Koncert Noworoczny w Śląskim Teatrze Impresaryjnym
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

Koncert Noworoczny w Śląskim Teatrze Impresaryjnym

Za nami Koncert Noworoczny w Śląskim Teatrze Impresaryjnym. Była to okazja do złożenia sobie życzeń na ten rok, wspólnej zabawy oraz inauguracji obchodów 65-lecia istnienia naszego miasta.

Koncert Noworoczny w Śląskim Teatrze Impresaryjnym

Na dobry początek Nowego Roku na publiczność Śląskiego Teatru Impresaryjnego czekała uczta pełna elegancji i fantastycznej muzyki w doskonałym wykonaniu artystycznym. Dwugodzinna gala obfitowała w najpiękniejsze melodie i przeboje wszechczasów. 

Na scenie wystąpili soliści: Olivia Ohl-Szulik, Monika Biederman-Pers, Ireneusz Miczka oraz Piotr Karzełek. Muzykę dopełnił taniec w wykonaniu "Sun Duo" - Julia Kulawik i Przemysław Łamacz. Ponadczasowe kompozycje zabrzmiały w wykonaniu znakomitego zespołu muzycznego pod kierownictwem Mariusza Dubrawskiego – pianisty, kompozytora i aranżera, który przez ostatnie kilkanaście lat koncertował z Ireną Santor. 

65-lecie istnienia Rudy Śląskiej

Koncert był okazją do złożenia sobie życzeń na ten rok, wspólnej zabawy oraz inauguracji obchodów 65-lecia istnienia naszego miasta.

- Szanowni Państwo dla nas - mieszkańców Rudy Śląskiej - rok 2024 jest wyjątkowy, dlatego że nasze miasto skończyło 65 lat. 1 stycznia 1959 roku połączyły się dwa miasta - Ruda i Nowy Bytom. Od tego czasu jesteśmy właśnie w tych granicach. To 11 dzielnic, razem mieszkamy i pracujemy. Wszystkim, którzy tu żyli, dziękuję z tego powodu, że to miasto właśnie powstawało, rozwijało się i zmieniało. Szanowni państwo trzeba tutaj wspomnieć o wielu osobach, bo miasto to ludzie: honorowi obywatele Rudy Śląskiej, byli prezydenci, radni Rady Miasta, Rady Seniorów, czy Rady Młodzieżowej, to także działacze społeczni i sportowcy. To także osoby, które w Rudzie Śląskiej mieszkają. Im wszystkim i każdemu z osobna dziękuję, bo to właśnie oni tworzyli i tworzą to miasto. Oni także je prowadzą dalej i pielęgnują, kontynuują te nasze piękne tradycje i zwyczaje śląskie - mówił prezydent Michał Pierończyk podczas koncertu. 

Warto przypomnieć, że obszar obecnego miasta Ruda Śląska tworzy jedenaście dzielnic, które kiedyś stanowiły samodzielne organizmy miejskie. Kilka z nich ma rodowód średniowieczny. Najszybszy rozwój terenów obecnej Rudy Śląskiej nastąpił w XIX w., kiedy silnie zaczął rozwijać się przemysł ciężki. Zmiany wtedy zapoczątkowane doprowadziły do scalania się niezależnych dotąd miejscowości w nowe organizmy.

Miasto w dzisiejszych granicach administracyjnych powstało w dniu 1 stycznia 1959 roku z połączenia Rudy Śląskiej z Nowym Bytomiem. Te dwa zasadnicze człony również nie stanowiły jednolitych, zwartych organizmów miejskich. Ruda Śląska przed przyłączeniem obejmowała następujące jednostki terytorialne: Rudę, Godulę i Orzegów. W skład Nowego Bytomia wchodziły: Nowy Bytom, Bielszowice, Bykowina, Chebzie, Halemba, Kłodnica, Kochłowice, Stara Kuźnica i Wirek. Historyczne zróżnicowanie tych obszarów sprawia, że na charakterystykę miasta Ruda Śląska składają się jednostkowe historie i charakterystyki jego poszczególnych dzielnic.

Autor / Źródło
Karolina Bauszek-Żurek / fot. UM Ruda Śląska

Komentarze (7) DODAJ

tym państwu już podziękujemy
Imprezują za publiczną kasę a skoro tak można to niech zaproszą wszystkich mieszkańców a nie tylko siebie.
tym państwu już podziękujemy napisał/a:
oburzony
Czy obchody urodzin miasta nie powinny się wiązać ze świętowaniem mieszkańców jak to jest w innych miastach a nie zabawą oficjeli za mieszkańców pieniądze ? Coś chyba poszło nie tak .
oburzony napisał/a:
boluś
BALANGOWICZE ! Ci to jeszcze Sylwestra niy skończyli !
boluś napisał/a:
roman
Dzień dobry,@Prezydent Michał Pierończyk - to może pięknym zwyczajem i zgodnie z tradycją, odśnieżyć ulice ?Bo jak widać lans Pana Prezydenta do wciąż trwa a nadzór nad służbami miasta leży.Chyba, że pieniądze z odśnieżania trafiły do teatru... to co innego.
roman napisał/a:
brak słów
Generalnie władza miasta wygląda tragicznie. Brak elementarnej wiedzy w zakresie prezentacji. Kieliszek z winem musującym (szampanem) to nie jest stakan czystej. Tańce władzy na scenie są zawsze śmieszne i naganne. A zdjęcia w ogóle nie uwzględniły widowni. Czyżby władza bawiła się sama.
brak słów napisał/a:
fotograf
Koncert koncertem, a lans lansem... i to bynajmniej nie artystów... no tak to w tej galerii wygląda. Smutne to, że nami rządzą ludzie, którzy pojęcia nie mają gdzie w centralnej dzielnicy (nie ujmując niczego pozostałym naszym dzielnicom, z których każda inna i na swój sposób ważna) jest jaki park i co gorsza bezrefleksyjnie udają, że nic się nie dzieje.
fotograf napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe