Jakie pomysły na modernizację rynku mają kandydaci na prezydenta Rudy Śląskiej? 
Dodano:
Czas czytania: 6 min.

Jakie pomysły na modernizację rynku mają kandydaci na prezydenta Rudy Śląskiej? 

Zazielenienie rynku w Nowym Bytomiu, to ten temat, który przewijał się w programach praktycznie wszystkich kandydatów. Jakie pomysły na modernizację rynku mają Krzysztof Mejer i Michał Pierończyk? 

Rynek w Nowym Bytomiu - przykład "betonozy" śląskich miast

Warto przypomnieć, że rynek w Rudzie Śląskiej nowe oblicze zyskał 13 lat temu. Jeszcze podczas kadencji prezydenta miasta Andrzeja Stani zapadła decyzja o jego przebudowie. Plac Jana Pawła II miał wreszcie pełnić funkcję rynku - miał być przede wszystkim atrakcyjnym miejscem na spędzenie wolnego czasu. Prace ruszyły w 2009 roku - drzewa wykarczowano, trawę i kwiaty zastąpiono betonem. Poznikały przesłonięte cieniem alejki wraz z ławkami, na których chętnie przysiadali mieszkańcy, zwłaszcza osoby starsze. W miejsce tego niewielkiego parku pojawił się betonowy plac, a na mim fontanna - no i kilka ławek, na których próżno szukać wytchnienia od upału. I tak od niespełna dekady w centrum Nowego Bytomia mamy płaską, betonową patelnię, od której aż wieje nudą.

O to, jakie motywacje kierowały byłym prezydentem Rudy Śląskiej zapytaliśmy u samego źródła - na pytanie, skąd w ogóle wziął się pomysł przebudowy centralnego placu na Nowym Bytomiu, tak w 2019 roku odpowiedział Andrzej Stania:

- Mieliśmy sygnały, że zabytkowe, czerwone domy po południowej stronie placu Jana Pawła II, miały wodę w piwnicach, co świadczyło o tym, że kanalizacja tam nie funkcjonuje albo jest zarwana - wilgoć niszczyła te budynki.  Mieliśmy też informację, że kanalizacja przebiega pod placem Jana Pawła II. Druga informacja była taka, że pod korzeniami tych drzew, które tam stały, gnieżdżą się całe rodziny szczurze, które zresztą hasały po tych kanalizacjach pozarywanych. Trzeba też dodać, że na tych drzewach siadały ptaki, które obdarzały przechodniów i siedzących tam pod tymi drzewami różnymi, niepotrzebnymi "prezentami". Kanalizację żeśmy zrobili, w tych zabytkowych domach na południowej mierzei tego placu mają z głowy problem wody w piwnicach, szczurów nie ma  - mówił w 2019 roku były prezydent Rudy Śląskiej - Andrzej Stania.

Oczywiście wszystkie powyższe argumenty są jak najbardziej zrozumiałe i stanowią świetny pretekst, aby plac zrewitalizować i nadać mu faktycznie funkcję rynku - niestety, z perspektywy czasu, wiemy, że nowy projekt rudzkiego rynku nie był udany. Na przestrzeni lat, nowe władze miasta wielokrotnie informowały o przygotowywaniu nowej koncepcji rynku. Nigdy nie zostały one jednak wprowadzone w życie. 

Jaki pomysł na modernizację rudzkiego rynku mają kandydaci na prezydenta Rudy Śląskiej?

Temat modernizacji rynku poruszany był praktycznie od początku kampanii wyborczej przez wszystkich kandydatów na prezydenta Rudy Sląskiej. Do Rudy Sląskiej zjechali nawet przedstawiciele partii Razem. Podczas konferencji na rudzkim rynku, zwracali uwagę na betonozę - palący problem śląskich miast. W Rudzie najlepiej widoczny jest on właśnie na nowobytomskim rynku. Uczestnicy konferencji pokazali zdjęcia sprzed 2009 roku, kiedy rudzki rynek wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj - zamiast betonowego placu, rosły w tym miejscu trawa, kwiaty i drzewa. 

Kilka dni temu kandydat na prezydenta Krzysztof Mejer za pośrednictwem mediów społecznościowych podzielił się z mieszkańcami wizją modernizacji rynku jednego z młodych rudzkich architektów. 

- Zazielenienie rynku w Nowym Bytomiu - ten temat przewijał się w programach praktycznie wszystkich kandydatów. Ja chcę jednak pójść o krok dalej. Ciągle będę podkreślał, że z przyległej ul. Niedurnego powinno się wyprowadzić ruch samochodowy, a koncepcja rynku musi być częścią większej całości, nawet jeżeli będzie ona realizowana etapami. Na pewno sięgniemy po rozwiązania, jakie powstały w Polsce. Poza tym w tej sprawie chciałbym ogłosić nie tylko konsultacje społeczne, ale także otwarty konkurs architektoniczny. Marzę, by ożywić nasz rynek, by było to miejsce spotkań, a nie tylko plac. Jeden z młodych rudzkich architektów ma już na to pomysł - napisał Krzysztof Mejer. 

Michał Pierończyk natomiast zapewnia, że jeżeli obejmie prezydenturę, rynek na Nowym Bytomiu zostanie przebudowany na podstawie dialogu z mieszkańcami. 

- Planuję przygotowanie dokumentacji modernizacji rynku w Nowym Bytomiu w dialogu z mieszkańcami. To bardzo ważne. To jest centralne miejsce w naszym mieście. Reprezentacyjne. Musimy je zmienić. Zmienić w taki sposób, a żeby było bardziej przyjazne dla mieszkańców i żeby było zielone. Tę zieleń chcemy wprowadzić i gospodarować wodą deszczową dlatego, że mamy szansę pozyskać na to środki. Wiemy, że "Zielony Ład" będzie wdrażany. Nie widzę innej drogi, ale musimy to zrobić razem z mieszkańcami. Musimy doprowadzić do sytuacji, że ten rynek będzie tym bijącym sercem naszego miasta - mówił podczas konwencji wyborczej Michał Pierończyk. 

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (25) DODAJ

ola
proponuję na środku zamiast fontanny postawić karasol.
ola napisał/a:
karol
Trudno, nie będą poprawiać po kimś, nich już zostanie ta betonaza, którą przerobią na parking ale dla mieszkańców a nie tylko dla urzędników.Modernizacja rynku pochłonie krocie. Lepiej wydać te pieniądze na inny cel.
karol napisał/a:
belfer wyborca!
Są ważniejsze sprawy niż rynek! W debacie wyborczej schodzi się na tematy zastępcze! Obaj ci Panowie rządzili w ekipie która zaserwowała taki kwiatek: w szkole dla nauczycieli możliwe jest skorzystanie z obiadu. Obiad ten jest dokładnie taki sam dla ucznia jak i nauczyciela tzw jeden garnek. I teraz rodzice płacą za ucznia 6 zł za obiad. Mejer i Pierończyk będąc w zarządzie miasta zaserwowali ten sam obiad jednodaniowy dla nauczyciela za 35 zł!!!! Przykładowo taki obiad szkolny to makaron z sosem pomidorowym bez mięsa lub racuchy! No ale lepiej niż o takich obiadach gada się o iluzji placu Jana Pawła II!
belfer wyborca! napisał/a:
panizmuzyki
Racja. Oczywiście, mogłeś dodać, że nie chodzi o 6 zł dla nauczyciela, a o np 18 zł czy 20 zł! Dla porównania poseł w Wawce (za Red. fakt) za 13 zł kupi sobie pełny obiad dwudaniowy! Inna sprawa to kompletny brak nadzoru nad daniami serwowanymi w stołówce, w jednej szkole za te 6 zł uczeń dostaje m.in. różne mięsoa, placki itp a są szkoły gdzie standard to na przemian racuchy lub makaron z czym co mogło być spagetti!
panizmuzyki napisał/a:
ojoj!
Płać, a nie żebraj. Były podwyżki płac. Teraz stać cię. Jak nie to gotuj w domu.
ojoj! napisał/a:
karminadel
Czyli Ojoj zapłaciłby za ten sam obiad 35 zł mimo, że idzie za 6 zł? Ojoj zdekonspirowany, to Glapiński
karminadel napisał/a:
ala
Rynek zaś kasa przejęciom żeby urzedasy mieli lepszy widok z okna jeden i drugi są siebie warci u nos chodniki z budżetu obywatelskiego są tak zrobione ze stare były lepsze kto to wymyśla kogo to odbiera [...]e same rzadą a bo znaków las postawili na chodnikach kto to finansuje i po co to potrzebne [...]e nieroby i kombinatory tyle som powiem
ala napisał/a:
przypadkowy przechodzień.
Wyciąć drzewa, bo siadają na nich ptaki. Genialne! Na betonowej patelni nie sisdają ani ptaki, ani ludzie.
przypadkowy przechodzień. napisał/a:
dobre sobie
Ha, ha podobno zrobili patelnię bo szczury latały, a teraz przestały.
dobre sobie napisał/a:
nudziarz
Sprawa rynku jest wyolbrzymiana. W większości miast na rynkach niestety jest więcej kostki brukowej lub płyt chodnikowych niż trawników. Wrocław, Kraków czy nawet Warszawa są tego przykładami ale oczywiście nostalgia do tych niegdysiejszych skwerów na których można było skręcić nogę lub przemoczyć buty jest ciągle podsycana. W wieli miejscach nie tylko w Polsce widziałem przeróżne rozwiązania które są do zastosowania bez konieczności burzenia naszego rynku. Według mnie środki należy przeznaczyć na inne cele, które idą w kierunku rozwoju miasta, jego infrastruktury. Oczywiście można tak jak p. Mejer przewidzieć likwidację ogródków działkowych albo częściowo parku bo jeżeli zamknie ul Niedurnego to będzie trzeba wybudować obwodnicę rynku. Jest to jakiś pomysł ale obawiam się, że nie wszyscy z tego się ucieszą.
nudziarz napisał/a:
ha, ha!
Tzw. g...burza.
ha, ha! napisał/a:
boluś
Postawić tam ECO Spalarnia /Kompostownia abo JednoKierunkowe Lotnisko ! HALA ODLOTÓW już tam stoi ! Piyrszy odLOT na KASZUBY !
boluś napisał/a:
ha, ha!
Każdy pomysł dobry.
ha, ha! napisał/a:
melancholik
Najlepszym sposobem będzie nie pójść na drugą turę wyborów. W ten sposób zaprotestować przeciwko bierności niczym nie różniący się kandydatów którzy będą walczyć o to ważne miejskie stanowisko. Mój kandydat nie dostał się do drugiej Tury, a to o który Wygra niczym nie będzie różnić się od jeszcze do niedawnych działań sprawowanych w rudzkim urzędzie.
melancholik napisał/a:
darek
Też już nie idę na te wybory. Obaj siebie warci.
darek napisał/a:
nudziarz
Oczywiście takie pomysły może zgłaszać jedynie zwolennik, a może i członek sztabu p. Mejera, bo im niższa frekwencja ty szanse tego kandydata rosną. Ale nie dajcie się zmanipulować bo melancholia jest zaraźliwa i kończy się nieprzyjemnie - bólem głowy na drugi dzień.
nudziarz napisał/a:
znawca
Obaj kandydaci są związani z Platformą Obywatelską, czyli partia której prezydent kilkanaście lat temu doprowadził do takiej betonozy rudzkiego a'la rynku. Jakoś będąc na stanowisku wiceprezydenta jakoś nie przeszkadzał im taki stan rzeczy. Teraz tak o siebie walczą, a wiadomo, że będą razem współpracować w urzędzie i podawać sobie rączkę.
znawca napisał/a:
emeryt
Ma być dialog z mieszkańcami . To my mieszkańcy wybieramy Prezydenta Miasta i on oraz cała Rada Miejska mają służyć mieszkańcom bo oni ich wybierają aby reprezentowali i kierowali miastem w ich imieniu czy się to komuś podoba czy nie bo są tacy co złapiom stołek to ludzi mają gdzieś w 4-Literach.
emeryt napisał/a:
ewa
Nie jestem architektem, ale bym zaorała posiała trawę i posadziła szybko rosnące drzewa, do pracy w ramach wolontariatu zaprosiłabym p. Stanię oraz wszystkich z samorządowców którzy przyłożyli rękę do tego skandalicznego projektu który powstał.
ewa napisał/a:
nudziarz
Czyli najlepiej błoto po kolana, a wtedy ewa napisze, że wstyd bo nie można suchą stopą, a z drzew to ptaki .... i jeszcze kleszcze, Odrobinę powagi ewo z małej litery, Kubuś Puchatek wiedział, że ma mały rozumek ale takiej bzdury by nie wymyślił.
nudziarz napisał/a:
hahaha
Po tylu latach nagle obaj mają [...]zkę pomysłów na rynek, ktory wcześniej im kompletnie nie przeszkadzal. Polecam przyjrzeć się wizualizacji kandydata Krzysztofa zwłaszcza na jego facebooku bo jest bardziej widoczna. Otóż na zdjęciu głównym Katie Holmes przechadza się pod urzędem za rękę z córeczką Suri Cruise. Zapewne dzięki Mejerowi gwiazda zamieszkała w tym luksusowym wieżowcu przy ul.Niedurnego. No i ten balon nad kościołem. Kompletny odlot...
hahaha napisał/a:
fryna
Rynek to ma być rynek a nie PARK.Zrozumcie to wreszcie..Czy widzicie gdzieś w tych najbardziej znanych rynkach w Polsce i na świecie ,drzewa,jeżeli są to to w minimalnych ilościach.Nie cudujcie już z tą betonozą. Jeden coś palnął ,a reszta po nim powtarza.Oczywiście można wiele rzeczy na tym rynku dodatkowo zrobić.Jakiś ogródek gastronomiczny ,z parasolami,pergole ,więcej zieleni dekoracyjnej ,niskopienne krzewyitp.ale nie drzewa!!! DRZEWA SĄ W PAARKU
fryna napisał/a:
jacek
Kiedyś zrobili ogródek piwny ale farorzowi przeszkodzoł. Choć sam wińsko chleje litrami.
jacek napisał/a:
frelka
Szczyt obłudy. Dwaj wice prezydenci do tej pory nie widzieli problemu? Nie mieli pieniędzy? Były ważniejsze sprawy? A teraz co się zmieniło? Skąd wezmą fundusze na przebudowę skoro szykują się ogromne podwyżki cen energii i opału? Czy naprawdę mają mieszkańców za bezmyślne istoty?
frelka napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe