ... 50zł, 86zł. Zamiast skupić się na serio zdolnych uczniach to rozdajecie pieniądze każdemu... Szkoda gadać.
miko napisał/a:
ja
Dokładnie. Stypendia dla tych, którym średnią podwyższa plastyka, muzyka, wf i religia! reliagia. Cztery szóstki i mamy zdolnego ucznia, który z matmy, biologii, polskiego czy angileskiego ma 4.
ja napisał/a:
warto wiedzieć
Stypendia były przyznawane dla uczniów mających co najmniej średnią 5,4 w klasach IV-VI i co najmniej 5,2 w klasach VII-VIII. Ciężko na to zapracować, nawet mając z plastyki, muzyki, w-fu czy religii ocenę celującą....
warto wiedzieć napisał/a:
kwiatowe
Dlaczego nie ma ani slowa o redukcji etatow urzedzie i spolkach miejskich? Przeciez to jest pierwsze co sie robi w normalych firmach. Szuka sie oszczednosci w kosztach stalych! Na przyklad w liczbie wiceprezydentow na kontraktach managerskich.
kwiatowe napisał/a:
kiki
Skoro płaca minimalna wzrośnie to i wpływy z podatku PIT wzrosną. Jeżeli dalej mało kasy to ograniczyć wydatki na działalność UM i spółek miejskich. Przecież chmara wiceprezydyntów, wiceprezesów i doradców gdzie każdy ma swojego rzecznika i sekretarke nie musi zarabiać po dziesiątki tysięcy miesięcznie. Znowu uzbiera sie kilka milionów. Placu defilad też nie trzeba przebudowywać, a takie plany GD też ma. Na co komu kilka tysięcy ton złomu w centrum miasta za miliony zł z budżetu. Wymieniać można długo. Najlepiej przykręcić śrubę temu co na to robi. Suma podatków, danin, ceł, akcyz i vatów wynosi ponad 60% wypłaty.
kiki napisał/a:
hemran von wuszt
Czegoś nie rozumiem, podatki wzrosły, opłaty za: wodę, śmieci, grunt i inne wzrosły. Niższe bezrobocie i wyższe zarobki to większy wpływ z PIT-ów. Do tego dołóżcie 500+ wydawane w naszym mieście. Czy to oznacza, że cała Ruda Śląska jest szarą strefą? Czy to oznacza, że Prezydent Miasta i jej zastępcy nie posiadają kompetencji do rządzenia? Jak to możliwe, że w czasach koniunktury Ruda Śląska upada? Ktoś tutaj ma albo długi nos, albo celowo nie widzi problemu w Magistracie.
hemran von wuszt napisał/a:
andrzej rosa
Mamy Panią senator z PiS, mamy Pana Posła z PiS, mamy Pana Europosła z PiS, rudzianie głosowali jak należało. PiS to partia władzy i zawsze się swoim wyborcą odwdzięcz. Na wszystko się znajdzie, wystarczy nie kraść. Nie wierzcie tym co mówią że się nie da.
andrzej rosa napisał/a:
lol
Sarkazm ?
lol napisał/a:
jerzy
odwdzięczy się ale swoim posłom a wyborców mają gdzieś wiedzą że ich można kupić
jerzy napisał/a:
jh
Aż żal czytać, jaki durny jesteś
jh napisał/a:
reguła
A więc rozumiem, że kończymy z dniami Rudy Śląskiej, dożynkami, sylwestrami, wigiliami itp itd!!! Koniec z planami przebudowy rynku itp.? A co kadra kierownicza miasta da od siebie w reakcji na ten kryzys? Panie Krzysztofie jakieś obniżenie uposażenia? Rezygnacja z premii?
reguła napisał/a:
rafik
Zlikwidować straż Miejską, nie są potrzebni, a kasa się znajdzie.
rafik napisał/a:
soldado
Jak tak dalej będą płacić to sami się zlikwidują. Z tego co czytam to taka tendencja jest w całej Polsce.
soldado napisał/a:
basta
Tak dawno powinna być zlikwidowana.
basta napisał/a:
rudzianin
Mam pomysł na oszczędności kilku milionów rocznie a mianowicie obniżyć o połowę zarobki szefów spółek miejskich. 25 000 na miesiąc czyli połowa to i tak fajna kasa
rudzianin napisał/a:
zonk
Przecież tyle teraz mają :) Z wyjątkiem szpitalowej.
zonk napisał/a:
axelmixer
Wolę moje ciężko zarobione pieniądze w portfelu niż w rękach urzędnika.
axelmixer napisał/a:
ona
Brawo za komentarz dla autora tekstu
ona napisał/a:
fiona
Po pierwsze to w kasie miejskiej brakuje pieniędzy od wiosny, po drugie miasto już wcześniej zrezygnowało z wielu inwestycji poprzez swoje inwestorskie kosztorysy na poziomie cen z 2017 roku, po trzecie dlaczego miasto ma dopłacać do czasu wolnego dzieci - bierzesz co miesiąc pieniądze na dziecko, więc masz z czego finansować, po wtóre ile kosztuje mieszkańca Rudy PUP - instytucja rozdmuchana do granic możliwości, wynagrodzenie pani prezes szpitala itp kwiatki. Po prostu trzeba szukać oszczędności najpierw u siebie, a potem bredzić jak potłuczony, że ludzie będą za dużo zarabiać i w związku z tym samorządu przezywają kryzys. finansowy.
fiona napisał/a:
znp
Panie Prezydencie proszę pamiętać o strajku włoskim nauczycieli, to w kontekście Pana wypowiedzi, cyt: "Zamiast świetlic socjoterapeutycznych pozostają świetlice szkolne. Dzieci będą mogły z nich korzystać do późnych godzin popołudniowych"
znp napisał/a:
sportowcy
W Rudzie co chodzi o stypendium sportowe zawsze były kłopoty nie dziwię się że wszyscy dobrzy sportowcy pouciekali z naszego miasta
sportowcy napisał/a:
majx
nie wierze że 1% ma takie konsekwencje ;) nawet gdy były pln wszystko było opóźnione. inne miasta w jakiś cudowny sposób się rozwijają, a i śmieci mają tańsze.
majx napisał/a:
dexter
Nie wiem kto jest bardziej bezczelny , pan Mejer komentując sytuacje finansową miasta, czy pani prezydent, która uporczywie stawia na niego wbrew opinii mieszkańców ( wyrażonej podczas wyborów samorządowych ).
dexter napisał/a:
ruf
Jeśli wynagrodzenia rosną, bezrobocie spada to wpływu z podatku PIT powinny się zrównoważyć a nawet wzrosnąć
ruf napisał/a:
niestety
Bezrobocie spada, bo ludzie świadomie rezygnują z rejestracji w urzędzie pracy, a nie że podejmują pracę! Zaniedbują przy tym dostęp do ubezpieczenia zdrowotnego, ale się tym nie przejmują.
niestety napisał/a:
nitka
Świadomie rezygnują z rejestracji w Urzędzie bo urząd do pracy kieruje. To instytucja dla poszukujących pracy, nie dla potrzebujących wyłącznie ubezpieczenia bo pracują na czarno.
nitka napisał/a:
joiijijijoijo
wybraliście pis to macie
joiijijijoijo napisał/a:
the truth
własnie to chciałem napisać. tylko wiesz połowa ludzi psioczących na rządzących miastem nie zdaje sobie sprawy skąd się bierze kasa
the truth napisał/a:
tadek niejadek
Proste - kto dostaje 500+ ten ma forsę i na półkolonię i na opiekę, a stypendia z rozpędu dostały wszystkie dzieciaki, nawet półgłówki.
tadek niejadek napisał/a:
liki
Dokładnie tak kiedy w pracy przed wyborami powiedziałem że PIS to nie mój wybór to koledzy chcieli mnie zjeść bo wszystkim standard życia bardzo sìe poprawił(2x500,3×550).Oczywiście żadne inne argumenty dot.przyszłości m.kn ich dzieci do nich niestety nie docierały.Liczy sie tylko tu i teraz.Straszna ciemnota
liki napisał/a:
majk
ahah, nieudolne miasto
majk napisał/a:
vizu
Nieudolny to jest rzad ktory wymysla cuda bez przemyslenia swoich krokow.Podniesienie placy do 4000 w 2023 spowoduje ze bedziemy placic 40zl za chleb.Aktualne zlikwidowanie pitow dla osob ponizej 26 roku zycia bylo najglupszym pomyslem i to ze teraz to zaczynamy odczuwac to pikus z tym co dopiero bedzie... .Niezaleznie czy Pis czy Po czy ina partia,jak beda wprowadzac idiotyczne przepisy to tak czy inaczej bedzie zle
vizu napisał/a:
halemba
Nieudolne miasto powtarzam taka nska już dawno powinna byc skończona.dopuscuc do przetargu inne firmy wywożące śmieci,czy urząd z czegoś zrezygnuje ? Inne miasta nie cofają dotacji. Nieudolni, amatorzy polityki
halemba napisał/a:
j.k
Nie rozumiem skąd wniosek że chleb będzie kosztował 40 zł przy zarobkach 4000,bo ja pracuję od 24 lat w handlu i jak zaczynałam to chleb kosztował ok2-3zl a miałam pensji 500zł teraz mam 2600 A kupię w tej samej cenie no chyba że w piekarni nie mrożony ok 5-7zł.to to jest 100%a wypłaty mam 400%.i po 24 latach przypomnę.To skąd wyliczenia że za 3lata za chleb ten lepszej jakości będę płacić 300%więcej?
j.k napisał/a:
vinividivici
Ale to dużo ludzi teraz pracuje przed 26rż. Nie dość że tylko garstka pracuje to jeszcze za najniższe stawki. Reszta studiuje albo wyjechała na saxy ewentualnie stoi w kolejce do mopsu "bo mi sie należy"
vinividivici napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe