Maja z Rudy Śląskiej potrzebuje naszej pomocy!
Maja z Rudy Śląskiej potrzebuje naszej pomocy!
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Maja z Rudy Śląskiej potrzebuje naszej pomocy!

Trwa zbiórka na pokrycie kosztów zakupu wózka inwalidzkiego dla 13-letniej Mai Janowskiej z Rudy Śląskiej. Do osiągnięcia celu zostało ponad 7 tysięcy złotych – mama dziewczynki prosi o wsparcie!

Pomoc dla Mai potrzebna od zaraz!

13-letnia mieszkanka Rudy Śląskiej, Maja Janowska, zmaga się z chorobą od 13 lat. Choruje na aberrację chromosomową – zaburzenie polegające na zmianie struktury lub liczby chromosomów. Dodatkowo leżący tryb życia sprawił, że dziewczynka zaczęła chorować na pogłębiającą się obustronną skoliozę piersiowo-lędźwiową. Maja ma również zwichnięte biodro oraz stopę końsko-szpotawą. Aby jej schorzenia jeszcze bardziej się nie pogłębiały, dziewczynka potrzebuje nowoczesnego wózka inwalidzkiego. W tym celu założono zbiórkę na stronie siępomaga.pl. Symboliczną kwotę na szczytny cel można wpłacić klikając w ten link. Każda pomoc się liczy!

Kebab Bodrum również włącza się w pomoc

Halembski Kebab Bodrum, znajdujący się przy ulicy 1 Maja 39, również włączył się w pomoc dla Mai. W środę, 7 lipca, cały utarg z kebabów sprzedanych od godziny 11:00 do 22:00 zostanie przekazany na zbiórkę dla Mai. Pracownicy kebabu zachęcają do wzięcia udziału w akcji charytatywnej – każdy może pomóc, jedząc coś pysznego! 

Link do zbiórki

Codzienność Mai

Poród Mai przebiegł bez komplikacji – dopiero po miesiącu pojawiły się niepokojące objawy, które wymagały diagnozy. U dziewczynki zaczęły pojawiać się ataki padaczki. Po 4 latach lekarzom udało się postawić diagnozę – Maja choruje na aberrację chromosomową. Przez chorobę dziewczynka jest dzieckiem głęboko upośledzonym psychoruchowo. Maja jest stale rehabilitowana – leczenie z pewnością ułatwi nowy wózek inwalidzki, w którym dziewczynka będzie siedziała w prawidłowej pozycji. Rodziny nie stać na zakup wózka samodzielnie – Maja ma dwoje rodzeństwa; 18-letnią siostrę i 11-miesięcznego brata.

Mama Mai zdaje sobie sprawę, że córka nigdy nie dorówna swoim rówieśnikom pod względem fizycznym i psychicznym, jednak nie ma zamiaru poddawać się w walce o zdrowie dziewczynki.

Autor
Magdalena Świerczek

Komentarze (6) DODAJ

jo
Gdyby instytucja jakas go finansowala zbiorki by nie bylo to zamiast gdybac bo tym nie pomozecie wplaccie cokolwiek jesli chcecie pomoc i po temacie. Po to sa zbiorki takie jak niema innej mozliwosci i dziewczynie ulatwicie zycie
jo napisał/a:
wjk
Tak właśnie wygląda życie w tym kraju. Państwo zamiast pomagać takim ludziom to szasta kasą na lewo i prawo. Patologia ma lepiej niż uczciwie pracujący. Rodzice chorych dzieci walczą o każdą złotówkę o każde wsparcie. Państwo nie ma na to kasy.
wjk napisał/a:
marek
Wózek powinien być sfinansowany przez państwo zamiast dawać ciągle na kościół. Przecież KK jednoocznie dostanie 3 miliardy złotych z budżetu. Z tych pieniędzy powinno to zostać sfinansowane. Dziecko się wózka nie mogą doprosić, a ksiądz z brzuchem chodzi.
marek napisał/a:
*v*.
Urząd Miasta powinien sprezentować upragniony wózek , zamiast kasę trwonić w durne inwestycje , ale po co ludzie zrobią ściepę i wszystko będzie ok .
*v*. napisał/a:
bez opieki
Tak powinno być a najlepiej niech NFZ sfinansuje bo to dziecko płaci składki.
bez opieki napisał/a:
padre
Najlepszy kebab w mieście
padre napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe