W Rudzie Śląskiej odbył się pierwszy strajk kobiet! [ZDJĘCIA I WIDEO]
W Rudzie Śląskiej odbył się pierwszy strajk kobiet! [ZDJĘCIA I WIDEO]
Dodano:
Czas czytania: 3 min.

W Rudzie Śląskiej odbył się pierwszy strajk kobiet! [ZDJĘCIA I WIDEO]

W Rudzie Śląskiej odbył się pierwszy strajk kobiet. To odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego w kraju. Rudzianie spotkali się o godzinie 18.15 na rynku w Nowym Bytomiu.

Wtorek jest kolejnym dniem, kiedy w całej Polsce odbywają się protesty przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Manifestacje rozpoczęły się po tym, jak w czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał za sprzeczną z ustawą zasadniczą zgodę na przerywanie ciąży w przypadku stwierdzenia poważnych wad genetycznych albo uszkodzeń płodu.

Dzisiaj w Rudzie Śląskiej odbył się pierwszy strajk kobiet. Rudzianki, ale także ich mężowie, partnerzy, bracia czy koledzy, dołączyli do protestu. Protestujący spotkali się o godzinie 18.15 na rynku w Nowym Bytomiu. Później demonstranci zablokowali ruch i przeszli m.in. ulicami Niedurnego, Czarnoleśną, Hallera, 1 Maja czy Obrońców Westerplatte. Manifestującym towarzyszyła policja, ale ograniczała się ona jedynie do zabezpieczenia trasy przemarszu strajkujących i dbania o ich bezpieczeństwo.

- Sytuacja, z którą przyszło nam się mierzyć w ostatnich dniach, jest przykładem skrajnej nieodpowiedzialności społecznej. Jako mama dwóch dziewczynek jestem głęboko zaniepokojona naruszeniem ładu społecznego, który zapewniał tzw. kompromis aborcyjny. Dlatego postanowiłam wziąć udział w dzisiejszym proteście - mówiła jedna z uczestniczek manifestacji.

Zebrani skandowali mniej lub bardziej niecenzuralne hasła. Wielu przyniosło też transparenty. "Piekło kobiet"; "Martwa rodzić dzieci nie będę"; "Pogrzeb praw kobiet"; "To jest wojna"; "Dość ciosów poniżej pasa"; "Kto mieszka w Polsce ten się w cyrku nie śmieje"; "Rząd na bruk"; "Kobieta też człowiek" - to tylko niektóre z haseł, jakie na nich umieszczono.

Pod kościołem pw. św. Pawła Apostoła ustawiło się kilkanaście osób, które pilnowały świątyni i wejścia do niej. Nie doszło jednak do konfrontacji z protestującymi.

Protest przebiegał spokojnie. Nie obyło się jednak bez incydentu. Podczas przejścia ulicą Hallera protestujący zostali obrzuceni jajkami.

Autor
Karolina Bauszek-Żurek

Komentarze (161) DODAJ

ela
Ja niewiem o co wam chodzi raz protestujecie o aborcje apotem dodajecie co innego. Nalatujecie naRzad. Tylko jak was ktos podburza Jako lekarka twierdze ze oni tylko chca was uchronic od zakazenia. Wielu was wto nie wierzy bo nie widzieliscie jak.ci zakazeni cierpia. Nadal protestujecie w ogromnych grupach niby walczycie oswoje prawa.Jako lekarka mam obowiazek ratowac ludziom zycie Ale jako czlowiek mam tez.prawo walczyc oswoje prawa i niei chodzic do pracy zeby sie nie zarazic i kto wam pomoze jak zachorujecie przez protesty.wtedy bedzie tak duzy wzrost epidemi ze lekaze poprostu sie zwolnia aby sie nie zarazic.i to nie bedzie juz wina zadu ino wasza.Wiec zastanuwcie sie
ela napisał/a:
kasia
Niech strajkuja!!! Za tydzien isc ilosc sie zmniejszy!!!Bo umra na cowida
kasia napisał/a:

Adres email nie będzie widoczny na liście komentarzy.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe