„Tu na razie jest ściernisko”, czyli akcja ratowania "Przystani"
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

„Tu na razie jest ściernisko”, czyli akcja ratowania „Przystani”

Kochłowicka „Przystań” to miejsce, do którego wielu mieszkańców Rudy Śląskiej ma spory sentyment. Przez lata ośrodek stopniowo się niszczył – widać to gołym okiem, patrząc na przykład na zarośniętą nieckę pokopalnianego basenu. Radny Łukasz Wodarski chce podarować „Przystani” nowe życie.

Przywrócić dawny blask

Ośrodek "Przystań" to miejsce często odwiedzane przez amatorów wycieczek zarówno pieszych, jak i rowerowych. Obiekt znajduje się na granicy Rudy Śląskiej i Katowic, w dzielnicy Kochłowice. Ośrodek, dzięki nowemu dzierżawcy może odzyskać dawny blask i ponownie gromadzić tłumy. Jednak zanim tak się stanie, trzeba nieco oczyścić tamtejszyteren – przez lata obiekt niszczał, więc konieczne jest wykonanie podstawowych prac konserwacyjnych. W akcję przywracania „Przystani” do życia mogą zaangażować się także mieszkańcy miasta.

Tu na razie jest ściernisko

Aby „Przystań” zaczęła powoli zmieniać się w nowoczesny ośrodek, radny Łukasz Wodarski postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dlatego już 23 kwietnia o godzinie 10:00 odbędzie się wspólne oczyszczanie niecki pokopalnianego basenu. Celem jest usunięcie zalegających w basenie krzewów, traw i drzew, aby następnie zasypać go piaskiem i stworzyć kompleks boisk plażowych – po jednym do siatkówki, piłki ręcznej oraz piłki nożnej. Każdy z uczestników akcji będzie mógł się poczęstować kiełbasą z ogniska. Organizator prosi, aby zabrać ze sobą narzędzia oraz dobre chęci.

Co będzie potrzebne?

  • koparka,
  • rębak do gałęzi,
  • piły spalinowe,
  • łopaty, grabie i inne narzędzia.

W razie jakichkolwiek pytań można kontaktować się z organizatorem wydarzenia Łukaszem Wodarskim pod numerem telefonu 600214106 lub adresem mailowym radnywodarski@gmail.com

Ośrodek "Przystań"

"Przystań" to jedna z miejskich perełek, ciesząca się szczególną popularnością w latach 70. XX wieku. Niestety ośrodek podzielił losy wielu innych kopalnianych obiektów i z biegiem czasu zaczął niszczeć. Od 1999 roku, kiedy to miasto przejęło ośrodek, "Przystań" miała odzyskać dawny blask - przez wiele komplikacji nie doszło to jednak do skutku. Czy nowy dzierżawca sprawi, że "Przystań" odzyska swoją dawną popularność? O tym z pewnością przekonamy się już niebawem.

Autor / Źródło
Magdalena Świerczek / Radny Łukasz Wodarski

Komentarze (31) DODAJ

jojajo
Szkoda zachodu...
jojajo napisał/a:
martynka
Przyjdźcie z własnymi narzędziami tyrać za free a na koniec weźcie śmieci ze sobą... Dziękuję postoję.
martynka napisał/a:
kris
Czyli frajerzy zrobią, a ten co dzierżawi zacznie na tym trzepać kasę...
kris napisał/a:
seba
Co będzie potrzebne: Koparka :D:D Podejrzewam ze autor tekstu pomylił maszyny i chodziło o koparko-ładowarkę ale mniejsza z tym. Podczas pracy przy średnim obciążeniu kop-ład spala około 6-8 L oleju napędowego. Uśredniając że sprzęt będzie pracował 10h otrzymujemy 7L* 10H* 6,50paliwo i mamy okrągłą sumkę 455 złotych :) Wliczając w to średnio ogarniętego operatora powiedzmy za 25zł/h który oczywiście musi dojechać maszyną na pole walki mamy kolejne 300 zł w plecy. Rozumiem i pochwalam ideę pracy w czynie społecznym ale prosząc jeszcze o sprzęt i narzędzia ośmieszacie się .Człowiek ma poświecić swój cenny czas wiec z szacunku do niego to WY jako organizatorzy tego wydarzenia powinniście zapewnić zaplecze socjalne oraz wszystkie niezbędne środki do pracy:/ Jednakże z drugiej strony perspektywa opie*dolenia kiełbasy z ogniska jest bardzo kusząca :D:D
seba napisał/a:
klara
Jak zobaczyłem z jakiej partii jest radny Wodarski. skoro jest z KO to nie dziwi mnie, że chce wykorzystywać zwykłych mieszkańców.
klara napisał/a:
rodowita rudzianka
Mieszkam w Rudzie już prawie 30 lat. W porównaniu do miast pobliskich jest mi naprawdę wstyd. Żeby gdzieś po spacerować trzeba jechać do Zabrza albo Katowic, no już nawet Sosnowiec się lepiej prezentuje. Nie wspomnę o kosztach za wodę i wywozie śmieci najdroższym na Śląsku.
rodowita rudzianka napisał/a:
rudziak
Potwierdzam. Ruda upada.
rudziak napisał/a:
mała mi
Nie rozumię tej akcji. Jeśli jest jakiś dzierżawca terenu to on powinien działać, a nie darmowa siła robocza w postaci mieszkańców. A p. Radny niech w końcu weźmie się do roboty, a nie do realizacji wyłącznie własnych interesów. U mnie już poparcia nie dostanie.
mała mi napisał/a:
seba
Dzierżawca terenu ma to w d*upie.Dlatego teraz pan radny się tym zajmuje. Ręka rękę ....A my mamy to zrobić w czynie społecznym bo tak najłatwiej
seba napisał/a:
wsciekly
Ludzie mało boisk w Rudzie?tam ludzie przychodzą odpoczywać być w ciszy słuchać przyrody a nie siedzieć w huku ryczących sportowców.tam są potrzebne łaski ,stoły aby usiąść wypić kawę i odpocząć.na pewno się z tego ucieszą rybacy.mysle ,że doboisk powinien jeszcze być tor żużlowy.czasami radni powinni się puknąć w głowy.porazka!!!!!
wsciekly napisał/a:
nick
A skąd Pan radny weźmie pieniądze na odbudowę? Czy ma jakiś zatwierdzony projekt? Bo sponsorów z pewnością nie umie znaleźć jak każdy radny. Łatwo się wydaje bez pomysłu ku pieniądze publiczne! Widać że zbliżają się wybory i głupotom nie ma rady.
nick napisał/a:
mieszkaniec
To się nazywa czyn społeczny towarzysze
mieszkaniec napisał/a:
kurde bele
skond my zo znomy gorole poradzom zdu..p.c.y.ć wszystko na śloncku
kurde bele napisał/a:
grzegorz
te ruiny trzeba wyburzyć i zacząć wszystko od początku, bo to co robi się na chwilę obecną to tylko "pudrowanie trupa"
grzegorz napisał/a:
fres
Przeciez to teren prywatny. Tylko wędkarze sie panoszą i niszczą las stawiając budy w ktorych siedzą i piją. Znów jakiś [...] postawił szlaban obok zalewu zeby sie trzeba było przeciskać obok niego w błocie zamiast przejść i przejechać jak człowiek. Lasy Państwowe trzeba zdelegalizować bo to szkodniki.
fres napisał/a:
aga w.
"Od 1999 roku, kiedy to miasto przejęło ośrodek, "Przystań" miała odzyskać dawny blask - przez wiele komplikacji nie doszło to jednak do skutku."Nie chciałabym winić obecnej władzy miasta, ale większy kawał tego czasu to ich zasługa. Kolejny przykład na jej nieudolność, chociaż w rudzkich realiach to pewien standard.
aga w. napisał/a:
olo
idi na ch...
olo napisał/a:
tojojada
jaaaaa, zgadzam się z komentarzami powyżej, wpadnę na rowerku zerknąć na ten szalony zapał czynu społecznego, myślę że poprawa humoru będzie gwarantowana.
tojojada napisał/a:
co?
Aha czyli oni zgarnął kupę kasy za odbudowę tego wysypiska, ale wysługują się wolnym czasem ludzi za darmo? ...Ludki bądźcie rozumni, za darmo umarło a wysługiwanie się jest obrzydliwe. Odremontują to, postawią bar i będzie kolejne miejsce dla Rudzkiej patoli
co? napisał/a:
sierp
Rozumiem, że w czynie społecznym mieszkańcy mają uporządkować teren należący do lasów państwowych? Czy Panu radnemu marzą się czasy dawno minione?
sierp napisał/a:
roman
Byle miasto ze swoimi ,,pomysłami'' nie ingerowało bo albo zbudują magazyny, albo przekażą teren pod patodeweloperkę. Z resztą na ratunek czegokolwiek w Rudzie Śląskiej jest moim zdaniem za późno.
roman napisał/a:
zenobiusz
To są tereny lasów państwowych. Teraz wskaż gdzie w mieście Ruda Śląska, lasy państwowe sprzedały tereny deweloperom lub pod budowę magazynów?
zenobiusz napisał/a:
nie bydz smieszny
haha juz to widze jak za kawalek kielbasy ktos przyjdzie pol dnia lopata machac
nie bydz smieszny napisał/a:
gość
Pamiętam ten obiekt. Tak naprawdę to tam brakowało ludzi z ikrą. Była restauracja chyba jeszcze było kąpielisko kajaki. Ale tam trzeba wizji i kasy. Jak nie to zalesić i będą grzyby
gość napisał/a:
tomasz
Ja przyjdę .
tomasz napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe